Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
ona. wrote:Chwilowy na urlop do końca wakacji.
Z tym, że przed wyjazdem muszę wszystkie papiery ogarnąć tutaj, bo inaczej nie dostanę później becikowego itp.
Ja do Polski lece za miesiąc:) -
ZakreconaOna a no muszę pozałatwiać, bo jak chcą dać pieniążki na dziecko, to czemu mam nie brać
Ja jak dobrze pójdzie to za niespełna 2,5 tygodnia będę już odpoczywała w ogrodzie W najgorszym wypadku za 3 (mam nadzieję). Na ile lecisz?
A właśnie w kwestii podróży takie pytanie jeszcze. Coś na chorobę lokomocyjną dla kobiet w ciąży(byle nie imbir, bo ten wymiotnie na mnie działa ). Czeka mnie 16-18 godzin jazdy i się boję już teraz. Zawsze aviomarin brałam, ale teraz wiadomo nie da rady.
Zapytam ginekologa na wizycie oczywiście, ale może znacie jakieś sposoby? -
nick nieaktualny
-
Agnesia wrote:Na mnie działa zmiana miejsc czyli długie trasy prowadzę ja jak byłam młodsza to zaklejali mi pępek nie wiem czemu ma to służyć. I takie cukierki do ssania miałam zielone z krzyżem lecznicze jakieś pod miętowe podchodzily
Słyszałam właśnie o tym pępku, sama nigdy nie próbowałam, bo jakoś nie wydaje mi się to możliwe, ale może czas byłoby spróbować.
Nie chcę się zatrzymywać co 100km i wymiotować, tym bardziej, że nie jedziemy sami a nikt jeszcze nie wie, że w ciąży jestem. Czekamy na wizytę u lekarza, no i pierwsze co to dowiedzą się rodzice. -
Kochana Ja dostalam na wymioty tabletki w 14 tyg ciąży i one są na bazie tych lokomlcyjnych ale aviomarin lekarz mi mówił ze można brać w ciąży ale nie dużo . Ja na Twoim miejscu bym powiedziała lekarzowi ze wyjezdzasz i rzygasz i chust miech cos pomoże , plus dużo jedzenia i picia , mnie pomagalo w samolocie w pierwszym locie bez tabsow jeszcze kanapki dwie i 1 litr wody na dwie h lotu: d wspolczuje, ja osobiście bym się autem nie wybrała w podróż taka długa w ciąży:) bo bym zwiedla mam mega chorobę lokomocyjna a ona w ciąży zawsze się praktycznie powiększa niestety
-
Kochana Ja jade w połowie sierpnia aż do poczatku grudnia bo ja lece rodzic w pl potem miesiąc po porodzie mam ostatnie egzaminy w szkole kończące szkole wiec nie chce zawalic i stad tak długo zostaje , mój Damian będzie ciągle przelatywał do nas a później juz do domciu wracamy
-
Powiem, powiem lekarzowi na pewno. Zapiszę sobie nawet na kartce i z nią pójdę, żeby nie zapomnieć, bo inaczej będzie ciężko, bo moja choroba lokomocyjna jest koszmarna.
U mnie picie i jedzenie działa odwrotnie. W trasie i przed nie mogę dużo jeść i pić, bo inaczej rzyganko gwarantowane
No ja za bardzo nie mam wyboru co do jazdy. Samolotem boję się w ciąży i to tak wczesnej lecieć, a i bilety teraz koszmarnie drogie:/
Aaa takie buty To pobędziesz trochę w Polsce, fajnie Też bym chętnie więcej posiedziała i nawet rodziła w Polsce, ale u nas to awykonalne raczej. Będę tu musiała się jakoś produkować.
-
Kochana super ! No to być może maluszek będzie z tego samego dnia co mamusia:)
Ona boisz się teraz lecieć ? A niby czemu ? Teraz bezpieczniej niż np. W 4,5 miesiącu gdzie dziecko ciśnienie zaczyna odczuwać kochana Ja latam samolotami w ta i w ta od samego poczatku ciąży , wystarczy woda i czasami chwile nogi przeprostowac ! samolot uwierz ze bezpieczniejszy niż taka długa podróż bo w samolocie jesteś ze dwie h do Pl a w aucie ok 15-20 h i ciągle obciazasz siedzeniem macicę -
ZakręconaOna wrote:Kochana super ! No to być może maluszek będzie z tego samego dnia co mamusia:)
Ona boisz się teraz lecieć ? A niby czemu ? Teraz bezpieczniej niż np. W 4,5 miesiącu gdzie dziecko ciśnienie zaczyna odczuwać kochana Ja latam samolotami w ta i w ta od samego poczatku ciąży , wystarczy woda i czasami chwile nogi przeprostowac ! samolot uwierz ze bezpieczniejszy niż taka długa podróż bo w samolocie jesteś ze dwie h do Pl a w aucie ok 15-20 h i ciągle obciazasz siedzeniem macicę
Może i fakt, że bezpieczniejszy jest samolot, ale teraz i tak już nie mam wyboru -
ZakręconaOna wrote:Lizaa na kiedy Ci owu termin lub belly wyznaczyło ?
Jejku Ja tak patrzę na wasze początki i sama sobie swoje przypominam jak to było hehe a teraz koniec 24 tyg praktycznie , czas leci nieubłaganie szybko
Belly wyznaczylo na 23 marca ale patrzylam na strony ktore wyznaczaja to koło połowy marca. Nie wiem od czego to zalezyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2015, 09:32
Paulette lubi tę wiadomość
-
Od owulacji kochana:) musiałas mieć później owulację niż d!ugksc twojego cyklu się zgadza itp porabane ale jakoś liczone , !oj pierwszy teemrim był na 6 listopada bo liczone z owulacji przed belly i z USG tez tak wyszło w 8 tyg a od 14 juz dziecko nadrobilo i jest na 29 równo jak z OM