Marcowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTeż mam taką wiarę, ze się uda !kate88:) wrote:Po pierwszej @ byłam na podglądzie i wszystko było ok. Był ładny pecherzyk, nie byłam już później na monitorze ale z wykresu stwierdzam że pękł i ovu byla
ale niestety się jeszcze nie udało 
jak teraz przylezie @ to pojde na podgląd zobaczyc czy mam z czym działać 
uda nam się!!! Zobaczysz 
:*
Ej u mnie po 5 godz ciemnieje już owulacyjny, juhu ! Ciekawe ilepęcherzolków się wyhodowało Spokój chillout a jutro winko w lokalu z mężem, mamy jedną rzecz do świętowania !
Paulinaa26, Kat83, kate88:) lubią tę wiadomość
-
Laska! To już nawet nie jest cień! To przecież kreska, Ty w ciąży jesteś! Ale super! GratulacjeZuza91 wrote:Dziewczyny, ja świruję przed jutrzejszą betą. Zrobiłam jeszcze test z wieczornego moczu (dla przypomnienia, jestem 11 dpo) i chyba ten cień już jest wyraźniejszy, jak sądzicie?
2013💙👶
2017 cb
2018❤👶
2022 cb
04.02 ⏸
24.02 wizyta(6+3)-mamy ❤
17.03 kolejna wizyta
-
nick nieaktualny
-
Taka byłam podekscytowana po wczorajszym testowaniu, że w nocy nie mogłam spać! Rano tempka 36,93 - tak jak wczoraj. Zrobiłam oczywiście jeszcze sikacza przed betą (za moment jadę na badanie krwi).Druga kreska już nie cienista, a normalnie widoczna (wybaczcie zdjęcie kiepskiej jakości, na żywo lepiej to wygląda).
Zaznaczam pozytyw na wykresie OF, w końcu uwierzyłam, że to dzieje się naprawdę! Nawet już tej bety się nie boję. Bardzo, bardzo dziękuję Wam za kciuki i wsparcie Wrócę dzisiaj do Was z wynikami bety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 07:00
kate88:), Meginka, wszamanka, Jedna_z_Wielu, Paulinaa26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie dzisiaj to samo. Biel vizira, żadnych cienikate88:) wrote:U mnie biel aż razi więc nie tym razem ;/ czekam na @ i działamy dalej
już nie mam żadnych złudzeń. Brzuch boli, @ pojutrze. Ale mam podły nastrój
2013💙👶
2017 cb
2018❤👶
2022 cb
04.02 ⏸
24.02 wizyta(6+3)-mamy ❤
17.03 kolejna wizyta
-
mnie już boli 4 dzień, tak falami przychodzi ból i jak juz jest dość mocny i myśle że dostane to za jakiś czas przechodzi i tak 3-4 razy dziennie. Szyjka wysoko zamknieta, tempka nieznacznie wzrosła, na wczorajszym tescie po południu patrze a tam 2 cieńkie jak włos kontury kreski ale ledwo widoczne wiec czekam...
jak znajde chwile to Wam wrzuce ta fotke
-
srebrzysta wrote:mnie już boli 4 dzień, tak falami przychodzi ból i jak juz jest dość mocny i myśle że dostane to za jakiś czas przechodzi i tak 3-4 razy dziennie. Szyjka wysoko zamknieta, tempka nieznacznie wzrosła, na wczorajszym tescie po południu patrze a tam 2 cieńkie jak włos kontury kreski ale ledwo widoczne wiec czekam...
jak znajde chwile to Wam wrzuce ta fotke
Wrzć fotkę! Ja też miałam super bladziocha, a dzień później już kreseczkę Też miałam taki dziwny ból jak ty, ale przez 1 dzień. Trzymam kciuki, żeby była u Ciebie fasolka
-
Srebrzysta, ja tam widzę delikatny cień... Trzymam kciuki żeby jutro ściemniał
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄
