Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania
-
WIADOMOŚĆ
-
Martyna33 wrote:Może temu lekarzowi chodziło ze 20 dpo się robi test pierwszy? To by miało sens, bo tydzień się może spóźniać okres i to się nawet nie liczy w medycynie jako spóźnienie. A jak już ponad tydzień to powinno się robić test.
Niestety lekarze nie są zwolennikami testów przed terminem @. Za duże jest ryzyko wyłapania biochema. Człowiek się już ucieszy, przyzwyczai do ciąży i przychodzi okres Coraz częściej myśle, ze nie warto za szybko testować...
No właśnie on mówił że 20 dni po spodziewanym okresie, nawet mi tłumaczył że jeśli miesiączką byłaby 01.02 to test powinno się zrobić 20.03 😂🤦 -
Alutka128 wrote:No właśnie on mówił że 20 dni po spodziewanym okresie, nawet mi tłumaczył że jeśli miesiączką byłaby 01.02 to test powinno się zrobić 20.03 😂🤦
Okeeeej, No wiesz, ma to sens, przynajmniej od razu można biec na usg i nie szuka się cieni 😂25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:Okeeeej, No wiesz, ma to sens, przynajmniej od razu można biec na usg i nie szuka się cieni 😂
-
Cześć Dziewczyny
trochę mniej się udzielam ostatnio, bo chyba się za bardzo nakręcam na te całe starania przez takie aktywne zaglądanie i sprawdzanie co chwilkę co tu się dzieje, chcę trochę uspokoić głowę...
Alutka lekarz masakra współczuje, ale coś o tym wiem, w NL nie jest lepiej, cytologię pobiera lekarz rodzinny, a podczas USG do pochwowego położna pytała moją 31 letnią koleżankę czy już kiedyś miała takie badanie wykonywane 🙈 ogólnie tutaj ginekolog nie prowadzi ciąży tylko położna, chyba, że są jakieś komplikacje.
Trzymam kciuki mimo wszystko za Twoje kreseczki 💚 nie zamartwiaj się niepotrzebnie, bo to niczego nie zmieni
Gratuluje pozostałym i trzymam kciuki za kolejne dziewczyny 🍀✊🏻
Będę zaglądać po troszku 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2021, 18:42
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
Ja mam tak jak Ty... trzeba uspokoic glowe i zmienic myslenie troche 😌jo_ana wrote:Cześć Dziewczyny
trochę mniej się udzielam ostatnio, bo chyba się za bardzo nakręcam na te całe starania przez takie aktywne zaglądanie i sprawdzanie co chwilkę co tu się dzieje, chcę trochę uspokoić głowę...
Alutka lekarz masakra współczuje, ale coś o tym wiem, w NL nie jest lepiej, cytologię pobiera lekarz rodzinny, a podczas USG do pochwowego położna pytała moją 31 letnią koleżankę czy już kiedyś miała takie badanie wykonywane 🙈 ogólnie tutaj ginekolog nie prowadzi ciąży tylko położna, chyba, że są jakieś komplikacje.
Trzymam kciuki mimo wszystko za Twoje kreseczki 💚 nie zamartwiaj się niepotrzebnie, bo to niczego nie zmieni
Gratuluje pozostałym i trzymam kciuki za kolejne dziewczyny 🍀✊🏻
Będę zaglądać po troszku 🤗jo_ana lubi tę wiadomość
👫🏻29 lat
Starania od 01.2021 -
Chyba coraz więcej dziewczyn postanawia wrzucić na luz i odpuścić forum, bo coraz ciszej tu 😉 Ale jeśli to tylko pomoże na odblokowanie głowy i sprawi, że ujrzymy te upragnione mocne dwie kreski, to jestem za 🙂🍀
jo_ana, Coco31, Agut lubią tę wiadomość
-
Dastiny - ja widzę ducha, oby stał się ciałem
Alutka - będzie dobrze, współczuję akcji z lekarzem.
Właśnie miałam pytać, co to jest "ciąża biochemiczna", bo o czymś takim pierwszy raz na tym forum przeczytałam. Czy to chodzi o początkowy etap, przed terminem @? Czy o ciążę potwierdzoną wyłącznie testem aptecznym, bez badania krwi/usg? -
Ciąża biochemiczna to taka, w ktorej na etapie zagnieżdżania obumiera zarodek (podczas zagnieżdżania wzrasta poziom beta HCG- testy wychodzą pozytywne). Powszechna sprawa, ale wiele kobiet nawet nie zwróci na to uwagi, bo nie robi testów już od 10dpo
-
Miaukens wrote:Dastiny - ja widzę ducha, oby stał się ciałem
Alutka - będzie dobrze, współczuję akcji z lekarzem.
Właśnie miałam pytać, co to jest "ciąża biochemiczna", bo o czymś takim pierwszy raz na tym forum przeczytałam. Czy to chodzi o początkowy etap, przed terminem @? Czy o ciążę potwierdzoną wyłącznie testem aptecznym, bez badania krwi/usg? -
Monika7 wrote:Chyba coraz więcej dziewczyn postanawia wrzucić na luz i odpuścić forum, bo coraz ciszej tu 😉 Ale jeśli to tylko pomoże na odblokowanie głowy i sprawi, że ujrzymy te upragnione mocne dwie kreski, to jestem za 🙂🍀
No właśnie jak przyszłam na forum to co chwilę ktoś coś pisał.. A teraz od dłuższego czasu spokojniej na forum🙂
Ale jak ma to pomóc to jak najbardziej też jestem za🙂🌺Monika7 lubi tę wiadomość
-
Z tym wyluzowaniem przydałoby się. Nie myśleć, nie kalkulować, zająć czymś myśli. Ja akurat mam urlop do końca tygodnia w pracy i mam za dużo wolnego czasu. A że jeszcze zeszło mi się to z owulacją i częstymi wizytami u mojej dr to siłą rzeczy nie da się nie myśleć.
Dzisiaj co mnie zakuje, zaboli jajnik to już "a może teraz pękło?" swoją drogą nigdy nie miałam prawidłowej owulacji i nie wiem co powinnam czuć, czy cokolwiek powinnam 🤷♀️33l. ♀ ➥PCOS -
Ochh jak ja się cieszę, że w tym miesiącu mam tylko jeden dzień wolny w tygodniu plus niedziele. Mniej czasu na myślenie, siedzenie na forum, analizowanie każdego zaklucia.
Nie umiem cały czas wszystkiego kalkulować można zwariować przerwa w myśleniu o jednym jest po prostu higieniczna.
U nas przerwa po 6 ciekawych miesiącach obserwacji. Mamy w planie na ten miesiąc badanie męża, żebyśmy jego mogli (mam nadzieję) wykluczyć. Poza tym wolę urodzić w styczniu niż w grudniu aczkolwiek, nie obraziłabym się, gdybym mogła oznajmić na święta rodzince, że będą dziadkami z mężem niemal co roku oznajmiamy rodzicom ciekawe życiowe decyzję a oni co roku przeżywają szok 😲Monika7 lubi tę wiadomość
-
No ja mam chyba zjazd... Proszę o wpisanie @. Wczoraj jeszcze się łudziłam, wieczorem już wiedziałam że nie ma co i pierwszy raz odkąd się staramy poryczalam się. Trochę ciśnienie zeszło, ale dzisiaj od rana znowu, mam myśli że chyba trzeba oswoić się z myślą że nigdy się nie uda. Oby oczywiście się udało, ale wszystkie plany zawodowe pod ciążę i dochodze do wniosku że chyba trochę nie ma to sensu, a siedzieć w pracy tylko ze względu na umowę i czas nieokreślony ... Jeszcze ta pandemia, która raczej nie ułatwia zmianie pracy...
Niestety nie pociesze, bo sama jestem w rozsypce.
Może jakieś ⏸️ dzisiaj? Kto testuje ? -
Pomarańcza wrote:No ja mam chyba zjazd... Proszę o wpisanie @. Wczoraj jeszcze się łudziłam, wieczorem już wiedziałam że nie ma co i pierwszy raz odkąd się staramy poryczalam się. Trochę ciśnienie zeszło, ale dzisiaj od rana znowu, mam myśli że chyba trzeba oswoić się z myślą że nigdy się nie uda. Oby oczywiście się udało, ale wszystkie plany zawodowe pod ciążę i dochodze do wniosku że chyba trochę nie ma to sensu, a siedzieć w pracy tylko ze względu na umowę i czas nieokreślony ... Jeszcze ta pandemia, która raczej nie ułatwia zmianie pracy...
Niestety nie pociesze, bo sama jestem w rozsypce.
Może jakieś ⏸️ dzisiaj? Kto testuje ?
Ja tak samo dojrzewam do myśl, że chyba nie ma co trzymać się wygodnej posadki i czekać na ciąże. Tym bardziej, że nie wiadomo ile to jeszcze zajmie czasu. Chyba dam sobie czas do końca maja w obecnej pracy a później się zwolnię i będę szukała czegoś nowego.
-
Natalia1992 - może jeszcze za wcześnie na wykonanie testu?
Sma się bije z myślami bo robie test 10dpo w sobotę i pewnie też się załamie 😊 a może masz jakiekolwiek objawy? 🤔
Pomarańcza - jak długo się staracie, bo ja nie w temacie?
U mnie dopiero pierwszy cykl starań.. I mimo, że dopiero pierwszy to ja się szybko poddaję.. 😐
Nie mam pojęcia jak przygotować się do tego rozczarowania.. 😐 -
hej dziewczyny. Ja czekam na @, dzisiaj 28dc jutro powinna przyjść.
Natomiast w tym cyklu zupełnie inaczej niż przy poprzednich cyklach. Zawsze na jakieś 4 dni przed @ pojawia się lekkie plamienie wykrywalne przy badaniu szyjki i tak codziennie aż w końcu okres się rozkręca, a tym razem nic, czysto....
Do tego zastanawia mnie dlaczego szyjka nie zeszła i dalej jest twarda i zamknięta, w ogóle się nie zmieniła od czasu po owulacji...Manioka, Magda_Lena lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.