X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 16 września 2014, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spox, chyba przestanę sie udzielać, skoro mam działać swoimi komentarzami komuś na nerwy :p

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2014, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beszko - W Norwegii może puszczają tego samego dnia do domu, ale w Polsce zostajesz 3 dni przy porodzie sn a 4 dni przy cesarce, więc to nieduża oszczędność ;). No i pielęgniarki tak czy inaczej chodzą po tych salach, choć rzeczywiście kobieta rodząca sn musi się dopominać o pomoc, podczas gdy po cc przychodzą "na dzwonek" bez kłopotu. Dziećmi się zajmują, choć nie zapomnę, że jak leżałam (24h) i ani ręką ani nogą ruszyć nie mogłam (niby,że się nie powinno, bo powikłania będą) to chciały mi dziecko zostawiać :). Tu wenflon, tam cewnik, leżysz płasko i się dzieckiem zajmuj..

    LaRa - rozpętałaś dyskusję (żeby nie powiedzieć burzę w szklance wody) na kilka stron jednym artykułem, strach było otwierać ten drugi - jeszcze by się rozpętała kolejna dyskusja z takim podziałem zdań ;).

  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 16 września 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia, ja wiem, że to nie do mnie było, ale tak chciałam się na wszelki wypadek wytłumaczyć :)

    Chyba mi się humor znowu poprawił, choć padam na pyszczek, refundacja była dziś do zrobienia, ludzie się kręcą, dopiero teraz ma chwilę żeby usiąść. Dobrze że od jutra wolne.

    Co do sn i cc to ja się nawet nad tym jeszcze nie zastanawiałam. Zacznę jak zobaczę II kreski na teście.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 17:50

    konwalianka lubi tę wiadomość

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa wrote:
    Spox, chyba przestanę sie udzielać, skoro mam działać swoimi komentarzami komuś na nerwy :p


    LaRa - zażartowałam sobie a Ty odebrałaś to jako atak. Czemu?

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 16 września 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beszka wrote:
    Hej :)

    widze ze dzis debata Sc vs CC ;) ile doswiadczen,l przeytancyh artykulow i opracowac (oraz ich zawartosc meretoryczna) tyle opinii ;)


    a ja miałam dwa w jednym ;)
    17 godzin porodu naturalnego zakończone CC
    miałam full opcje, kroplówka, przebijane wody... masakra

    nie mniej jednak mam nadzieję że kolejne moje dziecię urodzę naturalnie

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 16 września 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut, pewnie co szpital to obyczaj ;) czy to w Norwegii czy w PL kazdy spzital ma swoje ´zwyczaje´.

    ma kolezanki mieszkajace w PL, kotre rodzily sn inne cc i wiekszosc zachwalala opieke po cc....za to po sn - bez komentarza. tak jka i tutaj ;)

    a w PL na wlasne zyczenie tez chyba mozna wyjsc do domu moze nie tego samego dnia, ale nastepnego ;) znam przypadki ;)

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2014, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka83 wrote:
    hej Katjaa co tam u ciebie???
    Hej Kochana! A ok wszystko tylko dostaje szału ze swoimi piersiami... niemiłosiernie są dzisiaj wrażliwe, swedza, bolą i są strasznie uciążliwe nawet przy rozmiarze B :( musiałam ściągnąć stanik tak mi przeszkadza :( a co u Ciebie?

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 16 września 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mnie do domu wygonią tego samego dnia :) jeśli w końcu dotrwam do porodu :/

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 16 września 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o rety o rety jeden z art. które przesłała LaRa jest o szpitalu w którym rodziłam Tiago!!!! Wow brrr aż ciarki mnie przeszły

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 16 września 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja, wspolczuje. niegdy nei chcialabym orzezyc bolu zw. z powiekszajacym sie rozwarciem, potem parte (chociaz ja ani przy 1 ani przy 2 porodzie nie czulam potrzeby parcia- nie wiem dlaczego, moze mam jakis defekt. chce zapytac lekarza) a potem na koneic miec cc :( pelen pakiet :( ale jak trzeba to trzeba. najwazniejsze ze z Toba i Tiago wszystko bylo ok :)

    w Norwegii coraz bardziej popularne sa porody domowe. mam pare kolezanek, kotre tak rodzily. ja nie wiem czy bym sie zdecydowala, po doswiadczeniach zz 1 porodu ;) a maz juz na pewno by sie nie zgodzil. w Polsce tez coraz czesciej sie o tym mowi. moze nie tyle jescze o porodoach domowych, ale porodach w domach porodowych.

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2014, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdzieś słyszałam, że niby NFZ ma płacić położnym i rodzącym 3000 za porody domowe, ale to było dawno, zanim urodziłam córkę. potem się tym nie interesowałam, a pomysł chyba upadł.
    Nie wiem, czy któraś z Was mieszka w Holandii, tam ponoć jest bardzo duży odsetek porodów domowych - chyba sięga 30%.

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 16 września 2014, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    LaRa - zażartowałam sobie a Ty odebrałaś to jako atak. Czemu?


    Chyba mi hormony buzuja :p spox, już sie przyzwyczaiłam, ze jak sie nie porycze bez powodu to walne focha.... Ale już jest ok :)

    Idę walnąć sobie relax pod prysznicem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 18:16

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 16 września 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam sie kochane z Wami . mialam dzis spore zawirowania

    bylismy z WKU w sprawie meza karty mobilizacyjnej i pogorszenia stanu zdrowie..
    najprawdopodobniej w piatek jedziemy do lodzi zeby stanal przed komisja lekarska .. wtedy jak cos anuluja mu karte mobilizacyjna i wpisza ze jest niezdolny do sluzby ..
    wiedze ze troche go to podlamalo.. :(

    ale nie ma co ryzykowac zeby brali go na jakies cwiczenia w trakcie kuracji ..ogolnie on lubi wojsko i chcial isc na zawodowego .. ale lekarz mu to wybil z glowy

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 16 września 2014, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    Gdzieś słyszałam, że niby NFZ ma płacić położnym i rodzącym 3000 za porody domowe, ale to było dawno, zanim urodziłam córkę. potem się tym nie interesowałam, a pomysł chyba upadł.
    Nie wiem, czy któraś z Was mieszka w Holandii, tam ponoć jest bardzo duży odsetek porodów domowych - chyba sięga 30%.
    U nas to upadło ale porody domowe są i kosztują ok 2500. Przyjeżdżają dwie babeczki z podręcznym szpitalem w walizach i rodzisz sobie w domku :)

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 16 września 2014, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    witam sie kochane z Wami . mialam dzis spore zawirowania

    bylismy z WKU w sprawie meza karty mobilizacyjnej i pogorszenia stanu zdrowie..
    najprawdopodobniej w piatek jedziemy do lodzi zeby stanal przed komisja lekarska .. wtedy jak cos anuluja mu karte mobilizacyjna i wpisza ze jest niezdolny do sluzby ..
    wiedze ze troche go to podlamalo.. :(

    ale nie ma co ryzykowac zeby brali go na jakies cwiczenia w trakcie kuracji ..ogolnie on lubi wojsko i chcial isc na zawodowego .. ale lekarz mu to wybil z glowy
    Niech się nie łamie.. Mój też niezdolny do służby... Ma D i bardzo się cieszy, że jakby na siłę brali do jakiejś Ukrainy albo co to jego nie wezmą :)

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • justta Autorytet
    Postów: 3185 3564

    Wysłany: 16 września 2014, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka kochane znowu próbuję nadrobić ;-) dużo produkujecie ;-)
    U nas fajna pogoda taka cieplutka jesień

    Widzę że temat porodów na ladzie ;-) ja będę miała drugą cesarkę ze względu na pierwszą, powiem wam że pierwszy tydzień po cc jest masakryczny, ale już po tygodniu coraz lepiej. Najgorsza jest ta pionizacja i ból ciągnącego podbrzusza, ale jak będzie już dzidzia to myślę że ten ból będzie już nie ważny ;-)

    miłego wieczorku laseczki

    Anuśka lubi tę wiadomość

    Igusia *+ 26.11.2012
    259v26j.png
    ht1npi6.png
    PL*Gang 18+
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa hormony....ja dziś od rana rozdrażniona i smutna z byle powodu...:-/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa wrote:
    Chyba mi hormony buzuja :p spox, już sie przyzwyczaiłam, ze jak sie nie porycze bez powodu to walne focha.... Ale już jest ok :)

    Idę walnąć sobie relax pod prysznicem :)

    Spoko :), nie chciałam być źle zrozumiana a nic złego na myśli nie miałam. W każdym razie póki słone paluszki nie śmierdzą Ci nie do zniesienia z odległości 3m, sytuację można uznać za opanowaną i normalną ;).

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 16 września 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka wrote:
    Niech się nie łamie.. Mój też niezdolny do służby... Ma D i bardzo się cieszy, że jakby na siłę brali do jakiejś Ukrainy albo co to jego nie wezmą :)
    wiem dlatego ja mojego tez usilnie namawiam tyle ze moj sluzyl w wojsku i wiesz juz ma zboczenie w tym kierunku :P

    Anuśka lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2014, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justta wrote:
    Najgorsza jest ta pionizacja i ból ciągnącego podbrzusza, ale jak będzie już dzidzia to myślę że ten ból będzie już nie ważny ;-)

    miłego wieczorku laseczki

    Kurczę, justta, mi po cesarce podali jakiś lek znieczulający (morfinę?), na który źle reagowałam i złapały mnie wymioty. Pionizowanie to przy tym pikuś :/.

    Mi koleżanka po cesarkach (2) powiedziała, że najważniejsze to się nad sobą nie rozczulać, wstać i chodzić, chodzić, chodzić - podnosić wysoko nogi, żeby nie robiły się zrosty i trzymać się prosto, choćby bolało - wkrótce przestanie. Bardzo się cieszyłam, że cesarkę zniosłam na tyle dobrze, że plan mógł zostać wykonany :), bo przecież mogło pójść dużo gorzej.

‹‹ 2029 2030 2031 2032 2033 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ