Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHeathera no dokładnie. czekam na ten okres z utęsknieniem. dziś u mnie 40dc ileż to też można ? no i masz rację Tobie się dłuży bo usg. i mi też. A tym bardziej, że nie mogę się doczekać kiedy go dostanę, bo chce iść do gina i na samą myśl o tej wizycie ogarnia mnie takie szczęście jak conajmniej o ciąży miałby mi powiedzieć wiem, że głupio się tak ekscytować odnośnie wizyty no, ale jakoś tak mam
-
Tak mnie wkurzył ten człowiek, że normalnie odchorowałam. Brzuch bolał, leżeć się nie dało, głowa napier* delikatnie mówiąc.. eh. Siadam i nadrabiam co tutaj naskrobałyście.
Paulette, ja Ci współczuję tak długich cykli. Jednak przy staraniach muszą być uciążliwe, choć wtedy, gdy o dzidziusiu nie myślimy to duże ułatwienie. Mi zawsze @ wypadała na jakieś wyjazdy i byłam wściekła na krótkie cykle.. doceniłam je dopiero, gdy każdy kolejny był szansą na maluszka.
Hera, to przy Wiktorku wyglądasz na super wysoką! Tak czy inaczej jesteś wyższa ode mnie i brzusio masz super zgrabny. Teraz czekam na Twoją poniedziałkową wizytę i relację co tam u Maleńkiej
Dziękuję Wam za wszystkie rady odnośnie rzeczy do szpitala. Jutro na spokojnie do tego usiądę. Zakręcona tak super się rozpisała w wiadomości prywatnej, że mam co czytać i wypisywać. Jutro misja tworzenie listy, a nidługo zakupy.
W wątku majówek już jedna ciężarówka z terminem na 20.04 się rozpakowała. Czuję dziwną presję.. chociaż mam nadzieję, że podtrzymam tradycję tego wątku i doczekam terminu! Wstępnie się nie zanosi no ale kto wie, może przegadacie moją Kajeczkę żeby doczekała i mamy nie stresowała ;d A po wizycie dostałam skierowanie na GBS.. powinnam go robić później, ale gin podejrzewa, że moje infekcje stąd właśnie wynikają. Mam nadzieję, że jednak się myli ;/ -
Kochana no rozposalam się troszkę hehe
Gbs nie taki straszny diabeł jak go malują , antybiotyk w razie czego przy porodzie dostaniesz a po i przed pewnie jakieś dowcipki.
O rany , szybciutko się rozpakowala bardzo szybciutko ... z dzieckiem wszystko ok ?
Kochana Kaja napewno zaczeka na swoją kolej -
nick nieaktualnyAsmee dla mnie te dlugie cykle zawsze byly udreka. Bo co z tego ze slugo bez okresu jak u mnie jeszcze roznie trwaly i lubialy sie wydluzac a ja w panice jako nastolatka ze moze ciaza ze cos zlego itp. Licze na dzisiejszy dzien. Moze jak pojde do gina to cos sprobuje mi zaradzic na dlugie cykle tylko nie chce brac antykoncepcji. Bo moja poprzednia pani ginekolog ona na wszystko by dawala tabletki i sie z nia klocilam bo poki co nie chce tego przyjmowac. Chyba ze juz bedzie taka koniecznosc w sprawie poczecia dziecka...
-
Dzień dobry
My właśnie kończymy się karmić bo niedawno wstalismy , Oskarek już drzemie znów a Mama będzie zaraz schodzić na duuuuuuuuza kawke a zaraz potem ćwiczenia z rana jak smietana. Kurcze pogoda mi sie psuje znow , oby pozniej było ciekawiej bo chcielibyśmy przejść się na dłuższy spacerek a nie ciągle kisic się w domu bo albo pada albo zaraz będzie padać ...
Akcja roku ! Ta Facebooku znalazłam film gdzie dziewczyna jedna wzięła herbatę lipton lemon tylko nie wiem czy to była Zielona czy zwyczajna , w każdym bądź razie rozlozyla torebkę i powyjmowała małe ususzone larwy , udostepnilam ten filmik i moja znajoma mówi że to jej ulubioną herbta i powiedziała , ze sprawdź ... aż ciekawa jestem :o
Ja miałam Paulette przed ciążą cykle po 50 dni czasem co też denerwowalo mnie , dostal lek provera i bardzo pomógł, brałam go jak dupka 16 dc przez 10 dni -
nick nieaktualnyZakręcona ja mam w maksie do 36 dni. przy staraniach idzie się wykończyć. teraz mam dłuższe bo bez tej owulacji. ale to jest tragedia. no mam nadzieję, że mi coś da. tylko czekam z zapisaniem, bo on przyjmuje tylko raz w tygodniu i akurat jak się zapisze to dostanę @ a to mija się z celem w ogóle żeby iść podczas miesiaczki. no chyba że jeszcze 2-3 dni i nie dostanę to i tak będę musiała sie zapisać.
-
Paulette, we mnie każdy gin próbował pchać tabletki antykoncepcyjne, niby miały pomóc.. a okazało się, że mam nietolerancję hormonalną. Kilku lekarzy i żaden nie zdiagnozował, byłam wściekła jak się dowiedziałam. ;/ No ale w końcu sama z siebie tyle naczytałam, że szłam do lekarza z konkretnymi oczekiwaniami i dzięki temu w końcu się udało.
Zakręcona, te herbaty wszystkie to jedno wielkie świństwo.. Lipton robiony jest z odpadków podobno. Wszędzie nas karmią i poją takim syfem.. może to i smaczne, ale lepiej nie zagłębiać się w składy.
A dzieciątko tej dziewczyny podobno ok. Informacje są dość skąpe, ale wynika z nich, że nic złego się nie dzieje.Paulette lubi tę wiadomość
-
Paulette to życzę żeby ten gin był w porządku i coś Ci poradził I się nie dziwię że czekasz niecierpliwie na wizytę w końcu to Twoja nadzieja że coś się polepszy w sprawie staraniach
Asmee widzisz lepiej nie kontaktuj się z tym człowiekiem bo tylko maluszek cierpi przez to Nie denerwuj się i odpoczywaj .
Noo jeszcze tylko 5 dni do usg Jeju to szybko się rozpakowała ta majówka, chyba że miała termin jakoś na sam początek maja. Dobrze że z maluszkiem ok. U nas w kwietniów kach ale na innym portalu jednej wody odeszły ale na razie akcja porodowa ustała. 34 tydzień zaczyna i maja z tydzień ją potrzymać i urodzi, bo dłużej trzymać bez wód nie mogą. I sama stwierdziłam że kurczę teraz to tak na prawdę nic nie wiadomo kiedy się u mnie zacznie i muszę torby do szpitala zacząć pakować. Nie mam jeszcze kilku rzeczy, ale to co mam to już spakuje żeby było
Zakręcona u nas teraz nie dość że padało to jeszcze wiało strasznie Masakra z tą pogodą. Dzisiaj też słońce rano świeciło a już teraz chmury i pewnie padać będzie Oby u Was nie padało żebyście mogli na spacer się przejść, Podrzuć jakieś fotki swojego przystojniaka bo już pewnie spory kawaler
Ja wczoraj w nocy zasnąć nie mogłam, kręciłam się z boku na bok i ciężko mi było. Chyba mała mi coś gniotła Do tego wieczorem zaczęła mi piec skóra tak pod piersiami i jakby drętwiała. Jak się położyłam to było już lepiej, w poniedziałek powiem o tym dla gin.
Spałam do 11, śniadanko zjadłam i pralkę wstawiłam. Więc muszę rozwiesić i obiad zrobić dzisiaj bitki z sosem i ryżem. Po obiedzie z młodym pewnie do biblioteki skoczymy bo książki już wyczytał i dalej odpoczywać trzeba będzie.
A jak tam dzisiaj u Was ?Paulette lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny śledzę wasze wpisy i nawet nie wiem co napisać może po prostu przesyłam pozdrowienia ze słonecznego Poznania.
Asmee mam nadzieje że za parę tygodni przeczytam że maluda na świecie i wszystko bez problemowo w a cała reszta dziewczyn będzie narzekać na dolegliwości ciążowe. -
Hera, przypomniałaś mi o praniu! Od wczoraj w pralce leży.. ;/
Ta dziewczyna to kwietniówka (20.04), sama nie wiem dlaczego na majowym forum jest. Mnie przez to tak męczy temat pakowania torby do szpitala, bo wszystko wskazuje, że nasza mała się pospieszy.. a ja też ciągle zakupów zrobionych nie mam. Spisałam jedynei wszystkie wasze rady i stworzyłam listę.
Właśnie, łapcie może komuś się przyda taka gotowa do wydruku.
Chyba spisałam wszystko - nie ma tantum rosa, bo mam na nie uczulenie.. i kosmetyków kolorowych nie wypisałam (to indywidualna sprawa), Zakręcona polecała też chusteczki rumiankowe velvet i zapomniałam je wpisać.
Generalnie wiadomo, ciuszki to też indywidualna sprawa, bo u nas w szpitalu nie chcą i zawijają w swoje kaftany. A na wyjście to zależy od pogody. Ja planuję wziąć pajacyk cieplejszy lub lekki, czapę i kocyk do fotelika. Nigdzie z dzieckiem chodzić nei muszę, więc tylko myk z samochodu do domu.
http://speedy.sh/G9zJM/szpital-kartka.png
Patkaaa, słoneczny słonecznym, ale ten grad przed chwilą to przegięcie Kochana, ja wcale nie kojarzyłam, że ty obok nas mieszkaszWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 13:03
-
Asmee dokładnie , teraz wszędzie żyć jest niestety
Dobrze że z dzieciątkiem wszystko oki , zdrówko najważniejsze.
We mnie też na początku.lekarz wepchnal tabsy, pół roku przez niego straciłam a pozniej byłam już madrzejsza i się nie dałam . A miały pomóc ... wszystko zatrzymały a Ja przytylam 15 kg i wtedy się.powazne problemy zaczęły ... -
Zakręcona, wyniki wskazują na wcześniejszy poród, do tego jeszcze ciągłe problemy z tsh, tętnem, no i ten paskudny GBS być może. Mała też już się obróciła i gin obawia się, że będzie się niedługo pchała na świat.
Kochana, a myślałaś o jakiejś antykoncepcji po porodzie? Ja się mierzę z tym tematem i pomysłu nie mam co ze sobą zrobić. Tabletki odpadają na pewno.
Patkaaa, my kawałek za swarzędzem mieszkamy teraz:) Do Poznania rzut beretem. -
Asmee oo to ona miała termin prawie taki jak ja bo ja na 18 kwietnia
O widzisz ja Ci przypomniałam o praniu a Ty mi o ładowarce do telefonu żeby wziąć do szpitala
To Ty kochana musisz się oszczędzać i dużo odpoczywać żeby jak najdłużej dzieciątko zatrzymać w brzuszku
I u nas też grad padał i to sporo aj żeby już wiosna nastała słoneczko i kwiatki rosły
-
nick nieaktualnyLekarze juz tacy sa jak nie wiedza co to dadza Ci tabletki i tyle. Troche zaczyna mnie kluc po prawej stronie. Jakby jajnik? Moze @ sie zbliza... Dziewczyny jesli @ nie przyjdzie to ile mam sie jeszcze wstrzymac z wizyta? Czy lepiej isc? Dzis 41dc a u mnie cykle trwaja 31-36 dni...
Mam nadzieje ze urodzicie w swoich terminach i wtedy gdy bedzie na to pora trzymam caly czas za Was kciuki