Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhehe viagra
no to będzie się działo
Paulette - super. razem rAŹNIEJ. 
tak ostatnio myślałam że fajnie, że powtał taki portal jak to ovufriend, bo przynajmniej mam się komu wyżalić i naprawdę daje mi to siłe do dalszej walki
AlaMat, Paulette lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlaMat dlaczego mamy być gorsze od naszej kochanej Carmen ?
jutro idę do apteki 
chociaż viagry jej zazdroszczę xD ale nie tego akwarium fajna sprawa, ale dużo roboty mozolnej przy nim jest
Gabi mi właśnie tutaj dziewczyny dały dużo ciepła i jest mi raźniej oraz to jak napisałaś jest się komu wygadać. -
gabi544 wrote:hehe viagra no to będzie się działo
Paulette - super. razem rAŹNIEJ.
tak ostatnio myślałam że fajnie, że powtał taki portal jak to ovufriend, bo przynajmniej mam się komu wyżalić i naprawdę daje mi to siłe do dalszej walki
Ja też mam takie zdanie ,że mam się przynajmniej komu wyżalić i nawet podoba mi się te codzienne zaznaczanie na wykresie , normalnie już się od tego uzależniłam , a pare lat temu jeszcze się z tego śmiałam ,że w życiu nie będę żadnych obserwacji prowadzić i broń boże temperature mierzyć a tu proszę obserwuję i temperaturę mierzę ... taki psikus
-
nick nieaktualnyJa miałam wziąć się od tego cyklu za mierzenie tempki, no ale w połowie to chyba bez sensu zacząć ale muszę się w końcu zmotywować. Nawet nie na wzgląd na dni płodne itd tylko ogólnie tak dla samej siebie. Czy organizm zdrowy czy co się tam ze mną dzieje .
-
Paulette wrote:AlaMat dlaczego mamy być gorsze od naszej kochanej Carmen ? jutro idę do apteki chociaż viagry jej zazdroszczę xD ale nie tego akwarium fajna sprawa, ale dużo roboty mozolnej przy nim jest
Gabi mi właśnie tutaj dziewczyny dały dużo ciepła i jest mi raźniej oraz to jak napisałaś jest się komu wygadać.
Kurcze jestem ciekawa tej viagry hahah ja narazie nie kupuje , czekam na Wasze opinie z resztą znając życie na majówkę pewnie @ przyjdzie
Paulette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypowiedzcie mi, jak to u Was jest w przychodniach? Bo wiecie. byłam dziś u laryngologa, w przychodni specjalistycznej, gdzie już od samych drzwi wisi kartka z napisem wielkim jak byk że dzieci do lat 7, kombatanci td są przyjmowani poza kolejnością. No przyszłam - tłok niemiłosierny, z 30 osób było przede mną. Godzinę siedziałam, czekałam i przyszła paniz dzieckiem - chłopczyk na oko ok. 5 lat. No i weszła zaraz,jak tylko przyszła, prosto z drogi. A co ja słyszę za sobą - jak kobiety już nadają - wielkie oburzenie że weszła bez kolejki, że każdy przeciez czeka. Bo jedna sobie przyjechała o 12, a lekarz dopiero od 15, i ona powinna iść pierwsza. Masakra. Zero tolerancji... Choć wszędzie, przy każdym gabinecie wisi ta informacja.. Myślałam że zlinczują tę panią.. Ale na szczęście się nie dała...
-
Paulette wrote:Ja miałam wziąć się od tego cyklu za mierzenie tempki, no ale w połowie to chyba bez sensu zacząć ale muszę się w końcu zmotywować. Nawet nie na wzgląd na dni płodne itd tylko ogólnie tak dla samej siebie. Czy organizm zdrowy czy co się tam ze mną dzieje .
Ja zaczęłam od połowy cyklu i też właśnie ze względu na informacje dla samej siebie, bo niby się staramy ale już tak o tym nie myślimy, bo najgorsze później jest te rozczarowanie z każdym testem, dziś rano robiłam test negatywny ale tak się też spodziewałam bo nie miałam żadnych objawów - tylko to ,że @ jeszcze nie ma -
nick nieaktualny
-
gabi544 wrote:powiedzcie mi, jak to u Was jest w przychodniach? Bo wiecie. byłam dziś u laryngologa, w przychodni specjalistycznej, gdzie już od samych drzwi wisi kartka z napisem wielkim jak byk że dzieci do lat 7, kombatanci td są przyjmowani poza kolejnością. No przyszłam - tłok niemiłosierny, z 30 osób było przede mną. Godzinę siedziałam, czekałam i przyszła paniz dzieckiem - chłopczyk na oko ok. 5 lat. No i weszła zaraz,jak tylko przyszła, prosto z drogi. A co ja słyszę za sobą - jak kobiety już nadają - wielkie oburzenie że weszła bez kolejki, że każdy przeciez czeka. Bo jedna sobie przyjechała o 12, a lekarz dopiero od 15, i ona powinna iść pierwsza. Masakra. Zero tolerancji... Choć wszędzie, przy każdym gabinecie wisi ta informacja.. Myślałam że zlinczują tę panią.. Ale na szczęście się nie dała...
U nas jest to samo... za przeproszeniem te stare babusie chodzą codziennie na dobrą sprawę bez sensu ... zajmują nie potrzebnie miejsce a jeszcze mają pretensje do całego świata .. -
nick nieaktualnyJa się cieszę wolnością bo jestem w połowie cyklu więc do @ mam jeszcze trochę czasuAlaMat wrote:Kurcze jestem ciekawa tej viagry hahah ja narazie nie kupuje , czekam na Wasze opinie z resztą znając życie na majówkę pewnie @ przyjdzie a jak długo Ci się spóźnia @ ? Może jeszcze nic straconego. Nie zawsze testy wychodzą prawidłowo .
-
nick nieaktualny
-
Paulette wrote:Ja się cieszę wolnością bo jestem w połowie cyklu więc do @ mam jeszcze trochę czasu a jak długo Ci się spóźnia @ ? Może jeszcze nic straconego. Nie zawsze testy wychodzą prawidłowo .
wiesz ciężko mi to określić bo mój ostatni cykl trwał 53 dni
ale generalnie miałam przeważnie max 32 dni , dziś jestem na etapie 35dc, z resztą po wykresie temperatury nawet widać ,że to ciąża nie jest bo za niska temperatura chociaż w sumie nawet nie powinnam brać jej pod uwagę bo nie mierzę o stałej porze tylko jak mi się przypomni , ale od jutra mam zamiar mierzyć o tej samej porze , termometr już włożyłam pod poduszkę tak więc od jutra chcę zacząć mierzyć dokładnie o tej samej porze rano zanim wstanę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2015, 21:41
-
nick nieaktualnyHmm trudno mi powiedzieć, bo ja ogólnie nigdy aż tak nie miałam żadnych komplikacji. Chociaż czasem są takie osoby, które potrafią wyprowadzić z równowagi i nie mając żadnych przywilei ładują się jak im się podobagabi544 wrote:powiedzcie mi, jak to u Was jest w przychodniach? Bo wiecie. byłam dziś u laryngologa, w przychodni specjalistycznej, gdzie już od samych drzwi wisi kartka z napisem wielkim jak byk że dzieci do lat 7, kombatanci td są przyjmowani poza kolejnością. No przyszłam - tłok niemiłosierny, z 30 osób było przede mną. Godzinę siedziałam, czekałam i przyszła paniz dzieckiem - chłopczyk na oko ok. 5 lat. No i weszła zaraz,jak tylko przyszła, prosto z drogi. A co ja słyszę za sobą - jak kobiety już nadają - wielkie oburzenie że weszła bez kolejki, że każdy przeciez czeka. Bo jedna sobie przyjechała o 12, a lekarz dopiero od 15, i ona powinna iść pierwsza. Masakra. Zero tolerancji... Choć wszędzie, przy każdym gabinecie wisi ta informacja.. Myślałam że zlinczują tę panią.. Ale na szczęście się nie dała...
