Miovelia + miovelia nac
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam dzisiaj u gina... u mnie w miescie. Owulacja była 😊 chociaż tyle... byłam u niego po raz pierwszy i ogolnie jestem bardzo zadowolona. Delikatny, rzeczowy, wszystko tłumaczy, odpowiada na każde pytania, wytłumaczył mi wszystko co od tej mojej prof ciężko wydusić i atmosfera w gabinecie jest bardzo przyjazna😉 także zamierzam chodzić na monitoringi do niego. Ale zestresowana byłam jak przed maturą. Aż mnie głowa rozbolała z tego wszystkiego...🙈 a u Was jak tam dziewczyny? Jak Wam minął dzień?
💛💛💛Paula0408 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy któraś z Was brala moze progesterone besins? Ja bralam go od 17 do 25 dc na skrócenie drugiej fazy cyklu. Dzis 37dc i miesiączki brak. Bralam go poraz pierwszy i nie wiem czy tak ma
byc czy na mnie nie dziala.. jutro chyba zadzwonie do swojego ginekologa mu o tym powiedziec bo nie wiem co jest 😕 -
kredka wrote:Suzi no to elegancko! Teraz trzymam kciuki żeby się udało i żeby pomimo miłej atmosfery te monitoringi wcale nie były potrzebne. 😉
Mnie od wczoraj coś dół brzucha pobolewa, ciągnie i kłuje. 17 dc i się oram że zaraz @ przyjdzie jak w poprzednim cyklu. 😬 -
Paula0408 wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was brala moze progesterone besins? Ja bralam go od 17 do 25 dc na skrócenie drugiej fazy cyklu. Dzis 37dc i miesiączki brak. Bralam go poraz pierwszy i nie wiem czy tak ma
byc czy na mnie nie dziala.. jutro chyba zadzwonie do swojego ginekologa mu o tym powiedziec bo nie wiem co jest 😕Paula0408 lubi tę wiadomość
-
Ja dziś po wizycie . Miały być przygotowania do inseminacji ale niestety ten cykl bedzie stracony. Mam jakąś infekcje prawdopodobnie po lekach. Dostałam tylko leki na infekcje i za miesiąc do kontroli. Starać się możemy ale cykl bedzie bez stymulacji więc na 99% nic nie wyjdzie.
-
Asia1989 wrote:Ja dziś po wizycie . Miały być przygotowania do inseminacji ale niestety ten cykl bedzie stracony. Mam jakąś infekcje prawdopodobnie po lekach. Dostałam tylko leki na infekcje i za miesiąc do kontroli. Starać się możemy ale cykl bedzie bez stymulacji więc na 99% nic nie wyjdzie.
Mnie dziś tak głowa boli ze nie wiem co z sobą zrobić...
Chyba się ugne i wezmę apap bo już nie daje rady 😪
-
Asia90 wrote:Kurczę cały czas pod górkę... ☹
Mnie dziś tak głowa boli ze nie wiem co z sobą zrobić...
Chyba się ugne i wezmę apap bo już nie daje rady 😪 -
Asia1989 wrote:Ja dziś po wizycie . Miały być przygotowania do inseminacji ale niestety ten cykl bedzie stracony. Mam jakąś infekcje prawdopodobnie po lekach. Dostałam tylko leki na infekcje i za miesiąc do kontroli. Starać się możemy ale cykl bedzie bez stymulacji więc na 99% nic nie wyjdzie.
-
Asia90 wrote:Wiesz co ja też go nie brałam ale bralam luteine i za pierwszym razem czekałam długo na okres a za drugim razem dostalam ba drugi dzień po odstawieniu. Wyczytałam na jakimś forum ze to normalne, że za pierwszym razem trzeba poczekać... ale oczywiście upewnić się u gina możesz 😉
Ja ogólnie juz kilka razy brałam progesteron ale duphaston, ten brałam poraz pierwszy. Wtedy zazwyczaj dostawałam okres po 31, 32 dniach.
Naczytałam sie w necie, że do 14 dniach po ostatniej tabletce powinien wystąpić okres, jak nie to skontaktować się z lekarzem, a że moja pani dr jest na urlopie bedzie w poniedziałek, wiec jak nie dostanę do poniedziałku bedę dzwonić znów. -
kredka wrote:Dziewczyny, badałam dziś progesteron. 5/6 dni po owu wyszło mi 22,20 ng/ml przy zakresie w lab do 15,9 ng/ml. Czy to przez pcos? Miałyście może do czynienia z takim wynikiem? 🤔🤔
Norma stężenia progesteronu w 7-8 dniu po owulacji to od 10 ng/ml do ok. 50 ng/ml. W ciąży stężenie dochodzi do 250 ng/ml. Stan poniżej 3 ng/ml oznacza, że owulacja się w ogóle nie odbyła.
Laboratoria mają różne normy, wg mnie u Ciebie mieści sie w normie...
-
kredka wrote:Dzięki Asia! 😉 nigdy nie rozkminiałam jakoś mega wyników progesteronu więc każde info cenne. Poszperałam też trochę i wydaje się być w porządku. Przynajmniej potwierdza owu.
Jak u Was? Ja myślę, że w piątek skuszę się na test jeśli się @ nie pojawi albo temp nie spadnie. Twarz pryszczata jak nastolatka, piersi ważą chyba po 5 kg każda...
U mnie ok, tylko muszę czasami drzemkę sobie w ciągu dnia walnąć 😅 i ciężko rano wstać ☹
W przyszły poniedziałek do lekarza...