My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja nie moge sie dodzwonic do gina i jestem obecnie poza praca na nielegalu
Kroko: bede trzymac mocno kciuki, zeby w 2gim jak za sprawa czarodziejskiej rozdzki rzyganko odeszlo.. ja dzis pierwszy raz nie zdazylam do muszliKrokodylica lubi tę wiadomość
-
ogolnie zupka jest pyszana ale trzeba ja dobrze doprawic.. ziemniaki i dynia sa malo wyraziste dlatego trzeba dodac cos ostrzejszego
a i ja zageszczam zupe kawalkiem serka topionegojustta lubi tę wiadomość
-
zgredka - lekarz jutro także moze wystawić Ci zwolnienie za wczoraj..
Marmut a po czym wnosisz ze Kroko będzie miała dziewczynkę? a o mnie co mówi?
skoro u Was to I-wszy raz, to my robiliśmy tak: badania na pasożyty, rentgen (wyszło utajone zapalenie płuc), a on jest alergikiem?
antybiotyki niestety wszystko niszczą.. u nas poszło też po odporności do tego stopnia, że groziły Tymkowi wlewy immunoglobulin.. spokojnie 18 dni to nie tragedia..mój Tymek miał 4 antybiotyki w przeciągu 3m-cy i niewyleczone zapalenie uszu
-
Na zupę z dyni mam taki przepis (tylko uwaga bo ostra
)
-bulion 2l wg uznania (warzywny, na kurczaku, wołowinie albo z kostki)
-średniej wielkości dynia
-1-2 ząbki czosnku
-1 papryczka chilli
-1 dorodna papryka
- gałązka selera naciowego (nieobowiązkowa)
-1 marchew (nieobowiązkowa)
-3-4 ziemniaki
-malutka cukinia (nieobowiązkowa)
-sol, pieprz do smaku
Dynię obieramy, dzielimy na pasy lub kroimy w kostkę i albo smażymy z dodatkiem curry na oliwie i potem wrzucamy do bulionu, albo od razu wrzucamy do gotującego się bulionu. Do zupy wrzucamy te warzywa, które chcemy mieć zblendowane na krem- ja dodaję marchew, część cukinii i część ziemniaków. Przed blendowaniem, gdy warzywa są już miękkie, dodaję czosnek i chilli i od razu blenduję.
Następnie wrzucam pokrojone w drobną kosteczkę paprykę, ziemniaki, marchew i cukinię i gotuję 20 minut. Doprawiam solą i pieprzem. Voila
Podaję z odrobiną śmietanki i natki pietruszki/kolendry.
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:ogolnie zupka jest pyszana ale trzeba ja dobrze doprawic.. ziemniaki i dynia sa malo wyraziste dlatego trzeba dodac cos ostrzejszego
a i ja zageszczam zupe kawalkiem serka topionego
Ania to mój przepis bardzo podobny
Mąż mi się zajada wielkim garem od tygodnia i już marudzi że mu się kończy
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Ja dyniową robię pół na pół z pomidorami z puszki albo świezymi na krem. Oczywiscie przyprawy i cebula, czosnek, jakaś mała pietrucha, marchewa. No a imbir tylko jak zimno
Ania_84 lubi tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Nieukowa wrote:Ania to mój przepis bardzo podobny
Mąż mi się zajada wielkim garem od tygodnia i już marudzi że mu się kończy
pozniej sprobowal i smakowalo -
marnut wrote:
Krokodylica - dziewuszka Ci się kroi, tak mi Szklana Kula mówi. Ja Cię dobrze rozumiem z tymi Twoimi dolegliwościami, tulę bo niestety nic się na to poradzić nie da, żadne "cudowne sposoby" na mdłości nie działają. Masz "królewską" przypadłość, jako że księżna Catherina też się na to uskarża
. Wiem, że to kiepska pociecha, ale dziecku u Ciebie dobrze - masz dużo progesteronu.
Moja mama przechodziła to w obydwu ciążach, swoje wycierpiała, najpierw był chłopak a potem ja, także raczej cierpienia sedesowe nie wróżą córki.
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia.
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Nie mialam jak napisac wczoraj, no ale @ przyszla juz wczoraj wieczorem, a dzis sie rozkrecila na maxa. Nie liczylam na ten cykl bo malo bylo
no ale gdzies tam nadzieja byla. Cycki bola mnie nadal jak nigdy, ale jak widac moj organizm ma rozne objawy na @. W tym cyklu postaram sie o wiecej
Poza tym otwieram swoja dzialalnosc za jakies 2 tyg, wiec lepiej jak dzidzius troszke sie spozni jednak
Momo kochana przykro mi bardzo, ze zbliza sie malpsko i u Ciebiewrozba na pocieszenie
Wez obraczke lub pierscionek, zawies na dlugm wlosie lub nitce, zlap prawa reka, a lewa dlon zegnij tak jakbys chciala zlapac butelke i 3 razy do gory i na dol ta nitka z pierscionkiem, i po tym obroc ta lewa dlon liniami papilarnymi do gory i trzymaj nieruchomo. Jak piersconek bedzie sie krecil w koleczko tzn, ze dziewczynka jak na wprost to chlopiec
i tak dopoki sie nie zatrzyma
Katja wiem, ze Ci ciezko, bo nikt nie chcialby byc tak potraktowany, ale wiesz, ze wyjdzie Ci to na dobre. Moj byly tez mial wybaczane podobne akcje dwa razy do 3 razy sztuka, zdziwil sie bardzo, bo byl pewien, ze mu zawsze wybacze, ale zdrady nie wybacze nigdy i mu to mowilam, ale nie wierzyl chybazdradzil a pozniej blagal,plakal a ja go zostawilam i wyjechalam za granice a on nawet nie wiedzial, ze wyjezdzam :)A dzis jestem najszczesliwsza na swiecie z moim M, no tylko dzidzi brak, ale bedzie i dzidzia :)Dasz rade, poczatek jest najgorszy, ale jak to przetrwasz, to juz Cie nie zlamie :*
To co w biedroneczce nadzieja na zielona kropeczke
zgredka, marnut lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKonwalianka, ja się tylko tak podśmiewam, bo nie mogę wróżyć po niczym innym niż po moich własnych objawach - mnie córka wymęczyła, z synem miałam względny spokój. Ale znam kobiety, które miały dokładnie na odwrót i zdaję sobie sprawę, że każda kobieta przechodzi inaczej każdą ciążę, więc to takie hokus-pokus tylko
. Mam za to niesamowitą kuzynkę (właściwie jakby popatrzeć na koligacje rodzinne to jest to moja ciotka, tylko że z 5 lat młodsza ode mnie), czarownica mała, spojrzy na kobietę w ciąży i już zna płeć dziecka
. Mi się sprawdziło co powiedziała w 6tc
, u kilu sąsiadek też, w dalszej rodzinie też. Dobrze, że nie ma "złego oka"
.
A co do porad - dziękuję, Złota. Pasożyty już zrobione - negatywnie. Eryk miał jakieś przeboje na początku z alergią na mleko, był na Nutramigenie chyba do 10m-ca życia, potem przeszło. Ale z mojej strony są silne geny alergików - mój dziadek ma astmę, mama i brat silne stany alergiczne (alergie wziewne), ponoć jak ja byłam dzieckiem to też miewałam uczulenia (ale częściej na proszki do prania). także niewykluczone, że to może być to. Pewnie trzeba badania pod tym kątem też zrobić. -
PsotkaKotka wrote:Macie jakis dobry przepis na zupe z dyni? Mam jedna mala hokkaido.
Malenq licze na ciebeiNieukowa lubi tę wiadomość
-
Kurde spieprzyłam jedno badanie w pracy i siedzę po godzinach żeby powtórzyć ;/ Ale zła na siebie jestem!
I mam jakiegoś doła takiego, że znowu nic nie będzie z tej całej imprezy... niby już nie łapię jakichś mega deprech, ale jak mnie dół złapie to trzyma i nie puszcza ;/ może tez dlatego złapałam, że widzę że jakaś nędzna passa na wątku i nikt nie zachodziBiedro zrób to dla mnie, pokaż że można
-
nick nieaktualnyNieukowa wrote:I mam jakiegoś doła takiego, że znowu nic nie będzie z tej całej imprezy... niby już nie łapię jakichś mega deprech, ale jak mnie dół złapie to trzyma i nie puszcza ;/ może tez dlatego złapałam, że widzę że jakaś nędzna passa na wątku i nikt nie zachodzi
Biedro zrób to dla mnie, pokaż że można
Ale Nieukowa, my po prostu bierzemy rozpęd. W najgorszym przypadku będziemy miały prezenty Gwiazdkowe, innej opcji nawet nie należy rozważać
.
No i wiesz, nawet jak tym razem nic nie będzie z imprezy, to jak przyjemnie imprezować!
Nieukowa lubi tę wiadomość