My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane jesteście, wszystko się rozstrzygnie w okolicy świąt. nie mam pojęcia ile ma trwać moja fl bo odkąd się obserwuję to mój pierwszy cykl z owulacją... Ale licząc, że dziś 6dpo ( ale ja myślę, że raczej 8 ), a fl powinna trwać maks 16 dni, to @ powinna być najpóźniej w środę po świętach. Środę mam wolną, więc jak @ nie będzie to skoczę na betę. Zakładając jednak że dziś 8dc, a najkrócej prawidłowa fl powinna trwać 12 dni, to @ może przyjść już nawet w piątek przed świętami. Zakładam to drugie rozwiązanie, bo pewnie stąd te bóle małpowe, a jak już ma przyjść to czym szybciej tym lepiej No i zacznę od początku:D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2014, 22:10
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
obyśmy wszystkie więcej nie musiały zaczynać niech ktoś inny po nas ciągnie ten wątek
Tamka, Nenaaa lubią tę wiadomość
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
padam dziś z nóg po intensywnym weekendzie, więc się żegnam jutro sprawdzę obecność bo widzę kilka dziewczyn o nas zapomniało Alfetka, Nenaaa, to niedopuszczalne zaniedbanie Mam nadzieję, że chociaż odpowiednio spożytkowałyście ten czas dobranoc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2014, 22:29
Nenaaa, Alfetka lubią tę wiadomość
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Pierwsza!
I po weekendzie...troszkę nadrobiłam zaległości porządkowych, sporo jeszcze zostało, ale tak to jest gdy zostawia się wszystko na ostatnią chwilę
Chmurka, no ciekawe czy ta wróżka trafiła z tą ciąża, ale tyle to mogę Ci wywróżyć ja sama, czary Mary, chmurka będziesz niebawem nosić bejbika pod serduchem, może nawet już nosisz, hokus pokus, nie widzę tam absolutnie żadnych poronień
Lemurek, sprawdź dokładnie czy to na pewno jest wodniak, poczytałam o tym gównie i faktycznie może utrudniać bardzo...dobrze, że działasz w tym kierunku, wszystko będzie ok
Justta, ładnie wykorzystałaś łikend I śluzik był piękny, czyli widzisz poprawę po wiesiołku???
Tamka, czekam na Twoją tempkę, zobaczymy czy ovu znowu czegoś nie przesunie i wciąż będziesz w 3 DCjustta, chmurreczkaa lubią tę wiadomość
-
Witajcie, dzisiaj ja druga od samego rana boli mnie jajnik, jakby takie ukłucia masakra, a tempka dalej stoi w miejscu, wkurzają mnie te moje temperatury, chyba są niemiarodaje przez moje wahania w ilości snu codzienie, mierzyłam dzisiaj o 4:30 i była podobna do wczorajszej, a o mojej stałej porze już wyższa, ale co z tego jak różnica pomiędzy mierzeniem była dwu godzinna, chyba muszę zaprzestać mierzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 09:13
-
Nenaa widzę poprawę po wiesiołku i to dużą, mogę normalnie rozróżnic rodzaj śluzu i super czyli na mnie działa zobaczymy czy u ciebie pomoże.
Zobaczę jaki dzisiaj będzie śluz i tak określę czy ovu była wczoraj czy dzisiaj najwyżej i zobaczymy jak program mi wyznaczyWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 09:19
Nenaaa lubi tę wiadomość
-
Super Justta, dzisiaj pewnie jeszcze będą u mnie leciutkie plemienia po @, ale od jutra obserwuję jak tam z tym śluzem i czy wiesiołek spełnia swoją rolę
Co Ty masz z tym snem, budzisz się w nocy, czy zasypiasz o bardzo różnych godzinach? -
Trzecia wyjątkowo jestem w 4dpo ;)tempka w dół czyli ciąży ni ma, ale tak czułam od początku, tzn nie czułam nic co by wskazywało, ze coś się zadziało, na dodatek ta dziwna ekspresowa owulka, lekarstwo dowcipne, eh, tylko zaczynam się martwić, że coś tam jednak szwankuje mocniej w moim organizmie i będę musiała grzebać głębiej, buu
-
Tamka, jaki spadek? Taki spadek to nie spadek, takie wahania w lutealnej są normalne, progesteron nie pracuje jednakowo w tej fazie cyklu. Zdejmę chyba pasiora i zaraz Ci wybiję z głowy te wyimaginowane mocne problemy z organizmem!
Tamka lubi tę wiadomość
-
ale wczoraj czytałam sobie co nieco o temperaturach i wszędzie piszą, że w ciąży jest 0,5 wyższa od bazowej, czyli ja, jeśli cokolwiek tam miałoby się wykluć, musiałabym mieć 36,8 a takowej nie mam i nie miałam
Nenaaa lubi tę wiadomość
-
Tamka wrote:ale wczoraj czytałam sobie co nieco o temperaturach i wszędzie piszą, że w ciąży jest 0,5 wyższa od bazowej, czyli ja, jeśli cokolwiek tam miałoby się wykluć, musiałabym mieć 36,8 a takowej nie mam i nie miałam
chmurreczkaa lubi tę wiadomość