My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
dzien dobry
Witaj kroko. ciesze sie, ze chociaz troszke lepiej sie czujesz
ale mi ochote na burgera zrobilyscie. najbardziej chcialabym burge kinga. ostatnio w PL zatrzymalismy sie w jednym. jeny jakie pyyyszne bylo. a jakie niezdrowe
co do nospy, to ja w poprzedniej i w tej ciazy biore, gdy mnie boli podbrzusze...a niestety boli dosc czesto i mocno. moja macica jest w tylozgieciu. pamietam, ze w poprzedniej ciazy jeszcze w 13 tc byla tylozgieta, a powinna do przodu sie wypchnac. okropnie mnie bolalo, gdy lekarz probowal zrobic usg dopochwowe. o wspolzyciu mozna bylo zapomniecteraz nier probowalm wspolzyc (boje sie, czekam do wizyty we wrzesniu). mam nadz.,ze macica szybko sama wskoczy na odpowiednie miejsce
co do zachcianek, to wczoraj w nocy strasznie zachcialo mi sie lodow!!! dwie porcje zjadlam. nie moglam sie powstrzymac. teraz cche mi sie maslanki, wiec zaraz ide sobie nalac
Trzymam mooocno kciuki za wszystkie testujace niebawem -
Biedroneczko, kochana, nie nakręcaj sie!!!!! Przyjdzie @ to przyjdzie, nie to nie. Co moglisćie zrobic- zrobiliście, a reszta w rękach Boga
Test jak najbardziej trzymaj już w łazience
Powodzenia, 3mam mocno kciuki
A z dziewczynami czyt. Ana i Blondik myślami jestem cały czas ;( przykro mi niesamowicie ;( -
Smoczyca1 wrote:LaRa dobrze mówi Biedronko, wiem wiem łatwo się mówi, bo jak się tu nie nakręcać, no ale nasikac w końcu musisz
a z dziewczynami to rzeczywiście brak słów...trzymajcie się jakoś kochane!
Smoczku hehe ja teraz to jakoś nie mam już weny do sikania hehehe tak owszem moze i nasikam ale raczej nie predko -
No ja juz pod kontrola dietetyczki od maja, wczesniej warzylam 70 kg przy malym wzroscie i zejszlam do 62 akurat zeby bmi bylo w normie. Musze sie pilnowac, ale tez mam nature zolnierza, jak mi kaza to wykonuje zadania
Smoczyca1, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
hej Beszka, ja nie mam tyłozgięcia, a też mnie czasem dość mocno naparza podbrzusze... współczuję kochana
co do dziewczyn, to od wczoraj nie umiem znaleźć słów... sama okropnie się boję, pozostaje mi tylko wierzyć, że wszystko jest ok i myśleć pozytywnie , jeszcze 2 tygodnie do USG... strasznie długo...
Blondik, Anastazja, myślę o Was i przesyłam dużo siły... -
zgredka wrote:No ja juz pod kontrola dietetyczki od maja, wczesniej warzylam 70 kg przy malym wzroscie i zejszlam do 62 akurat zeby bmi bylo w normie. Musze sie pilnowac, ale tez mam nature zolnierza, jak mi kaza to wykonuje zadania
też chętnie bym mniej ważyła. ale kurna nie mogę -
zgredka wrote:No ja juz pod kontrola dietetyczki od maja, wczesniej warzylam 70 kg przy malym wzroscie i zejszlam do 62 akurat zeby bmi bylo w normie. Musze sie pilnowac, ale tez mam nature zolnierza, jak mi kaza to wykonuje zadania
ja cwiczyłam na siłke chodziłam i fajnie sie zrobiło brzuch ładny a potem jakas załamka przyszła problem z kasą i lipa
nio poczekam w razie czego do 6dpo terminie @ jak przy Zuzi zobaczyłam cien w 10 dpo @ miałam bete -
zgredka wrote:No to skoro byl cienia w 10 a jest 12 --)
Poza tym ciaza ciazy nie rowna
No tak z ta dieta spoko, tylko, ze najpierw doprowadzilam sie do tych 70kg
kochana ale 10 dni po terminie @wiec tak naprawde ok 22 dni po owulacji
-
W ogóle jestem zaskoczona - waga mi spadła sama z siebie do poziomu, jaki chyba od 5 lat nie miałam
Jak normalnie ważę 69-72kg, to dziś na wadze zobaczyłam 65,9 i zrobiłam wielkie oczy
Ciekawe po czym to i czy się na dłużej utrzyma
zgredka lubi tę wiadomość
-
Nieukowa wrote:Smarta, cóż za pesymizm życiowy ;(
Dronka trzymasz nas w napięciu z tym nietestowaniem
Zgredka, fajny nowy awatarekI suwaczek masz mega pozytywny
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
dzien dobry:)
zgredka wrote:No Biedra testuj, choc to dopiero 12dpo,to moze jutro z rancano i nie tym z netu paskowym bo nic nie widac, wczoraj zrobam dwa i na paskowym nic a na plytkowy bobotest pysznie bylo widac...
Chcialabym sobie juz nabyc ksiazke jakas i sie uczyc, ale lepiej chyba nic przed 1 wizyta nie robic...
Ja poczekam do II trymestru. Narazie ciesze sie umiarkowanie, doperio po 12 tygodniu bede spokojniejsza i zaczne sie zastanawiac nad swoja ciaza.
Podziwiam was dziewczyny, ze wam to jedzenei w Macku smakuje. Ja tego nawet wachac nie moge i absolutnie nie mam pojecia jak ludzie moga za takie za przeproszeniem (bez urazy) g. placic tyle kasy. Ja takiego hamburgera stamtad nie jestem w stanie zjesc. Nawet za darmo bym nie zjadla.
Za to lubie KFC ;P bo kurczak jest kurczakiem (w McD McChicken to zmielony kotlet) a paneirka jest pyszna, bardzo tez lubie salatke Coleslaw. Ale tez jem tam moze raz na 4 lata.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 09:37
-
nick nieaktualny