My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Poszłam wąchać ale garnki na kuchence, trza małżowi jakiś posiłek podać, bo za tydzień ma chłopina triathlon to jednak jeść musi
informuję - nie odrzuca mnie od garnków ale mam uderzenia gorąca, byłoby dziwne gdybym ich nie miała gotując w temperaturze 35 stopniNasturcja, Nenaaa, Katjaa, justta, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nasturcja wrote:Kroko!!!!!! Piczo! Jesteś w ciąży!!!!! Ale się Twoja teściowa zdziwi. Leć do małża i się godźcie natychmiast. Gratulacje!
Hehehehe no właśnie dlatego od Was uciekłam bo o 17:00 skończyłam pracę i poleciałam do domu powiedzieć małżowi.
Mówię mu "usiądź żebyś nie zemdlał, tam w reklamówce jest prezent dla ciebie".
Otworzył, wyjął maciopkie skarpeteczki i pyta wielce zdziwiony "a na co mi te skarpetki???"... hehehhe to mu mówię, po to że prawdopodobnie będziesz tatusiem. A on na to "to prawdopodobnie czy na pewno?" to mu mówię "no na pewno", to mnie wciął na kolana, przytulił i pocałował w brzuch.Nenaaa, Asha, smarta, Katjaa, CzaryMary, konwalianka, Nona, Tamka, justta, Anastazjaaa, Nasturcja, marissith, Anuśka, beszka, choco lubią tę wiadomość
-
Tak konkretnie, z mierzeniem temperatury od stycznia, w grudniu jakm jeszcze niedouczona byłam to na testach owu, a myślimy nieśmiało od jakiegoś 2010 kiedy odrzuciłam antyki i stwierdziłam że najważniejszy jest luz i jakoś pójdzie. Nie poszło. Po 4 latach liczenia na wpadkę wzięłam się choćby za mierzenie temperatury. Ale przy moim PCOS to mogłam jakoś wcześniej zareagować, ale jakoś tak sobie wolałam nie uświadamiać problemu, choć zawsze był tam gdzieś z tyłu głowy - nie wypowiedziany na głos nie jest prawdą...
Nasturcja lubi tę wiadomość
******************************GANG18+***************************** -
Krokodylica wrote:Hehehehe no właśnie dlatego od Was uciekłam bo o 17:00 skończyłam pracę i poleciałam do domu powiedzieć małżowi.
Mówię mu "usiądź żebyś nie zemdlał, tam w reklamówce jest prezent dla ciebie".
Otworzył, wyjął maciopkie skarpeteczki i pyta wielce zdziwiony "a na co mi te skarpetki???"... hehehhe to mu mówię, po to że prawdopodobnie będziesz tatusiem. A on na to "to prawdopodobnie czy na pewno?" to mu mówię "no na pewno", to mnie wciął na kolana, przytulił i pocałował w brzuch.Katjaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
smarta wrote:Kroko ja też wiedziałam! GRATULACJE! Tylko ty nam teraz nie uciekaj z forum!
Normalnie aż się poryczałam. Jak 16 sierpnia nie zobaczę dwóch kresek to biorę się za to Clo. A czemu ty jeszcze zielonej kropki nie masz?
Kochana nie wiem, jakoś jeszcze nie dociera do mojej łepetynki.
Boję się że to tylko sen.
Albo że jeszcze za wcześnie żeby się cieszyć.
Trzymam kciuki za Ciebie bardzo bardzo!!!! I po wakacjach faktycznie zastanów się nad Clo, chyba że już nie będzie takiej potrzeby! -
Nasturcja wrote:Nie ma rady. Teraz trzeba bzykać męża na pralce po 3 razy dziennie jak Kroko, żeby zajść. W ogóle lipiec się jeszcze nie skończył, a już jaki płodny. Po niedzieli pewnie Tamka zawita do grona ciężarówek.
Oooo hahahaha ale się uśmiałam.
To wszystko ta pralka, mówię Wam!Asha, Katjaa, Nasturcja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anastazjaaa wrote:a jak się wykręcisz od picia jak będą ci oferować? Powiesz o co chodzi czy będziecie kręcić?
No co Ty. Nikomu nic nie powiem dopóki gin nie zobaczy na USG że JEST i że jest wszystko w porządku.
Właśnie prosiłam męża żeby on wypił kielicha a ja żebym jechała, to się będę wykręcać na kierowcę.Nona, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Kochana nie wiem, jakoś jeszcze nie dociera do mojej łepetynki.
Boję się że to tylko sen.
Albo że jeszcze za wcześnie żeby się cieszyć.
Trzymam kciuki za Ciebie bardzo bardzo!!!! I po wakacjach faktycznie zastanów się nad Clo, chyba że już nie będzie takiej potrzeby!
Kochana, pozytywny z krwi zaznaczaj na wykresie, jak już się udało to ciesz się tymniech mnie Twoja zielona kropa bije po oczach!
Krokodylica lubi tę wiadomość
******************************GANG18+*****************************