X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
Odpowiedz

Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!

Oceń ten wątek:
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 28 października 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palma ale nie musisz mieć na początku ciąży żadnych objawów, czasami przez całą ciążę kobieta nie ma praktycznie żadnych objawów oprócz rosnącego brzuszka. Nie ma co się załamywać. Kiedy masz termin spodziewanej miesiączki ?

    Zakręcona jak tam się leży ? I jak tam koleżanka dalej tak szamie ?

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 28 października 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heathera @ mam dostać 5.11

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 28 października 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to musisz poczekać na spokojnie bez nakręcania się i bez dołowania jeszcze te kilka dni i rano 5 zrobić test i wtedy się przekonasz :)

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 28 października 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh wykańcza mnie to życie...dziś się dowiedziałam (jakby tego było mało) że koleżanka z grupy ze studiów jest w ciąży, cieszę się ale też tak strasznie zazdroszczę

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 28 października 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma co się załamywać, Ty też się w końcu doczekasz, trzeba wierzyć :)

    A ja pozdrawiam z miski hehe :P Bo sobie zaparzyłam rumianku bo coś ostatni zobaczyłam że mam dziwny kolor wydzieliny i się boję że znowu się przyplątało :/

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 28 października 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakręcona a co Ty rodzisz ?

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 28 października 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera niestety nie :( p.s chyba nasiadowek nie robisz ?
    Palma dokładnie , nie musisz mieć żadnych objawów a możesz mieć ich pełno także spokojnie , a tydzień musisz przetrzymać .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 28 października 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj już myślałam...
    Nie, robię tak jak kiedyś pisałaś zaparzam tą "herbatkę" z rumianku, czekam aż ostygnie że taka lekko ciepła i się moczę. Kupiłam sobie nawet taką dużą miskę żeby się zmieścić hehe i tak sobie postawiłam przed tv i siedziałam :P

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 367

    Wysłany: 28 października 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy objawach infekcji rumianek wylewałam na podpaskę i z takim pampersem chodziłam ;d Podziałało!

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 28 października 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee tez dobry pomysł :)

    Jeju ale mnie mąż wkurzył...
    W ogóle mam dzisiaj jakiś zły dzień bo się nudziłam strasznie bo mąż w pracy, synek w przedszkolu a później u teściów był i tak mnie nosiło z nudów. Zaczęłam się niecierpliwić, że jeszcze tle czasu do wizyty, do tego żeby poczuć kopniaki, do wyprowadzki, do usg i poznania płci eh...

    A teraz gadałam z mężem przez telefon i mnie wkurzył bo coś zaczął gadać żebym szybciej mówiła bo fajna piosenka w radiu leci to się wkurzyłam i się rozłączyłam, napisałam mu smsa że już nie przeszkadzam i nich sobie słucha tej muzyki i nie odbierałam jak oddzwaniał i się popłakałam z tego wszystkiego...wiadomo i hormony działają i to że czekam niecierpliwie na przeprowadzkę i jeszcze dochodzi to że mąż ma teraz dużo pracy i wraca ok 22/23 a mi go strasznie brakuje :/

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 28 października 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera biedulko: ( hormony dają w kość widzę mocno .
    Co do rumianku to ok , zem się zlekla hehe


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 28 października 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    Hera biedulko: ( hormony dają w kość widzę mocno .
    Co do rumianku to ok , zem się zlekla hehe
    hehe nie no wiem że nasiadówek nie można :P
    Noo niestety hormony :/ ale tez że tak wszystko razem i ta praca i przeprowadzka...ja jestem bardzo niecierpliwą osobą i już bym chciała się przeprowadzić a tu jeszcze miesiąc :/
    Mąż to w ogóle ostatnio za bardzo się ciążą nie interesuje...wiem, że to przez to że jest zmęczony pracą ale jednak mnie to drażni

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 28 października 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a co do cierpliwości jak pisałam, że jestem bardzo niecierpliwa to na Twoim miejscu Zakręcona ja bym ciągle chodziła wkurzona albo bym płakała, więc Cię podziwiam że tak to znosisz wszystko :)

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 28 października 2015, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera Ja tez jestem typem osoby niecierpliwej , Ja zawsze muszę mieć wszystko na juz ... A niestety nie zawsze się tak da wiadomo .
    Ja juz nie raz plakalam , ze juz chce urodzić ale co mi po tym ... Tylko nerwy sobie psuje a zdarze jeszcze sobie w życiu ich napsuc , teraz muszę być silna dla Oskara a przede wszystkim mieć siły i fizyczne i psychiczne go urodzić .
    Nic juz nie zmienie , jedynie mam nauczkę na przyszłość .
    Jutro juz czwartek , ciekawa tylko jestem kiedy laskawcy wywołana poród , mam dziwne przeczucia , ze dopiero po weekendzie no ale wtedy to jak Boga kocham chyba rozjebe pol oddziału .
    Jest tu taka laska która będzie miała 3 raz cesarskie cięcie ... Jest w 37 tygodniu ale jest po raku macicy itp i ma wycięte wszystko ! Uwierzcie wszystko na dole i zrobiona tylko plastyke szyjki , lekarze powiedzieli ze na 100000000 % dzieci mieć nie będzie juz a pol roku po zabiegu zaszła w ciążę , nie starając się no juz dwójkę dzieci ma wiadomo , wystarczy:)
    Dziś ma zajebiste bóle poródowe , rozwarcie na 2/3 cm a oni ze cesarska na piątek a później ze na poniedziałek , jezuuuuu ale się wkurwila mowie wam , tak zjebala lekarza ale to tak ze szok i co ??? Jutro o 6 rano cesarka .
    Wiecie jej nie wolno rodzic naturalnie bo może umrzeć a pozatym ona nie ma na dole nic wiec nie ma jak rodzic ! A oni zwlekaliby do poniedziałku przy takich bólach i jedynie by szkody narobili .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ona. Autorytet
    Postów: 1277 255

    Wysłany: 29 października 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakrecona jacys debile w tym szpitalu chyba pracują, że kazali jej czekac :/

    Dzien dobry :)

    JestemMarzycielka lubi tę wiadomość

    f2w3rjjglq0pbcee.png
    f2wlrjjgynbk8rll.png
  • JestemMarzycielka Ekspertka
    Postów: 303 54

    Wysłany: 29 października 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    Hej .
    Ah jakie piękne odgłosy maluszkow są tu <3
    Właśnie był obchód i dowiedzialam się tylko tyle , ze w piątek powiedzą jak będą mi poród wywoływać ...
    Przykro tylko ze D spotka się z Synem dopiero na swieta :( załamani jesteśmy a zarazem doczekać się nie mogę kiedy przytule swojego skarba a będzie to na dniach ah . :)

    Marzycielka a to czemu jeść sushi nie bedziesz ??
    Ja cala ciążę wciagalam sushi:)
    Nie jadlam po prostu tych z surowymi rybami:) a nawet i czasem chapnelam łososia surowczaka:) spokojnie .
    Ja tez kocham sushi mmmmm


    W sensie z surowa ryba. Nigdy nie zrezygnuje z sushi. Na łożu śmierci bede je jeść nawet. Mogłabym je jeść ciagle i ciagle

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    i81xxzdvdk9o3z3n.png
  • JestemMarzycielka Ekspertka
    Postów: 303 54

    Wysłany: 29 października 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakręcona jak tam koleżanka kabanos?

    i81xxzdvdk9o3z3n.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 29 października 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    Hera Ja tez jestem typem osoby niecierpliwej , Ja zawsze muszę mieć wszystko na juz ... A niestety nie zawsze się tak da wiadomo .
    Ja juz nie raz plakalam , ze juz chce urodzić ale co mi po tym ... Tylko nerwy sobie psuje a zdarze jeszcze sobie w życiu ich napsuc , teraz muszę być silna dla Oskara a przede wszystkim mieć siły i fizyczne i psychiczne go urodzić .
    Nic juz nie zmienie , jedynie mam nauczkę na przyszłość .
    Jutro juz czwartek , ciekawa tylko jestem kiedy laskawcy wywołana poród , mam dziwne przeczucia , ze dopiero po weekendzie no ale wtedy to jak Boga kocham chyba rozjebe pol oddziału .
    Jest tu taka laska która będzie miała 3 raz cesarskie cięcie ... Jest w 37 tygodniu ale jest po raku macicy itp i ma wycięte wszystko ! Uwierzcie wszystko na dole i zrobiona tylko plastyke szyjki , lekarze powiedzieli ze na 100000000 % dzieci mieć nie będzie juz a pol roku po zabiegu zaszła w ciążę , nie starając się no juz dwójkę dzieci ma wiadomo , wystarczy:)
    Dziś ma zajebiste bóle poródowe , rozwarcie na 2/3 cm a oni ze cesarska na piątek a później ze na poniedziałek , jezuuuuu ale się wkurwila mowie wam , tak zjebala lekarza ale to tak ze szok i co ??? Jutro o 6 rano cesarka .
    Wiecie jej nie wolno rodzic naturalnie bo może umrzeć a pozatym ona nie ma na dole nic wiec nie ma jak rodzic ! A oni zwlekaliby do poniedziałku przy takich bólach i jedynie by szkody narobili .
    No tak teraz nie wolno się denerwować ze względu na dziecko i trzeba być silnym.
    Jeju ale dziwny ten szpital. Oni chyba mylą ludzi ze słoniami i że u nas ciąża trwa 9 miesięcy a nie 22 !
    Masakra z tą kobietą dobrze że jednak wymusił szybciej cesarkę. Ale z drugiej strony też nieźle że udało jej się w ciąże zajść z takim czymś, cuda jednak się zdarzają.
    A może Ty też musisz im awanturę zrobić jak będą chcieli dopiero po weekendzie

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 29 października 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas już lepiej...maż jak wrócił to powiedział że to był tylko taki żart z tą piosenką...i że jestem strasznym nerwusem teraz. A później się śmiał że mam takie długie włosy na brzuchu, że znowu się popłakałam ale ze śmiechu :P

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 29 października 2015, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona, Hera no na prawdę jestem sama aż w szoku . Wymusiła i dobrze ! Położna dziś przyszła do Nas i obgadywala Ja ze przecież to straszny nerwus, ze nie umie odróżnić skurczy chyba od czegoś tam i wgle ...
    Masakra normalnie ale widzicie , podzialalo .
    Ja juz rozmawialam , tlumaczylam o co mi chodzi ale ze mną tak nie pójdzie , Ja na szczęście nie mam takiej sytuacji jak Ona .
    Cuda się zdarzają dokładnie , ona akurat w ciążę zajść nie chciała więcej i trzy tyg przeplakala jak się dowiedziała ze strachu o dziecko .

    Marzycielka to wystarczy rybkę odłożyć:) a jak bedziesz miała mega odporność na toxo tak jak Ja to możesz i jeść: D
    Ja jadlam
    A koleżanka kabanos spoko babeczka tylko dużo zre i mlaszcze w chuj hahahahahah


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
‹‹ 558 559 560 561 562 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ