Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRosalie, nie do końca rozumiem pytanie o biochema, może dziewczyny, które miały na to odpowiedzą.
Nasti, czerwcowy wątek ma bardzo chwytliwy tytuł, na pewno go nie przegapisz 😉
Sparky, nie puszczam kciuków, jeszcze wszystko może się zmienić ❤️
Sparky lubi tę wiadomość
-
Krwawienie przy biochemię (przynajmniej u mnie) zaczęło się dopiero jak bhcg spadło do 0 ale na prawdę nie ma co panikować bo zagnieżdżanie mogło być późno
Ja w pierwszej ciąży 12dpo miałam bhcg 8,9 a teraz ta niska beta ma 4,5 roku i dom mi roznosi
-
Rosalie wrote:W 11 dpo tez mialam negatywa, a w 13dpo pozytywna beta
Wiem wiem 😃 Jakieś resztki nadziei jeszcze mam. W 12 dpo zawsze mi spada temperatura, więc jutro już będę wiedziała na pewno jeśli faktycznie się nie udało 🙃
Postaraj się tak nie stresować tą betą, zobaczysz w poniedziałek jaki będzie przyrost, nerwy w niczym nie pomogą. Będzie dobrze 😘🍀
Rosalie, Kasiekkk lubią tę wiadomość
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
Alis96 wrote:Kurde nie moge zrozumieć czemu nam nie wyszlo. Owu potwierdzona u gin. I w owu ♥️. I normalnie miesiączka przyszła. Nie rozumiem dlaczego .. wszystkie badania idealne tsh, fsh,lh , amh wszystko.. 😭
Ech, tak to niestety jest, coś może pójść nie tak na wielu etapach 🥺 W poprzednim cyklu też miałam potwierdzoną owulację na USG, dobre wyniki, mąż badał nasienie i też bardzo ok. Mimo to nie wyszło. Który już cykl się staracie?
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
Sparky wrote:Wiem wiem 😃 Jakieś resztki nadziei jeszcze mam. W 12 dpo zawsze mi spada temperatura, więc jutro już będę wiedziała na pewno jeśli faktycznie się nie udało 🙃
Postaraj się tak nie stresować tą betą, zobaczysz w poniedziałek jaki będzie przyrost, nerwy w niczym nie pomogą. Będzie dobrze 😘🍀
Probuje 🙈 noc byla najgorsza, bo bylam mega niespokojna, a takie spanie to nie spanie 🤷🏼♀️
Musi byc dobrze, udalo sie, wiec po prostu musi!
Sparky lubi tę wiadomość
-
Alis96 wrote:Kurde nie moge zrozumieć czemu nam nie wyszlo. Owu potwierdzona u gin. I w owu ♥️. I normalnie miesiączka przyszła. Nie rozumiem dlaczego .. wszystkie badania idealne tsh, fsh,lh , amh wszystko.. 😭
Spokojnie, na pewno niedlugo sie uda! 😘
Ktory to byl cykl staran?
Ja w tym miesiacu w ogole bylam pewna, ze nie ma szans itp i nie myslalam o tym, a seks byl raz w plodne tylko i jakos sie udalo 😅 podbija to ta glupia teorie o nie mysleniu o tym 🙄 -
Rosalie wrote:Probuje 🙈 noc byla najgorsza, bo bylam mega niespokojna, a takie spanie to nie spanie 🤷🏼♀️
Musi byc dobrze, udalo sie, wiec po prostu musi!
I tego się trzymaj 😃 Łatwo tak doradzać, jak się nie jest w takiej sytuacji 🤣 Pewnie na Twoim miejscu miałabym tak samo 🤣
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
Rosalie wrote:Spokojnie, na pewno niedlugo sie uda! 😘
Ktory to byl cykl staran?
Ja w tym miesiacu w ogole bylam pewna, ze nie ma szans itp i nie myslalam o tym, a seks byl raz w plodne tylko i jakos sie udalo 😅 podbija to ta glupia teorie o nie mysleniu o tym 🙄
1cs.. ale juz jestem zalamana. Taka mam psychike.
-
Sparky wrote:Ech, tak to niestety jest, coś może pójść nie tak na wielu etapach 🥺 W poprzednim cyklu też miałam potwierdzoną owulację na USG, dobre wyniki, mąż badał nasienie i też bardzo ok. Mimo to nie wyszło. Który już cykl się staracie?
1cs ale byłam tak pozytywnie nastawiona z mężem ze bardzo to przeżywam. I czuje intuicyjnie, że i w tym sie nie uda. Skoro wszystko książkowo a jednak nic z tego. Tym bardziej ze owu potwierdzona byla u gin. A teraz nie ide. Bo lekarz kazal przyjsc we wrzesniu dopiero jesli sie nie uda -
Alis96 wrote:1cs.. ale juz jestem zalamana. Taka mam psychike.
Mam nadzieję, że wkrótce Wam się uda, ale widzę po sobie, że w każdym miesiącu przeżywam porażkę coraz mniej 🤦🏼♀️ W pierwszych cyklach było najgorzej 😬 Niestety do tych rozczarowań można się przyzwyczaić 😢
Trzymam kciuki za owocne starania. Mało komu udaje się w 1 cs, trzeba mieć mega szczęście 🤷🏼♀️
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
Sparky wrote:Mam nadzieję, że wkrótce Wam się uda, ale widzę po sobie, że w każdym miesiącu przeżywam porażkę coraz mniej 🤦🏼♀️ W pierwszych cyklach było najgorzej 😬 Niestety do tych rozczarowań można się przyzwyczaić 😢
Trzymam kciuki za owocne starania. Mało komu udaje się w 1 cs, trzeba mieć mega szczęście 🤷🏼♀️
Po prostu baaaaardzo to przeżywam , wiem że to nie pomoże tylko zaszkodzi. Ale naprawde nie umiem. Jestem smutna i zdolowana. Wgl cykle mam nie reguralne 29,32,30,32,29 -
O siostro, bylam tam. Po 1 cs chcialo mi sie wyc, wmowilam sobie, ze jestem bezplodna i w ogole to koniec swiata juz i nigdy nie bede mama... mysle, ze ta pierwsza porazka jest najgorsza. Zbieraj sily, bo zaczyna sie nowy cykl 😃 trzeba dzialac! Ja od 2 cyklu wprowadzilam kubeczek, a w 3 wprowadzilam specjalny zel, zamiast sliny, bo nie wiedzialam, ze ona moze uniemozliwic zajscie 😲 no i wiadomo, zdrowa dieta, lekki ruch(u mnie rower), ale w tym to juz nawet jakies winko czy piwko wpadlo, bo bylam pewna, ze i tak nic z tego 😅Alis96 wrote:1cs.. ale juz jestem zalamana. Taka mam psychike.
I o dziwo sie udalo, byleby sie dobrze rozwijalo, a nie bylby to biochem, bo mi serce chyba by peklo 🥺Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2021, 10:17
-
Tez mam takie cykle i tez myslalam, ze nieregularneAlis96 wrote:Po prostu baaaaardzo to przeżywam , wiem że to nie pomoże tylko zaszkodzi. Ale naprawde nie umiem. Jestem smutna i zdolowana. Wgl cykle mam nie reguralne 29,32,30,32,29 jest dobrze, uda sie Wam! Ja w duchu zaczelam sobie zartowac, ze dzidzia kaze czekac na siebie, jakos mi to pomagalo
Alis96 lubi tę wiadomość
-
Rosalie wrote:O siostro, bylam tam. Po 1 cs chcialo mi sie wyc, wmowilam sobie, ze jestem bezplodna i w ogole to koniec swiata juz i nigdy nie bede mama... mysle, ze ta pierwsza porazka jest najgorsza. Zbieraj sily, bo zaczyna sie nowy cykl 😃 trzeba dzialac! Ja od 2 cyklu wprowadzilam kubeczek, a w 3 wprowadzilam specjalny zel, zamiast sliny, bo nie wiedzialam, ze ona moze uniemozliwic zajscie 😲 no i wiadomo, zdrowa dieta, lekki ruch(u mnie rower), ale w tym to juz nawet jakies winko czy piwko wpadlo, bo bylam pewna, ze i tak nic z tego 😅
I o dziwo sie udalo, byleby sie dobrze rozwijalo, a nie bylby to biochem, bo mi serce chyba by peklo 🥺
A jakiego żelu używaliście? Też chcę jakiś kupić i chętnie przyjmę polecenie 😃
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
Może jestem dziwna ale uwielbiam takie wieści że beta była mała a teraz biega i rozrabia ❤️ rozczulają mnie💚💚💚Ariadne002 wrote:Krwawienie przy biochemię (przynajmniej u mnie) zaczęło się dopiero jak bhcg spadło do 0 ale na prawdę nie ma co panikować bo zagnieżdżanie mogło być późno
Ja w pierwszej ciąży 12dpo miałam bhcg 8,9 a teraz ta niska beta ma 4,5 roku i dom mi roznosi
Ariadne002, Kasiekkk lubią tę wiadomość
