My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Zakochana wrote:hahah ja robilam 28,29 i 31 wszystkie negatywne to jakos sie tak juz nie napalam
Na bete dzisiaj juz nie dam rady,nie wyrwe sie
strasznie intrygujące to zdjęcieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 14:33
-
Lili83 wrote:potwierdzam u mnie tak było wyniki zachowane do dzisiaj na pamiatkę, oj wyplakałam swoje wyplakałam a tu proszę:)wiem, że każdy się niecierpliwi ale niekiedy lepiej kilka dni dłuzej pocekać. U mnie nawet lekarz był zdziwiony, że beta nie wyszłaz 9 dp owu ale jak powiedział JAJNIKI NIE CZYTAJA KSIĄZEK niezapomnę tego do końca życia;)
Lili, nie ma cudów (o chyba że miałaś baaardzo późno owulkę i o tym nie wiesz...) - jeśli nie, to w labie na pewno coś spieprzyli i pomylili próbki albo czegoś nie dodali jak trzeba ;/ Biedna musiała być jakaś dziewczyna jak dostała twój wynik bety za sprawą pomyłki a w ciąży nie była ;/
-
Arienna wrote:Kroko gratuluję strawionego posiłku
kurde dziołszki, to zalewanie kremowym śluzem jest wstrętne, cały czas zaglądam bo mam wrażenie że okres się zaczyna, toż to SCHIZ jakiśssssssssssssss
Arienna u mnie taki śluz był zapowiedzią ciąży, ja zawsze miałam taki wodnisty przed@jak to mówią estrogenowy co oznacza spadek progesteronu, także trzymam kciuki, żeby to był KROPEK!!!
*******Gang18+*******B -
Lili83 wrote:Arienna u mnie taki śluz był zapowiedzią ciąży, ja zawsze miałam taki wodnisty przed@jak to mówią estrogenowy co oznacza spadek progesteronu, także trzymam kciuki, żeby to był KROPEK!!!
a czasami chluśnie znienacka że hej
ps. wyłączcie mi tę głupawkę bo to się płaczem dziś skończyalbo ...........
bo małż mój też jakiś dziś pobudzony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 14:48
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Kurcze, węch mi się wyostrzył ;/ Zawsze tak mam przed @ więc to żaden objaw, ale cierpię zawsze srodze w takie dno w robocie.
mam zły dzień w pracy bo jestem na zmianie na hematologii i nie cierpię jak mi na węch w taki dzień padnie ;/
Najgorszy zapach w kosmosie, wierzcie mi, to zapach krwi. A muszę cały dzień przelewać i wirować. Kuźwa, wolę mocze i spermy analizować i kały na szkiełka mikroskopowe nanosić, niż babrać się z krwią w taki dzień ;/ Umieram, mam ochotę puścić pawia jak Wisła szeroka. Serio ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 14:48
-
Nieukowa wrote:Lili, nie ma cudów (o chyba że miałaś baaardzo późno owulkę i o tym nie wiesz...) - jeśli nie, to w labie na pewno coś spieprzyli i pomylili próbki albo czegoś nie dodali jak trzeba ;/ Biedna musiała być jakaś dziewczyna jak dostała twój wynik bety za sprawą pomyłki a w ciąży nie była ;/
no nie wiem ja robilam w tym czasie takze inne badania hormonów, biale krwinki itd do tego grupę krwi także nie wiem czy można mówić o pomyłce, bo w takim razie wszystkie wyniki musiały by być nie moje?a może się myle?
*******Gang18+*******B -
Nieukowa wrote:Kurcze, węch mi się wyostrzył ;/ Zawsze tak mam przed @ więc to żaden objaw, ale cierpię zawsze srodze w takie dno w robocie.
mam zły dzień w pracy bo jestem na zmianie na hematologii i nie cierpię jak mi na węch w taki dzień padnie ;/
Najgorszy zapach w kosmosie, wierzcie mi, to zapach krwi. A muszę cały dzień przelewać i wirować. Kuźwa, wolę mocze i spermy analizować i kały na szkiełka mikroskopowe nanosić, niż babrać się z krwią w taki dzień ;/ Umieram, mam ochotę puścić pawia jak Wisła szeroka. Serio ;( -
Lili83 wrote:Arienna wrote:sorki że tak obrazowo ale u mnie to dziś tak się zagęścił i zabielił się że prawie jak krem nivea jest [img]http://emotikona.pl/emotikony/pic/036.gif[kanie /img][/img] a czasami chluś
No u mnie bylo identycznie!!!trzymam kciuki!kiedy testujesz?czyli jeszcze 5 dni
-
A ja myślę, że Lili wyszła negatywna beta bo było za wcześnie, przecież zarodek może zacząć implantację między 6 a 12 dpo więc 9 dpo mógł dopiero zacząć się wgryzać, a hormon produkować 10 dpo
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Nieukowa strączkowe trzeba najpierw moczyć kilka godzin, najlepiej całą noc. Potem odlewasz tą wodę i dopiero wtedy gotujesz. Wtedy tak nie męczą gazy.
smarta trzymam kciuki za cykl z Clo ale postaraj się o ten monitoring dla własnego zdrowia.
Malenq super wieści.Gratuluję córci.
LaRa Małgosia Socha w Brzyduli grała Violettę a nie Konstancję.To była jej pierwsza rola "na bogato" po której posypały jej się inne role. Ale widzże sprawa już została wyjaśniona.
Arienna Floragyn możesz sobie aplikować co jakiś czas. Jego można stosować nawet w ciąży, przywraca odpowiednie PH w pochwie.
Do dyskusji o imionach się nie przyłączę, bo póki co jestem zdezorientowana.Chyba poczekam aż będę znać płeć. Bo co ja chcę to mężowi się nie podoba. Ale znając życie i tak postawię na swoim.
konwalia gratuluję wizyty i nie martw się już tą ospą, wszystko jest i będzie dobrze!
Malenq, konwalianka lubią tę wiadomość
-
PsotkaKotka wrote:Ma ktos dobry przepis na zupke ze siwerzych pomidorow?
Proszę. Ja ją robie w ilościach hurtowych i wekuję w słoiki na zimę.
Jest mega-pyszna. Oczywiscie wina być nie musi. Robiłam bez selera naciowego tylko ze zwykłym i tez pycha.
Składniki:
2 kg pomidorów świeżych (1 kg pomidorów świeżych = 0,7 kg tych z puszki)
2 łodygi selera naciowego
2 małe marchewki
50 ml białego wina
Duża cebula
3-4 ząbki czosnku
0,5 litra bilionu (może być z kostki)
Sól i pieprz, odrobina cukru
Bazylia
Śmietana
Jeśli mamy świeże pomidory obieramy je ze skórki- wycinamy zieloną część, nacinamy na krzyż drugą strone i zalewamy wrzątkiem na 2-3 minuty, potem zimną wodą - skórka sama odejdzie. Pomidory kroimy w kostkę i pilnujmy aby nie steacić soku, który wycieknie.
Cebule i czosnek kroimy i podsnażamy na odrobinie oleju. Marchew trzemy na dużych oczkach, seler kroimy. Dodajemy do cebuli i czosnku i tak podsnażamy przez 2-3 minuty. Dolewamy wino i dusimy to pod przykryciem aż wino nie wyparuje. Przekładamy to do garnka, dodajemy bulion i pomidory. Gotujemy ok pół godziny.
Po ugotowaniu miksujemy na krem. Doprawiamy. Podajemy z listkami bazyli oraz słodką śmietanką. Można do tego dodać drobny makaron lub podawać z grzankami. Ja polecam bagietkę czosnkowąPsotkaKotka lubi tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.