Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ladinola wrote:Bijemy się z myślami co dalej. Bo ogólnie starania u nas by wyglądały tak, ze po prostu nie uzywalibyśmy prezerwatyw a mąz by nie uciekał na koniec. Po prostu tak jak wcześniej starania wyglądały. Na drugie mamy tez duzo myśli "przeciw" i ze względu na ten kariotyp ale tez póki co nie jesteśmy w dobrej sytuacji bo dom mamy w dramatycznym stanie, ten stary mój rodzinny co będziemy go remontować, do końca roku moze by się udało zrobić łazienkę bo nie ma 😬 , kuchnię bo teraz jest zastępcza kuchnia w pokoju a mąz będzie ogarniał hydraulikę, a z ogrzewaniem centralnym juz cięzko to widzę... Chociaz wiadomo, dziecko nie pojawia się od razu, pewnie bysmy zdązyli do końca roku z podstawami. Wcześniej mieliśmy fajne warunki na wynajętym ale cóz przez pandemię straciłam pracę, od pazdziernika nie mogę znalezć następnej... Więc więcej jest przeciw niz za tym by próbować.
A argumenty za próbowaniem to mam takie, ze póki jestem na tyle młoda to lepiej próbować, kolejny to studia, za rok chcę iść na studia ale jednak po studiach chcę pracować w zawodzie a jak odłozę ciąze na "po studiach" to tez bez sensu, lepiej się "przemęczyć" studia+niemowlak niz potem i tak nie pracować w zawodzie po studiach od razu. A no i mąz ma swój argument, ze wolałby być w niedalekim czasie zostać ojcem bo wiadomo starszy się robi a natyrał się fizycznie od 17 roku zycia ze juz serio traci powoli siły.
Studia + niemowlak to bardzo trudna sprawa Sama swoje zawiesiłam, mimo, że pukałam się w głowę jak mi mówili w ciąży jak byłam, że nie dam rady. Mąż pracuje w domu, wyskakiwanie na zajęcia, mam blisko, nauka wieczorami jak zaśnie... Takie miałam plany. Ale nie było szans. Ostatni rok a musiałam wziąć urlop. Wiadomo, zależy od mamy i dziecka, moja koleżanka studiowała ostatni rok z małym dzieckiem, bo jej mama zajmowała się synkiem, ale też co się wytyrała to tylko ona wie Piszę to jednak, bo może się trafić tak, że będziesz miała jak ja, więc warto to wziąć pod uwagę.
Ja też dość długo starałam się o pierwsze dziecko, więc gdybym była sobą sprzed pierwszej ciąży to bym sobie powiedziała, żeby nie odkładać tej decyzji tak długo.
Ale wy musicie czuć, co dla was najlepsze i wspólnie podjąć decyzję.
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
abrakadabra wrote:Owulakow nie robi sie z pierwszego porannego siku bo zbiera sie cale stezenie z nocy i moga dać fałszywy wynik.
Manioka - jak dla mnie to jeszcze trochę brakuje, powtórz wieczorem i jak dalej bedzie ciemniał to kwestia godzin albo dnia
Pierwszy test dzisiejszy nie był z pierwszego moczu właśnie 😊
W takim razie jak nie wyleci mi z głowy to powtórzę 😊 -
nick nieaktualnyabrakadabra wrote:Rozumiem. Naprawde życzę Ci, żeby się w końcu udalo. Zasługujesz na to bardzo.
Moze jak teraz nie zaskoczy to zaskoczy w najmniej spodziewanym momencie. Ważne, żeby sie nie poddawać!
Ale z tym żeby po prostu kończyc w środku też super sprawa. Nie będziecie naciskać, ale z drugiej strony uda sie to super zaskoczenie będzie. -
przedszkolanka:) wrote:Manioka ja sytuacja? Mówiłam wczoraj,że dzisiaj Bedzie ciemniejszy !
Hania ciekawa jestem jak u Ciebie
Moja owu teraz to masakra. Wczoraj nie mogłam chodzić..
Ladinola rób testa A nie tu do @ odliczasz ;p
Alutka A Ty nie miałaś rekreacyjnie dzisiaj testować?🤔
Miałam ale wczoraj nie poszłam po test bo niedziela więc zamknięta apteka, a rano wstałam to pada deszcz i nie chcialo mi się :p jutro pójdę i kupię dwa, jeden na jutro a drugi na pojutrze, no chyba że dzisiaj skoczę z mężem jak wróci z roboty do apteki autem bo i tak muszę kupić selen to przy okazji kupię tesciki :p -
nick nieaktualny_Hania wrote:Studia + niemowlak to bardzo trudna sprawa Sama swoje zawiesiłam, mimo, że pukałam się w głowę jak mi mówili w ciąży jak byłam, że nie dam rady. Mąż pracuje w domu, wyskakiwanie na zajęcia, mam blisko, nauka wieczorami jak zaśnie... Takie miałam plany. Ale nie było szans. Ostatni rok a musiałam wziąć urlop. Wiadomo, zależy od mamy i dziecka, moja koleżanka studiowała ostatni rok z małym dzieckiem, bo jej mama zajmowała się synkiem, ale też co się wytyrała to tylko ona wie Piszę to jednak, bo może się trafić tak, że będziesz miała jak ja, więc warto to wziąć pod uwagę.
Ja też dość długo starałam się o pierwsze dziecko, więc gdybym była sobą sprzed pierwszej ciąży to bym sobie powiedziała, żeby nie odkładać tej decyzji tak długo.
Ale wy musicie czuć, co dla was najlepsze i wspólnie podjąć decyzję.
Szczerze to mam kupę w głowie. 🤯 -
nick nieaktualnyabrakadabra wrote:Ja w to badanie, mierzenie sie nawet nie zagłębiam. Mam za dużo czasu i to wszystko by mnie tak pochłonęło, że dostałabym całkowicie bzika na tym punkcie. Testy owu tak samo, wysikam wszystkie a potem juz nawet nie dokupuje żadnych.
Za duzo to wszystko kosztuje stresu i rozmyślań czy na pewno sie uda.
No i od dwóch lat to juz w ogóle zero złudnych nadziei bo wiem, ze się nie uda, tak podchodzę. A jak zachodzę to znowu czuję, ze ta ciąza nie będzie udana. Niestety pesymistka ze mnie, ale wolę tak, niz cieszyć się i potem mocniej cierpieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 14:05
Manioka lubi tę wiadomość
-
Ladinola wrote:Dlatego mam dylemat czy dziecko czy studia czy studia+dziecko. Chcę juz w wieku 30 lat pracowac w zawodzie, na drugie po 30stce juz będzie w naszej sytuacji coraz cięzej zostać matką. Studia na jakie się wybieram to psychoseksuologia i to w w trybie dziennym, na zaoczne nie mam szans ze względów finansowych. Kwestia tez tego czy w ogóle się dostanę, za rok piszę maturę, musiałabym na prawdę świetnie ją napisać zeby się dostać bo na moj kierunek jest ok 10 osób na jedno miejsce. A teraz do matury muszę serio mocno zakuwać bo jestem z wiedzą ostro do tyłu więc to kolejny minus aby teraz się starać.
Szczerze to mam kupę w głowie. 🤯
Jeżeli przed Tobą matura, studia to bym się zastanowiła.
To trudne, wiem. A kierunek który wybrałaś jest mega ciekawy ale i angażujący. Często wiąże się z nieregularną pracą, ale to w sumie zależy też gdzie się potem zatrudnisz.
Na pewno z dzieckiem można spełniać marzenia, kończyć studia, pracować. Ale może się okazać to też na tyle trudne, że odpuścisz, a z kolei jak nie będziesz spełniać swoich marzeń, bo starania to będziesz potem sfrustrowana. To są mega życiowe decyzje, ważące o Twoim losie, więc rozumiem mętlik. Ale wierzę, że znajdziecie to, co dla was najważniejsze A moze los sam was zaskoczy...
A jak skończysz studia, wybije ta 30 i zaczniesz pracę, to też może się okazać, że nie jest to dobry moment na dziecko. Czasami naprawdę nie ma 'dobrego momentu' a może właśnie, jakikolwiek moment by to nie był, jeżeli pragniesz dziecka, będzie to dobry moment!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 14:07
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Ladinola wrote:Ja nigdy nie miałam bzika badając się tak obszernie. Gdzieś potrafiłam wrzucić na luz, nie spinać się, nie wariować, nie nakręcać się. i to była jedyna dziedzina mojego zycia, gdzie totalny luz był. W reszcie jestem bardzo "analityczna" za mocno analizuje, myślę dlaczego, jak, po co, a co gdyby, dopiero terapeutka mnie trochę sprowadziła na ziemię, i śmiałam się do niej ze gdybym podchodziła do zycia jak do starań bylabym spokojniejsza.
No i od dwóch lat to juz w ogóle zero złudnych nadziei bo wiem, ze się nie uda, tak podchodzę. A jak zachodzę to znowu czuję, ze ta ciąza nie będzie udana. Niestety pesymistka ze mnie, ale wolę tak, niz cieszyć się i potem mocniej cierpieć.
Dziewczyno nie jestem dużo starsza od Ciebie🙂 i czytając Twoje wypowiedzi jestem w szoku jak bardzo ogarnięta jesteś w tym popieprzonym świecie.. 🤯🤯
W Twoim wieku rzadko kto jest tak dojrzały jak Ty.. 🙂
Chciałabym jak Ty wrzucić na luz i nie przejmować się.. Bo ja z kolei jestem z osób tych, które za bardzo sobie wmawiają różne rzeczy, stresują się byle czym i to jest okropne.. 😒Ladinola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny_Hania wrote:Jeżeli przed Tobą matura, studia to bym się zastanowiła.
To trudne, wiem. A kierunek który wybrałaś jest mega ciekawy ale i angażujący. Często wiąże się z nieregularną pracą, ale to w sumie zależy też gdzie się potem zatrudnisz.
Na pewno z dzieckiem można spełniać marzenia, kończyć studia, pracować. Ale może się okazać to też na tyle trudne, że odpuścisz, a z kolei jak nie będziesz spełniać swoich marzeń, bo starania to będziesz potem sfrustrowana. To są mega życiowe decyzje, ważące o Twoim losie, więc rozumiem mętlik. Ale wierzę, że znajdziecie to, co dla was najważniejsze A moze los sam was zaskoczy...
A jak skończysz studia, wybije ta 30 i zaczniesz pracę, to też może się okazać, że nie jest to dobry moment na dziecko. Czasami naprawdę nie ma 'dobrego momentu' a może właśnie, jakikolwiek moment by to nie był, jeżeli pragniesz dziecka, będzie to dobry moment! -
Witam serdecznie wszystkie staraczki
Właśnie rozpoczynamy 2 cykl starań o rodzeństwo dla naszej córeczki.
Aktualnie 6 dc, proszę o dopisanie do testowania na 23.03
Manioka, Agut, Monika7, Just, Nikodemka lubią tę wiadomość
Starania o 2 maluszka od 01.2021
-
nick nieaktualnyW ogóle dziękuje wam, ze tak potraficie coś doradzić, porozmawiać, bez osądzania. Rzadko zdarza się tak na forum. Ile razy było tak, ze jak napisałam, ze nie stać nas na in vitro to ktoś napisał "jak cie na to nie stać to nie stać cię na dziecko więc nie powinnaś w ogóle o tym myśleć" i inne tego typu osądy, albo ze gówniara ze mnie i nie znam zycia a co dopiero myśleć o dzieciach. Albo jak przy ostatniej ciązy z zaskoczenia, bo nie staraliśmy się, wręcz się zabezpieczaliśmy, nie odzywałam się na forum ale byłam zzyta z tamtymi dziewczynami, wrzuciłam nagle test pozytywny (po 6 latach starań) ze się udało i ktoś mnie pojechał, ze znam swój kariotyp, wiem ze mogę poronić a na siłe pcham się w ciąze i nagle tak wrzucam testy, ze jestem nieodpowiedzialna...
Więc serio jesteście super dziewczyny.weronika_weronika, Manioka, Agut, sallvie, Magda_Lena, jo_ana, mgielka, Ewelina26, Limonka26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeeeej nie wierzę 😳 dzisiaj dopiero 8 DC zrobiłam test owu i pierwsza kreska już taka dobrze widoczna ale nadal negatyw a w cyklach z cło w 8 nawet 12 DC kreska nie była tak widoczna 🤩
Pierwszy cykl z nac mimo że mała dawka a tak fajnie zareagowałam 🥰 ale jestem happy 🤩😄Magda_Lena, Ester, Limonka26 lubią tę wiadomość
-
Ladinola wrote:W ogóle dziękuje wam, ze tak potraficie coś doradzić, porozmawiać, bez osądzania. Rzadko zdarza się tak na forum. Ile razy było tak, ze jak napisałam, ze nie stać nas na in vitro to ktoś napisał "jak cie na to nie stać to nie stać cię na dziecko więc nie powinnaś w ogóle o tym myśleć" i inne tego typu osądy, albo ze gówniara ze mnie i nie znam zycia a co dopiero myśleć o dzieciach. Albo jak przy ostatniej ciązy z zaskoczenia, bo nie staraliśmy się, wręcz się zabezpieczaliśmy, nie odzywałam się na forum ale byłam zzyta z tamtymi dziewczynami, wrzuciłam nagle test pozytywny (po 6 latach starań) ze się udało i ktoś mnie pojechał, ze znam swój kariotyp, wiem ze mogę poronić a na siłe pcham się w ciąze i nagle tak wrzucam testy, ze jestem nieodpowiedzialna...
Więc serio jesteście super dziewczyny.
Szczerze to w szoku jestem, że kobiety które starają się o dziecko i które powinny się wspierać potrafią być tak beznadziejne.. Nie rozumiem takiego zachowania.. 😒
Ale każdy człowiek jest inny.. Nie każdy potrafi wesprzeć, pogadać.. W tych czasach to przeważnie każdy patrzy na siebie i na swój "tyłek", a reszta już nie ważna😐Ladinola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyabrakadabra wrote:Według mnie nigdy nie ma odpowiedniego momentu. Zawsze bedzie jakieś ale..
W późniejszym wieku będzie jeszcze trudniej nam wszystkim. Ja nie wiedziałam, że zejdzie mi sie tyle czasu by wgl zajść. Wtedy nie był dobry moment, teraz tez moze nie jest dobry moment bo nie mam pracy, ślubu. Znajdę prace, wtedy też nie bedzie dobry moment bo jak to tak od razu zajść na początku pracy. Wiec tak naprawdę nigdy nie ma tego odpowiedniego czasu na dziecko.
I serio teraz moze robić swoje, dązyć do marzeń a między czasie po prostu nie uwazać i niech się dzieje co ma być, niech los sam zdecyduje...Magda_Lena lubi tę wiadomość
-
weronika_weronika wrote:Witam serdecznie wszystkie staraczki
Właśnie rozpoczynamy 2 cykl starań o rodzeństwo dla naszej córeczki.
Aktualnie 6 dc, proszę o dopisanie do testowania na 23.03
Powodzenia 🤞🍀