X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 8 września 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    po wczorajszym porannym dole. mialam bardzo udany wieczorek... ściągnęłam sobie łzawy film "Marley i ja" (rodzinka, która ma szalonego labradora, staraja sie o dziecko, tez serduszko przestało bić w 10tygodniu, a potem maja 3 dzieci...no,ale ogólnie film jest o tym szalonym psiaku) - polecam... do tego winko, chipsy,. zapiekanki i przytulanko:)

    wszystko sobie wyjaśniliśmy i jest dobrze;)

    oby tak już zostało
    OJ TAK tto fajny fil już oglądałam chbya z 4 razy :) ciesze sie że lepiej u ciebie

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Kropka_1 Autorytet
    Postów: 475 471

    Wysłany: 8 września 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmut, tak jest :) Szczególnie zgadzam się z 'instytucją odwoławczą', o której pisałaś:

    Bo skoro ona uważa, że istnieje dla dzieci "instytucja odwoławcza" od tego, co rodzice nakazują, to robi im krzywdę (wodę z mózgu). A ja na to nie pozwolę. Nie mówiąc już o tym, że jak takie małe dzieci nauczą się, że ze zdaniem rodziców nie trzeba się liczyć - to co będzie, jak będą nastolatkami?

    Kropka_1
    Udało się :)
    2nn33e3k155iq1q1.png






  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2014, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa, ja farbowałam włosy w ciąży (rozjaśnianie) i fryzjerka nie widziała kłopotu. Mówiła, że dzisiejsze farby to nie to samo co x-lat temu.

    Tamka - owszem, rozum odbiera. Oby nam nie odebrało swego czasu ;).

    Tamka lubi tę wiadomość

  • Kropka_1 Autorytet
    Postów: 475 471

    Wysłany: 8 września 2014, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka, trzymam kciuki za portfel :) Ja już swoje zostawiłam, teraz jest już pięknie, ale ile to kosztowało kasy, czasu, bólu to tylko ja wiem. Jedno jest pewne: WARTO :)

    Anuśka wrote:
    Hej dziewczyny... Ale macie przejścia z tymi teściami.... Masakra jakaś... Nie wiem czy Wam współczuć czy zazdrościć... Bo ja teściów nie mam i rodziców też nie, więc mi się nikt nie wtrąca i robię co chcę, ale z drugiej strony nie ma gdzie dzieci podrzucić ;) Tamka i Kroko trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze :)
    Kropka mam nadzieję, że ginka coś wymyśli :) Ja dzisiaj mam wreszcie wizytę u dentystki i będzie mi wyceniała naprawę ząbków po poprzedniku-partaczu ;) Aż się boję bo coś czuję, że najbardziej zaboli mnie portfel ;D

    Anuśka lubi tę wiadomość

    Kropka_1
    Udało się :)
    2nn33e3k155iq1q1.png






  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka_1 wrote:
    Marmut, tak jest :) Szczególnie zgadzam się z 'instytucją odwoławczą', o której pisałaś:

    Bo skoro ona uważa, że istnieje dla dzieci "instytucja odwoławcza" od tego, co rodzice nakazują, to robi im krzywdę (wodę z mózgu). A ja na to nie pozwolę. Nie mówiąc już o tym, że jak takie małe dzieci nauczą się, że ze zdaniem rodziców nie trzeba się liczyć - to co będzie, jak będą nastolatkami?

    No widzisz, Kropko, jak rodzice/teściowie są krótkowzroczni, nie przewidują konsekwencji i nie widzą, że dać dziecku słodycze = jego problemy z brzuchem; przegrzewać dziecko = jego mała odporoność (ew. walka z potówkami); pozwolić dziecku na coś czego rodzice zabraniają = uczenie braku szacunku do rodzica, to jak ma być dobrze?

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 8 września 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    LaRa, ja farbowałam włosy w ciąży (rozjaśnianie) i fryzjerka nie widziała kłopotu. Mówiła, że dzisiejsze farby to nie to samo co x-lat temu.

    Tamka - owszem, rozum odbiera. Oby nam nie odebrało swego czasu ;).

    Mam kuzynke fryzjerke i właśnie tez mówiła, ze nie ma problemu, ze maja farby ekologiczne- delikatne i spokojnie mozna farbować. Mówiła tez, ze nie mozna farbować włosów 3 miesiące po porodzie, bo włosy są osłabione i mogą wylecieć.

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 8 września 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa wrote:
    Heh, dobrze , ze ja nie mam z tesciami problemu. Chociaż patrząc na to co teściowa wyprawia z wnukami ( od najstarszego syna) to chyba nie chciałabym żeby tak moimi sie opiekowała :\
    Rodzice mówią żeby chipsów nie dawać, to co babcia robi? Daje!!! A potem problem, ze obiadu nie chcą jeść. No jak mogą chcieć skoro chipsami są naładowane???? Na pewno na to nie pozwolę!

    Aaaaa i chciałam Was zapytać, jak to jest z farbowaniem włosów w ciazy? Bo mam już spory odrost i trzeba coś kombinować. A słyszałam rożne opinie, zarówno ze mozna jak i ze nie :(
    Kochana ja rozjaśniałam i farbowałam i jedyne co się stało to moja Zuzia pyskata jest lekko ;) Więc luzzz ;D

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 8 września 2014, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiedzialam,ze pazokci w ciąży nie wolno malować;)


    "Wolno malować paznokcie, bo płytka paznokciowa jest szczelna, a emalia w żaden sposób nie jest w stanie przedostać sie do krwiobiegu i dalej, do ciała dziecka. Jedynie do porodu trzeba zmyć lakier. Gdy ciśnienie jest nieprawidłowe, skóra pod paznokciami sinieje - to wskazówka dla lekarza, że poród nie przebiega prawidłowo.

    http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/Ciaza-co-mozna-w-ciazy-a-czego-mnie_34889.html"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 11:51

    Tamka lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 8 września 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marmut - to bardzo dobrze zrobilas!

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 8 września 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuska, hehehhe, dobrze ze tylko pyskata :)
    Ok w takim razie zapisuje sie na środę do fryzjera :)

    Anuśka lubi tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Kropka_1 Autorytet
    Postów: 475 471

    Wysłany: 8 września 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszne to gdy ludzie nie widzą, że robią zwyczajnie ogromną krzywdę bliskim.. Ale w całej tej sytuacji dobrze, że potrafisz to na chłodno ocenić i konstruktywnie rozwiązać tę kwestię, która w przyszłości mogłaby urosnąć do dużego problemu.

    To tak, jak ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która jest mamą kilkumiesięcznego synka i żaliła się, że duża część kobiet, któa kiedykolwiek miała do czynienia z małym dzieckiem, uzurpuje sobie prawo do prawienia morałów młodej nieopierzonej matce :) Dzieje się to absolutnie wszędzie!

    marnut wrote:
    No widzisz, Kropko, jak rodzice/teściowie są krótkowzroczni, nie przewidują konsekwencji i nie widzą, że dać dziecku słodycze = jego problemy z brzuchem; przegrzewać dziecko = jego mała odporoność (ew. walka z potówkami); pozwolić dziecku na coś czego rodzice zabraniają = uczenie braku szacunku do rodzica, to jak ma być dobrze?

    Kropka_1
    Udało się :)
    2nn33e3k155iq1q1.png






  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka wrote:
    Kochana ja rozjaśniałam i farbowałam i jedyne co się stało to moja Zuzia pyskata jest lekko ;) Więc luzzz ;D

    HA! A więc to stąd się to bierze? A ja durna, szukałam przyczyny w genach (po teściowej, oczywiście ;), bo co złego to nie ja)!

    Malenq lubi tę wiadomość

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 8 września 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polacy to taki naród, że znają sie na wszystkim i każdy uważą, że ma prawo pouczac innych

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 11:54

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 8 września 2014, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka_1 wrote:
    Anuśka, trzymam kciuki za portfel :) Ja już swoje zostawiłam, teraz jest już pięknie, ale ile to kosztowało kasy, czasu, bólu to tylko ja wiem. Jedno jest pewne: WARTO :)
    No ja też już wszystkie zrobiłam u jednego dentysty, ale jak poszłam na przegląd do innej to okazało się że wszystkie zęby są zepsute pod plombami :/ Więc wychodzi na to że muszę drugi raz za to samo płacić :( A tamten partacz się zwinął i nie ma z nim kontaktu. Jakbym mogła to bym mu kazała płacić za to moje biedne uzębienie :/ Ale chyba miał więcej takich "zadowolonych" klientów bo podobno wyjechał z kraju :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik, u mnie w szpitalu gonili dziewczyny, które szły do porodu z pomalowanymi paznokciami. Bo w razie cesarki to właśnie płytka paznokciowa (a raczej to co się dzieje pod nią) jest znakiem dla anastazjologa, że coś nie tak z naszym ciśnieniem/sercem.
    Ale to dopiero przy porodzie. Też nie słyszałam o zakazie malowania paznokci w ciąży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 11:57

  • Kropka_1 Autorytet
    Postów: 475 471

    Wysłany: 8 września 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O FAK! To faktycznie współczuję... A takich partaczy to bym... no właśnie. Trzymaj się dzielnie - ja nienawidzę dentysty ;)
    Anuśka wrote:
    No ja też już wszystkie zrobiłam u jednego dentysty, ale jak poszłam na przegląd do innej to okazało się że wszystkie zęby są zepsute pod plombami :/ Więc wychodzi na to że muszę drugi raz za to samo płacić :( A tamten partacz się zwinął i nie ma z nim kontaktu. Jakbym mogła to bym mu kazała płacić za to moje biedne uzębienie :/ Ale chyba miał więcej takich "zadowolonych" klientów bo podobno wyjechał z kraju :)

    Anuśka lubi tę wiadomość

    Kropka_1
    Udało się :)
    2nn33e3k155iq1q1.png






  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka_1 wrote:

    To tak, jak ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która jest mamą kilkumiesięcznego synka i żaliła się, że duża część kobiet, któa kiedykolwiek miała do czynienia z małym dzieckiem, uzurpuje sobie prawo do prawienia morałów młodej nieopierzonej matce :) Dzieje się to absolutnie wszędzie!

    Ostatnio przeczytałam ten oto artykuł (jak to drzewiej bywało) http://kobieta.onet.pl/dziecko/nastolatki/trendy-w-wychowaniu-dzieci/4v6rr

    i szczerze - bardzo współczułam tym matkom. Tu burza hormonalna, tam noworodek, wszystko nowe, świeże, trzeba ogarnąć rzeczywistość wokół - a tu masz! Stado bab dookoła i co jedna to mądrzejsza, a ty się kobieto podporządkuj :/!

    Kropka_1 lubi tę wiadomość

  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 8 września 2014, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odnośnie paznokci, to już nie pamiętam gdzie ale czytałam, żeby w miarę możliwości odpuścić sobie wszelką chemię stosowaną na ciało - twarz, włosy, paznokcie etc. Tzn oczywiście kąpać się i dbać o siebie ;) ale im mniej, tym lepiej

    być może to przesada, możliwe, że mam trochę kuku na muniu, ale co zrobić ;) nieszkodliwie się to na razie objawia, moja płytka paznokciowa na pewno chętnie odpocznie od stałego malowania ;)

    Blondik, justta lubią tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 8 września 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oznaczyłam sobie dane na nowym wykresie,ale to wygląda strasznie - dziś 13sty dzień krwawienia...horror

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najadłam się.....i pękam...mamusia kwaśnicą uraczyła:)


    dobranoc kochane...moje ciałko woła o drzemkę...do poklikania później


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 12:05

    Anuśka lubi tę wiadomość

‹‹ 1917 1918 1919 1920 1921 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ