Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła zrobić test, a to dopiero 2 dni po owulacji. Myślicie że wzignorować te temperatury mierzone o innych godzinach? Powiedzcie mi tez, jak sobie radzicie w weekendy? wiem, głupie pytanie, ale pierwszy mój cykl z mierzeniem temperatury, a u mnie weekendy są dosyć często imprezowe w piątki i soboty, więc prawie za każdym razem musiałabym ignorować ta temperaturę a jak to jest u was?
-
Wiesz co Ja mam cykle dosc nieregularne stad tabletki wywołujące ale mówię brałam teraz luteine i jakby było tak jak co cykl to powinnam dostac koło 10 dni temu @ a jak nie to max tydzien temu a tu dupa mowie 11 dni temu odłożyłam luteine i nadal nic nie ma .
-
Shibuya wrote:Ja już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła zrobić test, a to dopiero 2 dni po owulacji. Myślicie że wzignorować te temperatury mierzone o innych godzinach? Powiedzcie mi tez, jak sobie radzicie w weekendy? wiem, głupie pytanie, ale pierwszy mój cykl z mierzeniem temperatury, a u mnie weekendy są dosyć często imprezowe w piątki i soboty, więc prawie za każdym razem musiałabym ignorować ta temperaturę a jak to jest u was?
-
zabcia2806 wrote:aniacicha, jakie mieliście problemy że zdecydowaliście się na in vitro? Mam nadzieję że Cie nie urażę tym pytaniem.
Ja leże i oglądam skoki, mężu drzemie na siedząco obok mnie.
Nasze problemy to słabe nasienie męża by doszło do naturalnego zapłodnienia
Ale przez rok czasu gdy chodziłam do lekarzy w UK było wielką pomyłką bo wyszukiwali we mnie problemów a nikt nie zlecił badań nasienia
Wiec przylecielismy do pl gdzie trafiłam do kliniki w Rzeszowie dwa razy powtarzalismy badania okazało się ze ratuje nas tylko in vitro
-
Ja mam fiołaaaa na punkcie sprzątania )
Mój M mówi że kiedyś nadejdzie taki dzień że zniknie z domu odkurzacz miotła mop i wszystko co służy do sprzątania bym w wolnym czasie usiedziała na DUP... więcej niż godzinę
Ale co ja zrobię no co mam już takie adechade -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 18:46
-
Ja zaczęłam lubić sprzątać dopiero jak zamieszkałam sama z mężem teraz wszystko mnie wkurza, nawet byle paproch czy źle położona ścierka
kiedyś byłam straszną bałaganiarą!
a wiecie dziewczyny, właśnie się dowiedziałam, że mojej koleżanki córka ma zapalenie płuc i odmę i jadą do szpitala do Łodzi. A malutka ma tylko tydzień
Jakie to wszystko przygnębiające i niesprawiedliwe...
-
aniacicha , rozumiem ale najważniejsze że prawdopodobnie się udało. Kciuki za bete.
Oj u nas też by się przydało w pokoju po sprzątać ale nie mam siły, nawet ruszyć mi się nie chce. Zdecydowaliśmy że odświeżymy se pokój, inne kolory na ściany damy i wymienimy meble. Nie chcemy tu dużo inwestować, ale w jakiś fajnych warunkach mieszkać byśmy chcieli.