My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Kochane, ja tak chociaż na chwilkę byście się nie martwiły. Dziś biegnę przez dzień... masa roboty i rano jeszcze podskoczyłam na zdjęcie szwów.
Ale co najważniejsze: dziękuję za wszystkie nagany, kije i patelnie na głowie, należało się, wiem, ale nie wytrzymałam ciśnienia.. I w sumie dziś tempka rano 36,7, bóle @ i teraz już pomaleńku @ się rozpędza: śluz już zabarwiony trochę na czerwono. Nic to, koniec przedstawienia w tym cykluChlip.
DZIĘKUJĘ za wszystkie ciepłe słowa wsparcia i bez dwóch zdań zabieram je do następnego cyklu, może tego szczęśliwegoUśmiechnę się - tego wszystkiego sobie i wszystkim staraczkom życzę!!
Arienka, jeszcze nie wszystko stracone, wiara!!!! -
Czy ktoś już Wam tu mówił, że na tym forum dajecie MEEEEEEEEEEEEEEEEGAAAAAAA MOOOOOOOOOCCCCCCCCCCCCCC~!!!!!!!
Nie przestawajcie!
I jeszcze jedno: Per aspera ad astra - przez trudy do gwiazd. Tego się trzymajmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2014, 13:51
Anuśka, konwalianka, Malenq, Blondik lubią tę wiadomość
-
Kropka_1 wrote:Hej Kochane, ja tak chociaż na chwilkę byście się nie martwiły. Dziś biegnę przez dzień... masa roboty i rano jeszcze podskoczyłam na zdjęcie szwów.
Ale co najważniejsze: dziękuję za wszystkie nagany, kije i patelnie na głowie, należało się, wiem, ale nie wytrzymałam ciśnienia.. I w sumie dziś tempka rano 36,7, bóle @ i teraz już pomaleńku @ się rozpędza: śluz już zabarwiony trochę na czerwono. Nic to, koniec przedstawienia w tym cykluChlip.
DZIĘKUJĘ za wszystkie ciepłe słowa wsparcia i bez dwóch zdań zabieram je do następnego cyklu, może tego szczęśliwegoUśmiechnę się - tego wszystkiego sobie i wszystkim staraczkom życzę!!
Arienka, jeszcze nie wszystko stracone, wiara!!!!
hmm szkoda ale kochana to taka nauka na zaświem sama po sobie
do trzech razy sztuka -
Tamka wrote:Kropuś, przypominam, że ja też miałam plamienie przedmałpowe, dokładnie w dniu w którym zawsze bylo, a tempkę coś na poziomie 36,51
także wiesz... trzymam kciuki!
o prosze i to sie nazywa dobre wsparcieKropcia a nuż
Kropka_1, Tamka lubią tę wiadomość
-
Ksenia wrote:A jeszcze mam do Was pytanie Dziewczyny: czy któraś z Was, zanim starała się o dzieciątko ( z pozytywnym już skutkiem
) brała tabletki anty/ i jak długo? - nie ukrywam chcę obalić stwierdzenie, że "po tym" tak szybko się nie zachodzi
Ja brałam, bardzo długo, praktycznie 10 lat z kilkoma krótkimi przerwami. Ale u mnie to PCO więc trochę inna historia. Antyki były na regulację cyklu właśnie.Ksenia lubi tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Ja brałam, bardzo długo, praktycznie 10 lat z kilkoma krótkimi przerwami. Ale u mnie to PCO więc trochę inna historia. Antyki były na regulację cyklu właśnie.
-
METAXA wrote:Witajcie.
podczytuję forum od kilku dni, chciałabym jakoś się tu "wtopić", choć widze, że jesteście zwartą grupą i nie wiem czy będziecie chciały kogoś nowego...
mam 2 synów w wieku 8 i prawie 3 lata, od przyszłego miesiąca zamierzamy walczyć o córę- to moje niespełnione pragnieniew tym odpadamy , bo w chińskim kalendarzu wychodzi syn= he he tonący brzytw się chwyta
dziewczyny, widziałam tu ostatnio przpis na ogorki z papryką, czy mogłaby tóraś jeszce raz wkleic? myślałam, że spiszę później, ale tyle skrobieie, że teraz nie ma szans znaleźć. pozdrawiam
Jeśli nmie nie zechcecie zrozumiem
My chętnie przyjmujemy wszystkie nowe dziewczynki do swojego grona. -
PYSZNA SZYBKA PIZZA Z PATELNI
POTRZEBNE WAM BĘDZIE
-4 łyżki śmietany
-4 łyżki majonezu
-2 jajka
-9 łyżek mąki pszennej
-Możecie do ciasta dodać trochę soli,oregano,czosnek granulowany.
WYKONANIE
Wszystkie składniki ze sobą dokładnie wymieszać łyżką.
Ja smażyłam na patelni o średnicy 24 cm (najlepsza teflonowa) i uważam że ta porcja starczy na dwie niezbyt grube pizze ,jeżeli macie większą patelnie to wtedy użyjcie całego ciasta.
A TERAZ DO ROBOTY
Patelnie lekko natłuścić lekko podgrzać , wylać ciasto następnie wyłożyć ulubione dodatki i na wierzchu posypać serem żółtym ,przykryć szczelnie pokrywką (najlepsza jest pokrywka szklana ponieważ widzimy jak pizza nam się zarumienia).Pizzę smażymy na bardzo małym gazie i pamiętajmy że pod przykryciem.
Jak ser nam się dokładnie roztopi pizza już gotowa,ale wiadomo sery są różne więc proponuje jeszcze chwilkę ja podpiekać- ale kontrolujcie to aby wam się nie spaliła od spodu.
Upieczoną pizzę z łatwością zsuniecie na talerz.I to cała filozofia, mam nadzieję że będzie wam smakować bo nam bardzo ona przypadła do gustu.Blondik lubi tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:My chętnie przyjmujemy wszystkie nowe dziewczynki do swojego grona.
HahaMoja kuzynka ma 3 chlopakow. Tez liczyli na dziewczynke
. Ja jej mowie ze musi jak Victoria Beckham - za czwartym razem sie moze uda
Powodzenia!Tamka lubi tę wiadomość