My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
maximka84 wrote:Tak - kobieta nigdy nie jest w pełni szczęśliwa ...
Mas pracę - chce lepszą, ma faceta - chce ślubu, ma męża - chce dziecko
i w kółko
Tak jak z garderobą ... mam bluzkę, ale nie mam do niej butów ... mam już buty - nie mam do nich torebki
Dokładnie tak juest u mnie a do torebki trzeba kupić płaszczyk - cienie do powiek itp itd - a na koniec przydałby się samochód najlepiej Van dla dzieciaczkówbiedronka1982, Mili, MalutkaEve, Iwka, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Andzia33 wrote:Witajcie
Maximka mojemu m na leukocyty moja ginka przepisała antybiotyk i nie musiał nigdzie latac
U nas też gin dał antybiotyki
Jutro idziemy powtórzyć póki co posiew i antybiogram jak dobrze wyjdą o wtedy jeszcze raz zobaczymy jak kijanki śmigają
Już widze jak mój się stresuje.. mówie mu zaraz porobimy sobei sexi zdj i będziesz w pokoiku zwierzeń oglądał a jak nie to przyjdę i pomogę <hahaha>
Powiedział tylko wariat jesteś jak dzieci odziedziczą po Tobie temperament to biada mi ...biedronka1982, Makak, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMili wrote:Co do ciuszków to widziałam dzisiaj takie piękne, cudeńka...dla maleńkiej córci... i miałam tak wielką ochotę je kupić. Chyba już mnie dosięga "fasolkowe szaleństwo".
oo ja często tak mam, że podchodzę w sklepie do maleńkich ciuszków i zastanawiam się czy już nie kupić eghhh te kobiece pragnieniaMili lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej dziewczynki
ja to uwielbiam malutkie ubranka
jakbym mogła to bym kupowała i kupowała
ostatnio oglądam wózki gondolki w różnych kolorach strasznie mi się podobają
a co do pracy kochane nigdy nie mamy tego czego chcemy w danej chwili
ciężko wybierać między marzeniami a życiem realnym jeść trzeba powietrzem i miłością się nie wyżyje
ale łatwiej by nam było jakbyśmy miały normalną pracę, szefów co nie marudzą, długie płatne urlopu
ale uszy do góry damy radę tak jak jest
jak się ma dziecko to potem nie ma już rzeczy niemożliwych
Makak, MalutkaEve, celia, Andzia33, Anulkaa, Mili lubią tę wiadomość
-
Witam was. Może zacznę od tego ze ja już jestem po 30 tce a dokładnie to mam 33 lata. O dziecko staram sie ok 10 lat z przerwami. Zawsze coś mi wypadało i bywało tak że odkładałam swoje starania na później. Aktualnie teraz też jest nie czas bo " praca" , ale mam już dosyć zadowalania mojego szefa i bycia na każde zawołanie. Czas pomyśleć o sobie i swoim szczęściu. Najbardziej irytują mnie sytuacje kiedy muszę kombinować z wolnym aby jechać na inseminacje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2013, 23:03
Modelka, Iwka, MalutkaEve, Andzia33 lubią tę wiadomość
Www.mela-beauty.blogspot.com -
Anulkaa wrote:hehe biedronka cos w tym jest...ja tyle zamieszania narobilam w pracy, zeby mnie przeniesli na inne stanowisko, bo to robilam strasznie mnie nudzilo. No i mam! To co robie teraz doslownie mnie usypia! Musze sie pilnowac, bo glowa czasem sama leci na biurko!!
A tak z optymistycznych akcentow - bylam dzis na badaniu krwi, podpytalam pielegniarke, co badamy i okazalo sie, ze moj lekarz bardzo ladnie sie spisal: FSH, LH, tarczyca prolaktyna, testosteron,nawet watrobe choc nie do konca wiem czemu watrobe tez, a za dwa tygodnie progesteron. W nastepnym cyklu powtorka, zeby sie upewnic, ze to ne jednorazowe wybryki hormonkow. Zaczynam ufac temu lekarzowi!
Anulkaa, dawaj na niego namiary - może któraś zdoła skorzystać! Bo dobrego gina to ze świecą można szukać.
Mój niby dobry, ale tak serio to nawet o toksoplazmozę musiałam poprosić. Teraz byłam u innego i dopiero on mnie wysłał na usg ginekologiczne i piersi, bo powiedział, że po 30tce to już koniecznie... Internistka wysłała mnie na badanie krwi, ale też przez przypadek... A to wszystko mój gin powinien, nie? -
Moja ginka chyba nei jest dobra. Ide do niej jeszcze raz, dam jej szanse. Bylam juz u niej dwa razy i za kazdym razem kazala mi pic ziolka:/. Zrobila mi co prawda badania hormonalne ale na moje oko one nie sa najlepsze a ona na to ze to nic takeigo oO....(nie jestem lekarzem ale normy sa apo to zeby wyniki sie w nich miescily, jak sie nie mieszcza to jest cos nei tak)
-
nick nieaktualnyBocianivf wrote:Witam was. Może zacznę od tego ze ja już jestem po 30 tce a dokładnie to mam 33 lata. O dziecko staram sie ok 10 lat z przerwami. Zawsze coś mi wypadało i bywało tak że odkładałam swoje starania na później. Aktualnie teraz też jest nie czas bo " praca" , ale mam już dosyć zadowalania mojego szefa i bycia na każde zawołanie. Czas pomyśleć o sobie i swoim szczęściu. Najbardziej irytują mnie sytuacje kiedy muszę kombinować z wolnym aby jechać na inseminacje.
witamy
Alllle pada ;\ jesień idzie ... lubię jesień ale nikoniecznie deszczową ... chociaż jesiennie, deszczowe wieczory z mężem na kanapie i ciepłą herbatką w rękach uwielbiamMalutkaEve, Iwka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymaximka84 wrote:witamy
Alllle pada ;\ jesień idzie ... lubię jesień ale nikoniecznie deszczową ... chociaż jesiennie, deszczowe wieczory z mężem na kanapie i ciepłą herbatką w rękach uwielbiam
nawet mi nie mów! gdyby nie to, że podobnie spędzamy wieczory z Ukochanym (+seriale), to nie wiem jak przetrwałabym zimę
no i mam nadzieję, ze zima będzie sprzyjaćbiedronka1982 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykalitria wrote:to ja serdecznie zapraszam na Cypr - u nas teraz jeszcze 30'C w cieniu aż się chce żyć. Deszcze przyjdą na początku grudnia... I wtedy to bedzie lało az milo. Bo nie padało u nas od kwietnia...
zazdroszczę tej pogody uwielbiam takie klimaty.... mmmmmIwka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykalitria wrote:to ja serdecznie zapraszam na Cypr - u nas teraz jeszcze 30'C w cieniu aż się chce żyć. Deszcze przyjdą na początku grudnia... I wtedy to bedzie lało az milo. Bo nie padało u nas od kwietnia...
O jej ... możemy przyjechac do Ciebie ?
Ps. mieszkasz tam ...?Iwka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
maximka84 wrote:O jej ... możemy przyjechac do Ciebie ?
Ps. mieszkasz tam ...?
mieszkam już na amen. w przyszłym roku ślub z cypryjskim ryjkiem, ha ha zapraszam na grila!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2013, 10:10
MalutkaEve, Andzia33, Iwka, maximka84, celia, ulek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie
Kalitria tylko się nie zdziw jak wszystkie zaraz się spakują i pojedziemy,bo tego deszczu u nas to ja już też mam dosyc.Od trzech tyg próbujemy kupic opał na zimę i ciągle pada a chcemy ,żeby był suchy ,a jeszcze w tym roku chcieliśmy zrobic garaż ,nie wiem czy starczy nam czasu.MalutkaEve, Iwka, kalitria lubią tę wiadomość
Andzia33 -
nick nieaktualny