My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny,powiedzcie mi jak to jest z tym
we wczesnej ciazy???? generalnie nic mi nie dolega (oprocz bolu plecow i piersi), bo ciezko wytrzymac a ginki zapomnialam spytac o te sprawy, a wizyta dopiero 18-tego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 21:12
-
LaRa ja nie pomoge
podobno jak nie ma przeciwskazan to moza
ale nie powiem a 100%
aa i chaialm sie pochwalicmaz dzis mial pierwszego klieta chce zeby mu zrobil zafke a wymiar do zabudowy
Malenq, konwalianka lubią tę wiadomość
-
zgredka wrote:Anuśka: Miuriel??
toż tego nie da się wypowiedzieć... kurcze otworzyłam ogóra kiszonego, bo robiliśmy w weekend i to zupełnie nie mój smak.. -
oto pomysl moje meza.. na napoje w kuchni wogole chce mi taka kuchnie zrobic ze jak to zrobi to chyba bede w niej spala
Tamka, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry:)
Miuriel łooooooooooooooł żeś poleciała z imieniem hehehehehe....
ja jeszcze przed śniadaniem, na razie piję sobie herbatkę z pokrzywy (aaaaa znalazłam w szafce daleko za kawami - czyżbym na zapas kupiła???)
potem trzeba coś zjeść i dalej śliwki smażyć, jabłka prażyć i myśleć coby na obiad zrobić....mężu wraca to cosik "konkretniejszego" ugotować
Jak tam owulantki???
a ciężarówki mam nadzieję, że nocka minęła spokojnie...ja się wyspałam chyba....zobaczymy co dzień przyniesie....
miłego PIĄTKU:)Zakochana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzgredko jak sobie dietowałam to przeważnie na śniadanie jadłam mleko z amarantusem, albo jaglankę, albo amarantus+quinoa.............pychotka....
tylko teraz nie mogę na to patrzeć....wczoraj pierwszy raz od 5misięcy zjadłam owsiankę na II śniadanie....bałam się że cofka będzie, ale jakoś na "odbijaniu" się skończyło...zobaczymy może jest jeszcze szansa, że wrócę do swoich ulubionych śniadań...... -
Czesc laseczki, widze tez spac nie mozecie
U mnie cholera niedobrze...@ nadal nie ma, a juz chcialam nowy cykl zaczac, mam nadzieje, ze sie zlituje i dzisiaj przyjdziebo nie chce tego przeciagac
na dodatek jeszcze temp poszla w gore, to juz wogole cyrki, ten castagnus mi jednak namieszal cholera, miejmy nadzieje, ze nie za bardzo
poza tym niechce miec @ w pracy w pon, chce polezec z tymi cholernymi bolami w domu w lozku, oj rece opadaja
Zycze milego dzionka -
nick nieaktualny
-
Malenqu ja tez pije pokrzywe, dietetyczka zalecila, bo moj organizm trzyma wode..
Asha: jakis taniec do ksiezyca trzeba odstawic jak na deszcz..
Ten castagnus to jednak dziwna rzefz, jak bylam ostatnio u gina i mu mowie ze biore to on "a na co", wiec chyba sobie tego tak brac samemu nie zalecaja ..
Ale nic to w sumie nie wiadomo...
Ja srednio sypiam ostatnio, ale to chyba dlatego, że sama..
Nawet pies czeja na pana pod drzwiami nocą..Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2014, 06:59
-
zgredka wrote:Malenqu ja tez pinak pokrzywe, dietetyczka zalecila, bo moj organizm trzyma wode..
Asha: jakis taniec do ksiezyca trzeba odstawic jak na deszcz..
Ten castagnus to jednak dziwna rzefz, jak bylam ostatnio u gina i mu mowie ze biore to on "a na co", wiec chyba sobie tego tak brac samemu nie zalecaja ..
Ale nic to w sumie nie wiadomo...
Ja srednio sypiam ostatnio, ale to chyba dlatego, że sama..
Nawet pies czeja na pana pod drzwiami nocą..
Tak kochana, tylko ze jak ja sama tego nie wezme to mi tego nikt nie przepisze,ani niczego innegosama musze kombinowac na podstawie tego co widze
-
nick nieaktualnyzgredko bo pokrzywa jest dobra na wszystko:) jak wczoraj poczytałam o jej właściwościach to mi "oczka z orbit" mało nie powychodziły hehehehe...zatem NA ZDRÓWKO:)
a ja sypiam dobrze, jak śpię sama....wstyd przyznać, ale teraz lepiej mi się śpi samej....ja i moja poduszka poofi zabieramy 3/4 łóżka (moje o szerokości 160cm) i małż też się nie wysypia....więc jak go nie ma (a średnio 3-4 noce) to się wysypiam hehehehe....ale brakuje mi jego głaskania po brzuchu....kotki też tęskno patrzą przez okno jak na parapecie siedzą....
tak tak zgredka ma rację Asha to jakiś taniec wygibaniec -
jestem kochane ale miałam sen piekny sen a rano wstałam taka zdekoncentrowana i sie popłakałam
śniło mi sie że byliśmy razem u mojego gina w prywatnym gabinecie i on mi usg robi i mówi oo prosze tu jest kropek , kropek pochodzi z lewego jajnika dostałam dupka bo z Zuzą plamiłam Zuza szalała mąż szczęśliwy a jak wyszliśmy czekała moja mama i jej pokazuje USG i mówie przedstawiam ci naszego kropka
teraz czule własnie lewy jajnik w tym nowym cyklu oby to był sen proroczy
miłego dnia wam życzeNieukowa, Malenq, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Czesc z rana!
Wiecie, przemyslalam i chyba zgadzam sie z mohm ginem. Generalnie na wizycie stwierdzil ze to smutne ze kobiety traktuja macierzynstwo jak fastfoody- zamawiasz w okienku i za 5 minut masz. I ze on pamieta przysiege zeby po pierwsze nie szkodzic i dlatego uwaza ingerencje medyczne u mnie za bez sensu na tym etapie. I chyba poczekam te 6 miesiecy jeszcze ale rozejrze sie za 2ga opinia.
A doktorka lubie, bo jest mega dobry w usg i b. sympatyczny i rzeczowy.
Ania, a wy po jakim czasie doszliscie do problemu meza?