Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 16 września 2013, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pracuje na instytucie naukowym jako pracownik naukowy wlasnie (tzw. PostDoc). Umowe mam niestety tylko na 2 lata, ale moze cos sie da z tym zrobic. Na dziecko akurat tutaj warunki idealne i wszyscy mnei w pracy tylko cisna zebym sobie dziecko zrobila ;D

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Ciapulinka Ekspertka
    Postów: 184 161

    Wysłany: 16 września 2013, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    celia wrote:
    No proszę, skąd ja znam te myśli ;) U mnie sytuacja podobna. Co więcej, ja nawet zrezygnowałam z ciekawej oferty zmiany pracy, bo przecież nie przerwę starań, a zajście w ciążę na umowie próbnej nie ma sensu. No i tym samym stres i presja się potęgują :(

    Dziewczyny,

    u mnie taka sama sytuacja -dostałam świetną ofertę pracy zaraz na początku naszych starań. Odmówiłam -bo wiadomo, umowa na czas próbny, potem określony itd. więc starania trzeba by odłożyć a ja przecież zaraz mam być w ciąży! No i tak wyszło, że pracy nie zmieniłam a w ciąży jak nie byłam, tak nie jestem ;( Ironia losu?

    celia lubi tę wiadomość

  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 16 września 2013, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciapulinka wrote:
    Dziewczyny,

    u mnie taka sama sytuacja -dostałam świetną ofertę pracy zaraz na początku naszych starań. Odmówiłam -bo wiadomo, umowa na czas próbny, potem określony itd. więc starania trzeba by odłożyć a ja przecież zaraz mam być w ciąży! No i tak wyszło, że pracy nie zmieniłam a w ciąży jak nie byłam, tak nie jestem ;( Ironia losu?

    Dlatego na to nie nalezy patrzec tylko robic swoje. Ja ide do przodu, jak zajde to zajde a jak nei to przynajmniej bede miala fajna prace i fajne wakacje tam gdzie z dzieckiem juz nei pojade:). Zawsze trzeba widziec plusy.

    maximka84, celia, Anulkaa lubią tę wiadomość

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2013, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane powiem Wam jedno - NIE PATRZCIE NA PRACĘ !!!!!

    Ja tak robiłam, po ślubie - dziecko nie nie nie nie, bo musze prace znaleźć ... ok, praca się znalazła - i znów to samo - no musze chociaż rok popracować ... nie pójdę tak od razu na macierzyński ...
    ...i tak zleciały 3 lata ... teraz się okazało że Męża trzeba podleczyć ...a praca, niby fajan , ale szef ... jak to szef i też chętnie uciekłabym już na L4 ... ale żałuję że odkładałam tą decyzję przez PRACĘ !

    I tak 30tka na karku ... ani roczek mniej ... :(

    MalutkaEve lubi tę wiadomość

  • celia Autorytet
    Postów: 1460 3325

    Wysłany: 16 września 2013, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Same wiecie, Matka Natura bywa złośliwa. Pewnie gdybym zmieniła pracę, to natychmiast byłabym w ciąży, niestety umowa próbna nie daje żadnych profitów. Więc po zmianie należałoby się wstrzymać ze staraniami, a 3 na karku straszy ;)
    To się nazywa podejmować życiowe wybory :)

    MalutkaEve lubi tę wiadomość

    p19ucsqvqom8u4oa.png
    wnid9vvjzm38tk1g.png
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 16 września 2013, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulkaa wrote:
    Dziewczyny u mnie podobnie z praca, tzn wolalabym zostac do ciazy tutaj gdzie jestem, bo przysluguje mi macierzynski i mam calkiem niezla sytuacje, bo pracuje tylko 4 dni w tygodniu, w moim miasteczku, jest to wygodne i z zarobkow tez jestem zadowolona. Problem lezy gdzie indziej - to co robie mi nie odpowiada, duzo rzeczy mnie bardzo stresuje i ja sie znowu boje, ze nie zajde jak nie zmienie pracy - wszystko przez te nerwy i stres. Dzisiaj na przyklad odpuscilam sobie prace, bo mam takie biegunki, ze boje sie wyjsc z domu...a wczoraj zjadlam zdrowo marchewke i brokuly na obiad...
    To po brokułach !!!

    celia, Anulkaa lubią tę wiadomość

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Makak Ekspertka
    Postów: 229 198

    Wysłany: 16 września 2013, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety Kochane, prawda jest taka, że powietrzem dziecka nie nakarmimy i praca jest ważna. Z drugiej strony podporządkowywanie życia pod starania bywa frustrujące, ale ciężko jest robić inaczej, gdy mijają 3 lata, a ze starań nici :(
    Ja już wyczekuję środy i @, żeby zacząć kolejny cykl, bo na 99% jestem pewna, że we wrześniu się nie udało :(

    Iwka lubi tę wiadomość

    20110812580114.png
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 16 września 2013, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słoneczko wyszło :) i jak cieplutko się zrobiło :) ach ta praca ja 4 lata temu miałam super pracę, zarabiałam wiecej niż teraz razem z M. ale miałam umowę zlecenie i każdy mi gadał żebym zmieniła bo ciąża, bo płatny urlop itd. Więc zmieniłam gówno zarabiam a dziecka niwidu ni słychu. Urlop płatny ale co mi z tego jak kasy brak by gdzieś pojechać. Ja z ciążą daje sobie czas do końca roku jak nie wyjdzie to zapisuje się na in vitro pójdę do piekła diablica.gif ale może uda się zmajstrować bliźniaczków i będe miała raj na ziemi :)

    celia, Mili, Makak, Andzia33 lubią tę wiadomość

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 16 września 2013, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makak wrote:
    Niestety Kochane, prawda jest taka, że powietrzem dziecka nie nakarmimy i praca jest ważna. Z drugiej strony podporządkowywanie życia pod starania bywa frustrujące, ale ciężko jest robić inaczej, gdy mijają 3 lata, a ze starań nici :(
    Ja już wyczekuję środy i @, żeby zacząć kolejny cykl, bo na 99% jestem pewna, że we wrześniu się nie udało :(
    Mam nadzieję, że sie udało <3

    Makak lubi tę wiadomość

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2013, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka wrote:
    Słoneczko wyszło :) i jak cieplutko się zrobiło :) ach ta praca ja 4 lata temu miałam super pracę, zarabiałam wiecej niż teraz razem z M. ale miałam umowę zlecenie i każdy mi gadał żebym zmieniła bo ciąża, bo płatny urlop itd. Więc zmieniłam gówno zarabiam a dziecka niwidu ni słychu. Urlop płatny ale co mi z tego jak kasy brak by gdzieś pojechać. Ja z ciążą daje sobie czas do końca roku jak nie wyjdzie to zapisuje się na in vitro pójdę do piekła diablica.gif ale może uda się zmajstrować bliźniaczków i będe miała raj na ziemi :)


    hahahahahahaha, Twoje teksty sa powalające - zapisuję się na in vitro :P
    no ... ale masz rację, zarobki ... powalają ... POLSKA ...
    ja narazie czekam na wizytę u urologa ... co poradzi mojemu ... a wizyta - jak się uda dopiero w przyszłym tygodniu 2placz.gif

  • Iwka Autorytet
    Postów: 2702 3400

    Wysłany: 16 września 2013, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.invitro24.com/programy-in-vitro-w-klinice-invicta/program-rzadowy-na-lata-2013-2016/
    do urologa go zapisałaś? Kochana a nie ma u Was androloga?
    Mogę Was w Toruniu zapisać na środę ?

    f2w3dqk36k0lr0xc.png
    17.07.2011[*] Zosia
    Synuś <3 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
  • Mili Ekspertka
    Postów: 224 186

    Wysłany: 16 września 2013, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)
    L4 też mi się marzyło długo i było baaardzo zaplanowane i już na L4 wyjazd za granicę do męża! Potem macierzyńskie, wychowawcze... i powrót do pracy w Polsce z zrealizowanymi planami finansowymi...och, miało być tak pięknie:). No właśnie miało... w końcu z pracy zrezygnowałam definitywnie, przybyłam do męża (każda owulacja nasza) i wciąż czekamy...
    Kurczę pieczone może w końcu jakaś nagroda dla mnie w postaci DZIDZI!
    Proszzzzzę!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2013, 12:44

    maximka84, Iwka, Makak lubią tę wiadomość

    Fasolka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2013, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka wrote:
    http://www.invitro24.com/programy-in-vitro-w-klinice-invicta/program-rzadowy-na-lata-2013-2016/
    do urologa go zapisałaś? Kochana a nie ma u Was androloga?
    Mogę Was w Toruniu zapisać na środę ?


    Kochana androlog daaaaaaleko u nas :( niestety...próbujemy najpierw u urologa ... może poradzi sobie z tymi bakteriami, leukocytami, no zobaczymy co powie ... babeczki mi pisały tu że urolog powinien dac radę ... więc zobaczymy :)

    Iwka lubi tę wiadomość

  • Andzia33 Autorytet
    Postów: 2018 4108

    Wysłany: 16 września 2013, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie
    Maximka mojemu m na leukocyty moja ginka przepisała antybiotyk i nie musiał nigdzie latac

    Andzia33
  • Andzia33 Autorytet
    Postów: 2018 4108

    Wysłany: 16 września 2013, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z pracą podobnie,chciałabym zmienic ,ale wolę zajśc w ciążę jeszcze w tej,więc czekam!

    Iwka lubi tę wiadomość

    Andzia33
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 16 września 2013, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makak wrote:
    Niestety Kochane, prawda jest taka, że powietrzem dziecka nie nakarmimy i praca jest ważna. Z drugiej strony podporządkowywanie życia pod starania bywa frustrujące, ale ciężko jest robić inaczej, gdy mijają 3 lata, a ze starań nici :(
    Ja już wyczekuję środy i @, żeby zacząć kolejny cykl, bo na 99% jestem pewna, że we wrześniu się nie udało :(

    Tez masz racje. Ja nie mieszkam w Polsce i tu gdzie mieszkam wiem ze nie zgine nawet jak pracy miec nie bede.

    Andzia33 lubi tę wiadomość

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2013, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z praca to jak z facetami: kreci, poki nie zdobede! :-D
    Mam umowe na stale i bum, praca zaczela mnie nudzic! Mam lubego na stale choc bez slubu i tez zaczyna mnie nudzic! ;-)
    Adrenalina, wyzwania, nowosci: oto, czym zyja Bliznieta!
    :-D

    maximka84, celia, Modelka, Iwka, Andzia33, ulek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2013, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe biedronka cos w tym jest...ja tyle zamieszania narobilam w pracy, zeby mnie przeniesli na inne stanowisko, bo to robilam strasznie mnie nudzilo. No i mam! To co robie teraz doslownie mnie usypia! Musze sie pilnowac, bo glowa czasem sama leci na biurko!!

    A tak z optymistycznych akcentow - bylam dzis na badaniu krwi, podpytalam pielegniarke, co badamy i okazalo sie, ze moj lekarz bardzo ladnie sie spisal: FSH, LH, tarczyca prolaktyna, testosteron,nawet watrobe choc nie do konca wiem czemu watrobe tez, a za dwa tygodnie progesteron. W nastepnym cyklu powtorka, zeby sie upewnic, ze to ne jednorazowe wybryki hormonkow. Zaczynam ufac temu lekarzowi!

    Andzia33 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2013, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia33 wrote:
    U mnie z pracą podobnie,chciałabym zmienic ,ale wolę zajśc w ciążę jeszcze w tej,więc czekam!


    Ja też mam takie podejście :P

    Andzia33 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2013, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak - kobieta nigdy nie jest w pełni szczęśliwa ...
    Mas pracę - chce lepszą, ma faceta - chce ślubu, ma męża - chce dziecko :P
    i w kółko :P

    Tak jak z garderobą ... mam bluzkę, ale nie mam do niej butów ... mam już buty - nie mam do nich torebki :P :D :)

    celia, biedronka1982, Mili, Modelka, Makak, Iwka, Andzia33 lubią tę wiadomość

‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ