My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Smoczku, to się tak zdziwię, jak się w życiu nie zdziwiłam
i pozostanę w tym zdziwieniu
nie wiem, zobaczymy, będę Wam tu trochę marudzić pewnie ale chciałabym wytrzymać jak najdłużej bez testu żeby być pewną, że naprawdę coś może wykazać i że nie jest to po prostu efekt tego duphastonuSmoczyca1, Smoczyca1 lubią tę wiadomość
-
Tamka wrote:Smoczku, to się tak zdziwię, jak się w życiu nie zdziwiłam
i pozostanę w tym zdziwieniu
nie wiem, zobaczymy, będę Wam tu trochę marudzić pewnie ale chciałabym wytrzymać jak najdłużej bez testu żeby być pewną, że naprawdę coś może wykazać i że nie jest to po prostu efekt tego duphastonuTamka lubi tę wiadomość
-
Anuśka żartujesz z tym duphastonem?? ja miałam fl 12 dni jak w pysk strzelił, cera ok, żadnych wahnięć wagi ani nic! szok, no ale to hormon więc pewnie rożne może być, na mnie np. fatalnie działały tabletki anty...
Asha, to ciekawe co piszesz o braku objawów... może coś w tym jest
a ja duphaston dostalam z dwóch powodów - na plamienia przed miesiączką i na złagodzenie Hashimoto - podobno, chociaż nigdzie nie znalazłam medycznego potwierdzenia tej teorii mojej Pani gin...
Anuśka, a Ty na co brałaś dupka i jak długo? -
Tamka wrote:Smoczku, to się tak zdziwię, jak się w życiu nie zdziwiłam
i pozostanę w tym zdziwieniu
nie wiem, zobaczymy, będę Wam tu trochę marudzić pewnie ale chciałabym wytrzymać jak najdłużej bez testu żeby być pewną, że naprawdę coś może wykazać i że nie jest to po prostu efekt tego duphastonuze zdziwienia
Tamka, beszka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Tamka wrote:Anuśka żartujesz z tym duphastonem?? ja miałam fl 12 dni jak w pysk strzelił, cera ok, żadnych wahnięć wagi ani nic! szok, no ale to hormon więc pewnie rożne może być, na mnie np. fatalnie działały tabletki anty...
Asha, to ciekawe co piszesz o braku objawów... może coś w tym jest
a ja duphaston dostalam z dwóch powodów - na plamienia przed miesiączką i na złagodzenie Hashimoto - podobno, chociaż nigdzie nie znalazłam medycznego potwierdzenia tej teorii mojej Pani gin...
Anuśka, a Ty na co brałaś dupka i jak długo?
Teraz brałam 3 cykle żeby macica mi się spulchniła i urosła bo miała niecałe 3cm a u kobiet które rodziły powinna mieć ok 5cm. I to super zadziałało bo ma już 4,5cm. A wcześniej brałam na podtrzymanie ciąży bo jak byłam w 5tc to mama mi umarła i brałam dupka do połowy ciąży a później gin zamienił to na jakiś przeciwskurczowy ale nie pamiętam na coTamka lubi tę wiadomość
-
Anuśka wrote:Tamka my tu już mamy taką jedną bezobjawową
Nenaaa jej na imię
chlip, chlip
Gdzie tam śluz 14 dpo...dopiero dużo później zrobił się obfitszy.
A żebyś Ty Tamulo się mocno zdziwiła!
Asha, Tamka lubią tę wiadomość
-
Asha wrote:Nic tylko dzieci robic
robic robicnudy nie bedzie
pochoruja i odpornosci nabiora
wczoraj nasz starszak nas poinformowal, ze jak on bedzie duzy a my starzy, to musimy sie wyporowadzic z naszego domu, bo on tu bedzie mieszkal z zonaon ten dom znalazl i zdecydowal, ze mamy kupic i to jest jego domek
(byl z nami domek obejrzec zanim podjelismy decyzje i rzeczywiscie upieral sie, ze ten dom chce kupic). fajnie wiedziec, ze ktos nam herbate poda na stare lata hehehe chyba sobie juz miejsce w domu starcow zarezerwuje, bo kolejki masakryczne
chociaz maz planuje sie do PL przeniesc - ciekawe...
Asha, Tamka lubią tę wiadomość
-
pytanie nie do mnie....ale...
ja mialam plamienie implantacyjne w pierwszej ciazy. trwalo doslownie chwilke, nawet nie jeden dzien. po poludniu zauwazylma troche krwi podczas podcierania sie....poznije juz nic.
czytalam, ze niektore kobiety moga miec mini krwawienei implantacyjne i to w terminie @ w zw. z czym sadza, ze okres nadszedlNenaaa lubi tę wiadomość
-
Anuśka wrote:Nenuś Ty miałaś krwawienie implantacyje? Ile to trwało?
Znalazłam specjalnie dla Ciebie.
Tamek, moje plamienie było raczej delikatne, wstałam rano, poszłam na siusiu, luknęłam na papier i zobaczyłam brązowo-różowe zabarwienie na nimNa wkładce i bieliźnie nic nie było. Jeszcze kilka razy przy okazji wizyt w toalecie to się powtórzyło i zanikało z biegiem dnia...Na pewno nie była to żywa krew...no i chyba tyle. Przed okresem nigdy nie miałam plamień...więc to musiało być TO
Tamka, marissith lubią tę wiadomość
-
beszka wrote:pytanie nie do mnie....ale...
ja mialam plamienie implantacyjne w pierwszej ciazy. trwalo doslownie chwilke, nawet nie jeden dzien. po poludniu zauwazylma troche krwi podczas podcierania sie....poznije juz nic.
czytalam, ze niektore kobiety moga miec mini krwawienei implantacyjne i to w terminie @ w zw. z czym sadza, ze okres nadszedl -
Ja tez mialam w 1 ciazy i to w trakcie @ to byla jedna kropla nawet nie krwi taka malutenka...ale ja wtedy nie wiedzialam co, wogole zlalam temat...i dopiero z tydzien potem zaczailam ze @ nie mam i zrobilam test
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 18:58
Nenaaa, marissith lubią tę wiadomość
-
hej, ja po pracy.. niedawno dotarłam.. młody od odebrania z przedszkola eksploatuje matkę na maxa..
jakie nowości?
Sto latek dla Anuśki
Jak wynik CzaryMary? niestety przeskoczyłam chyba te strony ;/
coś nowego?innego? proszę o newsy..please..Anuśka lubi tę wiadomość