Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
Kourtney, gratulacje!
W tym temacie widzę, że tylko ja zostałam ze staraczek. Paula ostatnio przycichła..
Heathera, mi się parokrotnie coś takiego przydarzyło. Tak jak wcześniej napisałaś, pękało miejsce, które rozcina się przy porodzie (choć ja rzecz jasna nie rodziłam). -
Astoria ale Cie wydelo nieźle w ciągu tygodnia !
Hera kochanie na bank Ci peklo to miejsce bo jak nie masz z pochwy samego środka krwawienia , Ja dziś się golilam i kuzwa tak się zacielam ze szok , cały dzień krew leci ... spokojnie
Wrocilam od lekarza , zbadała mnie i powiedziała szyjka ładna zamknięta i długa ale moje bóle krzyża promieniujace do brzucha ze tak powiem sprawdziła oplukujac itp ze to może być początek porodu powoli bardzo . Powiedziała , ze mały jest na tyle juz duży i ze tak bardzo nisko ze czuje jego główkę badając mnie ale oczywiście nie w sensie ze jej dotyka bo rozwarcia nie ma . Powiedziała żebym 2 tyg brała luteine jeszcze dopochwowo i oszczedzala się zeby 2 tyg powiedział może ale jakby się juz urodził na dniach to mam się nie martwić jak cos bo będzie dobrze. Pobrała mi wymaz na tego paciorkowca i za 14 dni , 30 stego mam wizytę kolejna ( o ile dotrzymam) i wyniki tez będą. Dala mi skierowanie do szpitala na 23 października gdybym nie urodziła wczesniej jednak ... Kazała do 30 tego miec zrobione ktg już , dostalam globulki docipne na swędzenie i lutke tak jak pisalam .
Plus miałam dziś mega wysoki puls serca , trochę się lekarka zaniepokoiła ale kazała kontrolować , miałam 140/90 puls serca 111 i mierzyła mnie kilka razy po chwilach odpoczynku i ciągle podobne wysokie ...
Mam dziś okropne mdłości i od rana miałam rozwolnienie ... Później juz nie było nic z dwójki ale mdli calusienki czas calusienki zw zaraz nie i będzie się bez rozmowy z WC .
Kourtney gratuluje kochanaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 17:49
astoriaa lubi tę wiadomość
-
Zakrecona no pewnie tak ale może jutro jednak się przejdę do gina. Fajnie by bylo zeby zadzwonili jutro ze maja wyniki toxo to od razu bym zalatwila dwie sprawy. A jak nie będzie mi mocno to dokuczac i nie będzie wyników to może poczekam do piątku.
Zakrecona to dobrze ze lekarz stwierdzil ze wszystko ok ale oszczedzaj się żeby jeszcze trochę po trzymać małego w środku. Wiesz takie coś ze masz wymioty i biegunkę mogą świadczyć o oczyszczaniu się organizmu przed porodem właśnie. Chociaż może to co innego. Najważniejszy teraz to spokój i wypoczynek -
Asmee widzisz, mówiłam że póki nie ma @ to nic nie jest stracone
Gratulacje i rośnijcie zdrowo
Ale fajnie już co raz więcej ciężarówek u nas się robi
Zakręcona ja spałam na początku dobrze, ale ok 5 się obudziłam jakoś spać mi się nie chciało i głodna byłam i o 6 jak chłopaków wyprawiałam to soboe serek zjadłam i poszłam dalej spać do prawie 10
Dzwonili z labolatorium że mają wyniki przed chwilą ale do lekarza pójdę jutro bo teraz chrześniaczki pilnuję do prawie 15, a lekarz do 15 tylko. Wiec jutro rano polecę i z wynikami i z tym moim bólem. Koleżanka stwierdziła że to może być przez to że wszystko się rozrasta i że jej tez bolała blizna po cesarce. -
Asmee to czekamy na wynik bety
Heathera pewnie, że to może byc rozciaganie, ale jak masz mozliwosc i obawy to mozesz dla spokoju z lekarzem pogadac o tym.
Moje "jelita" znów dziś dziwnie bulgoczą i dziwne rzeczy w brzuchu czuję i dalej się zastanawiam co to. Czy dzieć czy jednak faktycznie jelita. nie zostaje mi nic innego jak czekac dalej i osberwowac.