Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Teraz będzie 18cs, zaczęliśmy starania od razu po ślubie choć bez żadnego ciśnienia na spokojnie. Ale ostatnie pół roku już powoli frustracja narastała że się nam nie udaje. Chyba musze odciąć się od kontrolowania temperatury, objawów i na jakiś czas odpuścić. Choć łatwo mówić to wiem że dla mnie nie będzie to takie proste.
Kasiekkk lubi tę wiadomość
-
Kasiekkk wrote:Zazdroszczę! Ja ryczałam do telefonu, a ona że dopóki nie będzie na usg widać, to nic nie przepisze 😞 Ale te dwie zasady: odpoczynek i relaks też u siebie stosuję 😁
-
Mar7tini wrote:Teraz będzie 18cs, zaczęliśmy starania od razu po ślubie choć bez żadnego ciśnienia na spokojnie. Ale ostatnie pół roku już powoli frustracja narastała że się nam nie udaje. Chyba musze odciąć się od kontrolowania temperatury, objawów i na jakiś czas odpuścić. Choć łatwo mówić to wiem że dla mnie nie będzie to takie proste.
Na każdą z nas przyjdzie czas i są to super osoby i jest łatwiej to wszystko przejść ❤️ -
Mój organizm jest jakiś dziwny, inny. Naczytałam się pełno, że krwawienie przy biochemie jest mega obfite i super bolesne. U mnie 3 dzień a już się kończy i wyglądało jak zwykła 🐵 bez jakiś super bóli - gdybym nie znała długości fazy po owulacji i nie zrobiła testów to rzeczywiście bym nie wiedziała że to była ciąża.
Teraz będę robić testy owulacyjne żeby sprawdzić czy cykl będzie "zwyczajny" czy jednak bezowulacyjny (oby nie 🙈)
Trzymam kciuki za Wasze wizyty potwierdzające i jeszcze więcej ⏸️❤️ -
Rosalie wrote:Mnie zastanawia, bo ja nigdy nie mam bolesnych piersi itp, jedynie co, to teraz sa takie jakby ciezkie przed okresem.
Ciekawa jestem, czy jak juz sie uda, to beda bolec czy moga w ogole nie bolec, skoro nigdy nie bola 🤔 troche maslo maslane 😅 -
Kasiekkk wrote:Mogą równie dobrze zacząć boleć później, tutaj to nigdy nic do końca nie wiadomo 😂
Obym sie przekonala niedlugo 😅
Ale jajniki i macica co chwile kluja i pobolewaja, tylko czy sie nie doszukuje za bardzo 😅
A plamienie implantacyjne zawsze musi wystapic? Czy nie u wszystkich kobiet sie pojawia? -
nick nieaktualnyMar7tini wrote:Teraz będzie 18cs, zaczęliśmy starania od razu po ślubie choć bez żadnego ciśnienia na spokojnie. Ale ostatnie pół roku już powoli frustracja narastała że się nam nie udaje. Chyba musze odciąć się od kontrolowania temperatury, objawów i na jakiś czas odpuścić. Choć łatwo mówić to wiem że dla mnie nie będzie to takie proste.
Na pewno nie będzie proste, pewnie zdążyłaś już sobie wyrobić nawyki. Ja poprosiłam męża, żeby schował termometr, bo mnie każdy spadek dołował. Teraz jest mi dużo lepiej 🙂
A robiliście już jakieś badania? -
nick nieaktualny
-
Kasiekkk wrote:Eve, jeżeli dobrze się czujesz, to jak najbardziej to jest super dobry termin, bo będziesz miała dużą szansę, że będzie już serduszko ❤️
Ja pędzę w poniedziałek i mam nadzieję, że beta do tego czasu dobije do chociaż tego 1000, bo mam dosyć niski poziom progesteronu i boję się, że może być go za mało, żeby utrzymać ciążę. A lekarz nie chce mi przepisać progesteronu dopóki nie zobaczy na usg, że ciąża nie jest pozamaciczna. Przy becie 1000 - 1500 powinno być widać pęcherzyk, ale zapewne jeszcze bez zarodka.
Stąd u mnie tak wczesna wizyta, ale gdyby nie ten progesteron, to bym się zapisała na podobny termin co TyKasiekkk, Dip88 lubią tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
nick nieaktualnyBlondyna.B wrote:Mój organizm jest jakiś dziwny, inny. Naczytałam się pełno, że krwawienie przy biochemie jest mega obfite i super bolesne. U mnie 3 dzień a już się kończy i wyglądało jak zwykła 🐵 bez jakiś super bóli - gdybym nie znała długości fazy po owulacji i nie zrobiła testów to rzeczywiście bym nie wiedziała że to była ciąża.
Teraz będę robić testy owulacyjne żeby sprawdzić czy cykl będzie "zwyczajny" czy jednak bezowulacyjny (oby nie 🙈)
Trzymam kciuki za Wasze wizyty potwierdzające i jeszcze więcej ⏸️❤️
Słabe krwawienie może ewentualnie wyjaśniać dlaczego się nie udało. Chociaż to tylko domysły, to może endometrium było za cienkie? -
nick nieaktualnyRosalie wrote:Obym sie przekonala niedlugo 😅
Ale jajniki i macica co chwile kluja i pobolewaja, tylko czy sie nie doszukuje za bardzo 😅
A plamienie implantacyjne zawsze musi wystapic? Czy nie u wszystkich kobiet sie pojawia?
Nieee, czytałam ostatnio, że występuje przy około 20% ciąż, więc zdecydowanie nie musi
Ja miałam za to spadek temperatury w 6dpo, ale też nie jakiś gigantyczny, około 0,1 stopnia, gdzie zawsze 7 dnia mam najwyższą i od 8 spadała na okres. Taki spadek też może wystąpić przy implantacji zarodka. Trzy dni po tym wyszedł mi pierwszy cień drugiej kreski na teście -
nick nieaktualny
-
Kasiekkk wrote:Słabe krwawienie może ewentualnie wyjaśniać dlaczego się nie udało. Chociaż to tylko domysły, to może endometrium było za cienkie?
-
nick nieaktualny
-
Wydaje mi się, że właśnie za bardzo się nakręcamy tym szukaniem objawów, o moje piersi są bardziej ciężkie niż zawsze przed @, o a wczoraj kłuły mnie jajniki jakoś inaczej niż przed @... A w sumie spać mi się chce... I tak się zaczyna błędne koło - objawy może ciut inne, a może takie same ale chcemy je odbierać inaczej, ale przecież każdy cykl ma prawo być inny, potem szukamy czy to mogła być implantacja, która też u każdej z nas ma prawo być różna, liczymy na cuda, a potem wilka rozpacz bo @...
Zauważyłam ten schemat w tym miesiącu u siebie. Nakręcona bo w niedziele kłucie jajnika, potem mdłości, zmęczenie, a najprawdopodobniej to najzwyczajniejsza grypa żołądkowa a jajnikom po prostu zachciało się pokłuć
Nie mówię, żeby rezygnować i tracić nadzieję, miejmy ją, ale wyluzujmy trochę i nie doszukujmy się na siłę.
Wiem, że to ciężkie ale trzeba znaleźć jakiś sposób na wyluzowanie. Sama nadal go szukam.nulka_23, Axon lubią tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Blondyna.B wrote:Mój organizm jest jakiś dziwny, inny. Naczytałam się pełno, że krwawienie przy biochemie jest mega obfite i super bolesne. U mnie 3 dzień a już się kończy i wyglądało jak zwykła 🐵 bez jakiś super bóli - gdybym nie znała długości fazy po owulacji i nie zrobiła testów to rzeczywiście bym nie wiedziała że to była ciąża.
Teraz będę robić testy owulacyjne żeby sprawdzić czy cykl będzie "zwyczajny" czy jednak bezowulacyjny (oby nie 🙈)
Trzymam kciuki za Wasze wizyty potwierdzające i jeszcze więcej ⏸️❤️
Trzymam kciuki za nowy cykl ✊🍀 -
Nie mam wyjścia, muszę odpuścić mierzenie temp. I obserwacje. Za dużo mam przez to stresu, potrzebuję przewietrzyć głowę i naładować niwą energię😉Ja robiłam badania hormonów i monitoring owulacji, wszystko książkowe idealne. Teraz chciałabym, żeby mąż zbadał nasienie i wtedy będzie pełny obraz sytuacji. Czy jest jakiś problem zdrowotny czy głowa blokuje wszystko...
Izi, SARA lubią tę wiadomość
-
Kasiekkk wrote:14,1 ng/ml Z tego co wiem powinno być około 20. Z tym że ja 7dpo mam zwykle około 10, więc chociaż tyle dobrego, że zareagował na hcg i powoli rośnie.
-
Dip88 wrote:To w sumie dobrze, że tak „łagodnie” przeszło 😉 Mnie 2 dni mega brzuch bolał, a potem już jak okres tylko dłużej bo 7 dni. Tyle, że ja dostałam krwawienia 3 dni po terminie @ i nawet w dniu krwawienia test wyszedł pozytywny 🤷🏻♀️
Trzymam kciuki za nowy cykl ✊🍀
Ważne że szybko można znowu zacząć działać ☺️Dip88, Kasiekkk lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDip88 wrote:Ale później nie badałaś proga? Bo później powinien rosnąć stopniowo i może teraz być już wyżej 😉 Ja 8 dpo miałam 19 ng, a teraz 18, jest ok, ale wg gin powinien już trochę podskoczyć i dlatego dostałam narazie proga na miesiąc, a potem zobaczymy jak będzie dalej.
To 14 jest sprzed 3 dni, więc wczoraj nie badałam, bo uznałam, że to za mały odstęp i szkoda moich nerwów. Zbadam w poniedziałek przed wizytą 🙂