My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLena, a czy wy musicie być w każdej kwestii jednomyślni? Przecież jesteście inni i w tym cały urok
. Jak dojdzie do zdrady, bicia i wymyślania, to się będziecie martwić - albo po prostu zrobisz jak uważasz (zwiniesz manatki) nie patrząc na widzimisię oprawcy.
A co do ślubowania - bardzo podoba mi się rota ślubowania w USC. Prosta, jasna, nie wiążąca nikomu rąk słowami "na zawsze" (choćby pił, bił i zdradzał) za to podkreślająca, że o związek trzeba się cały czas starać, to jest nasz obowiązek - i dotyczy to obu stron.
"Świadoma praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z (imię) i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe."Blondik, Lena83 lubią tę wiadomość
-
Czytam sobie właśnie Women's Health i oto co wyczytałam :
Starasz się o dziecko? Nie spinaj się za mocno, bo z planów wyjdą nici. Jak donosi pismo Human Reproduction, kobiety, które miały w ślinie najwięcej alfa amylazy (enzymu świadczącego o poziomie stresu) , miały też o 29% mniejsze szanse na zajście w ciążę niż te mniej zestresowane. "Napięcie psychiczne może wpływać negatywnie na zdolność jajeczka do pokonania jajowodu, może też zmniejszać jego zdolność do zagnieżdżania się w ścianie macicy" - wyjaśnia autorka, dr Courtney Lynch.
To jak do tych 29% dodać 30% ze względu na PCO i 20% wiek 35+ to zostaje mi 21% możliwości zajścia w ciążę. No chyba zacznę się modlićLamama lubi tę wiadomość
-
macham jestem zaczeła mnie potwornie boleć głowa przez tą jade do tego upał i choroba lokomocyjna sie obudziała
mam dość marze zeby położyć sie i zasnąć
Blondik przeczytałam i powiem ci gin powinien przeczytac po co pacjentka przychodzi zanim zaprosi ją do gabinetu przykro mi że dołożył ci smutku trzymaj sie i nie daj sie
nawet myślałam czy cie nie odwiedzic i oderwac od myśliwkoncu daleko nie mamy
-
Marnut ..
Ja to chyba przewrażliwona jestem. Wydaje mi się, że jak on tak mówi to daje sobie takie prawo, że nawet jak on nie bedzie się starał to ja mam obowiazek być przy nim.
Nic na to na te chwilę nie wsazuje a stara się baaaardzo i czasem aż mi z tym głupio... jednak ja wiem z doswiadczeń, że ludzie bardzo szybko i bardzo różnie potrafią się zmieniać....
I wtedy taki bunt się we mnie rodzi - mam go ochotę zostawić odrazu ..
Naprawdę....
Chyba mi się PMS zbliża....
Czekolade sobie kupiłam na pocieszenie- kończę już...
NIKT .... absolutnie NIKT mnie tak nie rozumie jak czekolada ..LaRa, Anastazjaaa, choco, Blondik lubią tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
A i mnie tak w cyckach łupie jakby mi ktoś od środka gdzieś igły grube wsadzał- to Ci nowość jakaś....Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Ania_84 wrote:Anuska co by ten jubileusz byl zielony
Blondik matko moge sobie wyobrazic ten zapah .pmietam jak moja ciocia miala jamnika i jak tylko dawala mu watrobke.. o Boniu ..... nie szlo wytrzymac
zreszta moja kicia nie jest lespszabaksy cichacze tez takie puszcza ze szok
a moj misiu wczoraj jak sie dopadl do zonki to łohohoh ;P no ale nie dziwne 3 tyg
ale szczerze mwoiac.. nie wiem czy to moja psycha czy cu .ale wydawalo mi sie ze bylo dluuzeji obficiej
wiem nastawiam sie ze moze sie cos zmieni
ale trudno najwyzej bede pozniej ryczec -
LaRa wrote:Lena, lubie za ta czekolade
ze wszystkich czekolad najlepiej rozumie ta z okienkiem i orzechami
najlepsiejsza
Jeszcze lubie te z Lidla takie trójątne ale zapomniałam jak sie nazywająMoże kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Biedroneczka83 wrote:apropo dopadania żony mój tez mnie dorwał wczoraj sam mówiąć trzeba poprawic i pamietaj nogi do góry hehehe ale powiem wam sporo wyleciało hmm i zauważyłam ze tak mam jak sie płodne konczą 18 i 19 dc to zasysało jakby wszystko
To dobrze, że zasysało.
Ja mam takie samo wrażenie.
A po drugie to mnie teraz w dni płodne dosłownie zalewało....
Nie wiem skąd to i dlaczego- może to te witaminki wszelakie...Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
nick nieaktualny
-
jestem po wizycie.. i lekarz zastrzelił mnie.."dopiero 16 tydzień a wygląda Pani na 20-sty" zatem.. po 1 - myślałam, że się popłaczę ;/ po 2- widzicie, że wyglądam już jak słoń, zatem moje "opowieści" o brzuchu i tym, jaki mam duży nie są czczym gadaniem.. boziu no strzelę sobie w łeb..od dziś głoduję, albo jem tylko sucharki i piję sok, samodzielnie wyciskany..
aby dobrych wiadomości było więcej, mam zakaz seksu - rewelacja! do tego powrót do luteiny 2xdziennie po 2 tabletki - cudownie! no ale zwolnienia nie dostałamchoć uwaga! dała mi nadzieję mówiąc: jak już naprawdę będzie Pani doskwierał brzuch proszę miedzy tymi 4 tygodniami co nie będziemy się widziały przyjść po zwolnienie..
ale mam doła
wybaczcie, ze nie odpiszę, ale nawet kurna nie mogę sobie nawet popłakać, bo w pracy jeszcze kwitnę, do tego jestem głodna..Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 14:13
-
Dziewczyny czy śluz kremowy, to ma być kremowy z koloru czy konsystencji. Bo mnie właśnie zalało kremowym w kolorze ale ciągnącym. W dni plodne to mam ciągnący ale przezroczysty. A teraz jeszcze jajnik mnie boli. Może mam 3 owulację w tym cyklu ?
Lena83 lubi tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
choco wrote:chyba to motto sobie nad łóżkiem powieszę.
Jak mam PMS to mnie jeszcze kakao Puchatek potrafi zrozumieć
Ale bez zalewania mlekiem... łyżeczką jem...momo1009 lubi tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
konwalianka wrote:jestem po wizycie.. i lekarz zastrzelił mnie.."dopiero 16 tydzień a wygląda Pani na 20-sty" zatem.. po 1 - myślałam, że się popłaczę ;/ po 2- widzicie, że wyglądam już jak słoń, zatem moje "opowieści" o brzuchu i tym, jaki mam duży nie są czczym gadaniem.. boziu no strzelę sobie w łeb..od dziś głoduję, albo jem tylko sucharki i piję sok, samodzielnie wyciskany..
aby dobrych wiadomości było więcej, mam zakaz seksu - rewelacja! do tego powrót do luteiny 2xdziennie po 2 tabletki - cudownie! no ale zwolnienia nie dostałamchoć uwaga! dała mi nadzieję mówiąc: jak już naprawdę będzie Pani doskwierał brzuch proszę miedzy tymi 4 tygodniami co nie będziemy się widziały przyjść po zwolnienie..
ale mam doła
wybaczcie, ze nie odpiszę, ale nawet kurna nie mogę sobie nawet popłakać, bo w pracy jeszcze kwitnę, do tego jestem głodna..
Też tak miałam w I ciązy ale ja kurdupel jestem i brzuch mi wyskoczył szybko i szybko rósł. W 33 tygodniu kiedy to urodziłam miałam większy bebzolek niż niejedna w 40.
A dlaczego zakaz sexu i lutka?
Plamisz? Szyjka? Twardnienie brzucha?
Ja po moich przejsciach z I ciążą bym się biła z tym ginem o zwolnienie..
No nie odpuściłabym....
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.