My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyzgredko to spróbuj się zapytać swojej dietetyczki o inne naleśniki???
z mąki gryczanej i żytnie, z mąki kukurydzianej i ryżowej itp.:
http://dietetyczniesiostro.blogspot.com/2013/04/dietetyczne-nalesniki-bez-maki-i-tuszczu.html
http://zufikowo.blogspot.com/2013/04/nalesniki-jaglane-bez-maki-pszennej-i.html
http://domowa-bogini.blogspot.com/2012/06/nalesniki-bez-maki.html
http://ciao-cialo.blogspot.com/2013/03/istne-cudo-w-wersji-fit-bananowe.html
oj dużo tego w necie.... -
nick nieaktualnyzgredko ja byłam na diecie przez 2 lata (-30kg) w tamtym czasie zaczęłam zgłębiać tajniki, jak jeść aby nie rezygnować z ulubionych potraw, trzeba było sobie jakoś radzić....
w domku mam kilkadziesiąt książek kucharskich a w ulubionych "setki" linków z przepisami na "inne żarcie"
ps. z każdej kaszy zrobisz mąkę - wystarczy młynek do kawy....a jak już masz proszek to tysiące pomysłów na naleśniki, placki, ciasteczka:)
mąkę kokosową np. zrobisz z wysuszenia w piekarniku wiórków kokosowych i zmielenia ich na puch....
a tu są ciasteczka:
http://mojadietabezpszenicyimleka.blogspot.com/2014/09/ciastka-z-bakaliami-i-ziarnami-bez-maki.html
któraś dziewczyna jest na bezglutenie: to tutaj jest fajny blog:
http://lisia-kawiarenka.blogspot.com/2014/09/bezglutenowa-krajanka-malinowa.html
i naleśniki:
http://zdrowoinatemat.blogspot.com/2014/09/najprostsze-nalesniki-z-wody-i-gryki.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 16:58
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:zgredko ja byłam na diecie przez 2 lata (-30kg) w tamtym czasie zaczęłam zgłębiać tajniki, jak jeść aby nie rezygnować z ulubionych potraw, trzeba było sobie jakoś radzić....
w domku mam kilkadziesiąt książek kucharskich a w ulubionych "setki" linków z przepisami na "inne żarcie"
ps. z każdej kaszy zrobisz mąkę - wystarczy młynek do kawy....a jak już masz proszek to tysiące pomysłów na naleśniki, placki, ciasteczka:)
Tak, tak!
Też tak robię - można wszystko i pyszne jestWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 16:56
Malenq lubi tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Malenq wrote:ps. z każdej kaszy zrobisz mąkę - wystarczy młynek do kawy....a jak już masz proszek to tysiące pomysłów na naleśniki, placki, ciasteczka:)
Bo są dużo zdrowsze mąki od białej pszennej
Muszę pogooglać może ja też jakieś zamienniki zastosuję
Kupowałam ostatnio Zuzi lekturę w Empiku i zobaczyłam książkę "Zamień chemię na jedzenie" i w ten weekend planuję ją pochłonąćTeż o zdrowym jedzeniu
Malenq, Johnam lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny,
ja 3 dni po owu a mam już PMS...
No z jakiej opkazji ja miewam takie II połówki cyklu...
Cycki mi odpadną, brzuch mam taki, że co chwila ktoś pyta czy w ciazy nie jestem...
Pęknę ze wzdęcia..
Krzyż mnie boli..
Ociężała i ospała i deprecha ...
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLena83 wrote:Dziewczyny,
ja 3 dni po owu a mam już PMS...
No z jakiej opkazji ja miewam takie II połówki cyklu...
Cycki mi odpadną, brzuch mam taki, że co chwila ktoś pyta czy w ciazy nie jestem...
Pęknę ze wzdęcia..
Krzyż mnie boli..
Ociężała i ospała i deprecha ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 17:07
-
Malenq wrote:heheheheeh........a to dobre.........to moje kurka spały jak niedźwiedzie zimą.........
Oj jak ja już chcę taką szalejącą mychę w brzuszku hodowaćEhhhh.... Znowu @ była 3dniowa i mocno skąpa, czyli kolejny raz owulki nie było, za to była rozmowa z kierowniczką w firmie dla której pracuję i szykują się chyba oszczędności w październiku. Oszczędzać zaczną rozwiązując umowy o współpracę z firmami zewnętrznymi (takimi jak moja) więc mogę stracić połowę dochodu
Co ja mam zrobić żeby zajść wreszcie????? Głupie pytanie... -
nick nieaktualny