Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
Heat gin bedzie dopiero 1 września a co do testów papa to ja musiałam je zrobic jak chciałam sie dowiedzieć czy dziecko nie jest narażone na downa bo tutaj kretyni nie robią samego usg pomiarowego tylko z tym testem zapewne chodzi o kase
i zrobiłam bo wyjścia nie miałam .
-
hej dziewczyny !
)
No wiec tak ... Wizyta u gin. na plus pod kontem jego zaangażowania . Jeszcze nigdy żaden gin. tak sie mna nie zajął za przeproszeniem do porządku.
Przedstawiłam mu moj przypadek i na samym wstępnie wypisał listę badan ktore mam wykonać a sa to : - FSH , -LH, -Estrodiol, - ( cos na F ale nie moge sie doczytac ^^ ), - THS oraz -PRL , te badania mam wykonać miedzy 2 a 4 dc po 4 dniowej abstynencji od seksu i alkoholu oraz bez dotykania piersi i stresu. Po 8 godzinach snu .
Przepisał mi luteinę dopochwowo 2 tabletki na noc od 22 dc tylko ze ja juz wczoraj mialam 23 ale tam trudno- przez 10 dni ...;/ ,
oraz Clo 1 tabletkę dziennie od 3 dnia cyklu przez 5 dni .
Oprócz tego :
Inofolic , selen plus vit E - dla mnie jak i męża oraz vit D3 .
Nastepnie zrobil usg po ktorym stwierdził ze jajniki swoja budowa mogly by wskazywać na PCO , ale okaze sie po badaniach jak to z nimi jest.
Czuje ze szykuje sie ciężki okres starań ;(( ... nie chce sie negatywnie nastawiać ale to sie jakos samo dzieje.
Aaaa i owulki nie bylo ...
Poza tym , wszystko ok .
Oczywiście sie wczoraj poryczałam ... ehhh , dzięki Bogu mam wspanialego meza ktory jakos uratował moj nastrój na resztę wieczoru
Teraz moje pytanko do was Kochane , gdzie w Krakowie tanio i szybko moge wykonac te badania ? . Jeśli któraś z was wie to bardzooo proszę o pomoc -
Ev wrote:hej dziewczyny !
)
No wiec tak ... Wizyta u gin. na plus pod kontem jego zaangażowania . Jeszcze nigdy żaden gin. tak sie mna nie zajął za przeproszeniem do porządku.
Przedstawiłam mu moj przypadek i na samym wstępnie wypisał listę badan ktore mam wykonać a sa to : - FSH , -LH, -Estrodiol, - ( cos na F ale nie moge sie doczytac ^^ ), - THS oraz -PRL , te badania mam wykonać miedzy 2 a 4 dc po 4 dniowej abstynencji od seksu i alkoholu oraz bez dotykania piersi i stresu. Po 8 godzinach snu .
Przepisał mi luteinę dopochwowo 2 tabletki na noc od 22 dc tylko ze ja juz wczoraj mialam 23 ale tam trudno- przez 10 dni ...;/ ,
oraz Clo 1 tabletkę dziennie od 3 dnia cyklu przez 5 dni .
Oprócz tego :
Inofolic , selen plus vit E - dla mnie jak i męża oraz vit D3 .
Nastepnie zrobil usg po ktorym stwierdził ze jajniki swoja budowa mogly by wskazywać na PCO , ale okaze sie po badaniach jak to z nimi jest.
Czuje ze szykuje sie ciężki okres starań ;(( ... nie chce sie negatywnie nastawiać ale to sie jakos samo dzieje.
Aaaa i owulki nie bylo ...
Poza tym , wszystko ok .
Oczywiście sie wczoraj poryczałam ... ehhh , dzięki Bogu mam wspanialego meza ktory jakos uratował moj nastrój na resztę wieczoru
Teraz moje pytanko do was Kochane , gdzie w Krakowie tanio i szybko moge wykonac te badania ? . Jeśli któraś z was wie to bardzooo proszę o pomoc
Inofolic brałam. Wydasz kupę kasy na niego. Ile razy dziennie masz go pić? Jest taki zamiennik jak Inofem, podobno tańszy.. Ale ja prawdę powiedziawszy i tak zostałam na inofolicu..Udało się!
-
panipasztetowa wrote:Inofolic brałam. Wydasz kupę kasy na niego. Ile razy dziennie masz go pić? Jest taki zamiennik jak Inofem, podobno tańszy.. Ale ja prawdę powiedziawszy i tak zostałam na inofolicu..
No niestety wiema pomaga to cos chociaż ? . Dwa razy dziennie . Gdzie go kupowałaś /zamawiałaś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 12:14
-
nick nieaktualnypanipasztetowa wrote:Inofolic brałam. Wydasz kupę kasy na niego. Ile razy dziennie masz go pić? Jest taki zamiennik jak Inofem, podobno tańszy.. Ale ja prawdę powiedziawszy i tak zostałam na inofolicu..
Inofem ja piłam. też jest drogi. mi to nic nie pomogło . -
Ev wrote:No niestety wiem
a pomaga to cos chociaż ? . Dwa razy dziennie . Gdzie go kupowałaś /zamawiałaś?
U mnie podobnie jak u Paulette - nic nie dało.
Hm, a co do tego inofemu, to ja słyszałam, ze jest tańszy. Ja za inofolic chyba za 20 saszetek (też piłam dwa razy dziennie) płaciłam koło 40 zł. Kupowałam u nas w aptece, w mieście, w gemini.Udało się!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjak zaznaczasz objawy to Ci punkty nabija. Biorą z przykładowych wykresów kobiet którym się udało zajść w ciążę. I jak objawy się powtarzają to wtedy dają Ci punkt. (przeliczają ile % kobiet miało dano objawy w danym dpo) Np za wzdęcie, trądzik itp. Nie masz co się nimi sugerować ponieważ tak wczesne objawy świadczą zarówno o ciąży jak i o zbliżającym się okresie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 13:11
-
nick nieaktualnyEv wrote:No trudu kupie ten inofolic , będę go piła może mi akurat cos pomoże
. Czyli w aptece znajde go normalnie ? . Bo sie zastanawiam czy nie zamowiec przez internet .
-
EV super , ze cos ruszyło to najważniejsze ! Jak masz clo szybko pójdzie kochana , ja miałam pco i jakoś dalam rade z brak wgle owulacji:) po clo ładnie wszystko wyszło ze aż naturalna przyszła .
Dziwi mnie tylko ze do cło inofolic czy jakoś tak ci dal , to powinno się brać na pomoc w cyklu owulacji itp a jak clo to żeby nie doszło do przestymulowania no ale lekarz wie lepiej niż ja wiec tot tylko moje gdybamie .
Pasztetowa pamietaj ze jak nie skonczylas 35 lat nie zrobią ci za darmo pappy a te testy kosztują ok 2 tys zł i to nie jest ze wyjdzie ci toxo i dziecka , to masz czy dziecko ma np. 1:200000000 Downa lub wodogłowie itp ... Czyli tylko statystyki . wyciągnie kasy !Ev lubi tę wiadomość