My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ech, gdyby ciąża była na zamówienie to właśnie teraz prosiłabym o zieloną kartę
Sama urodziłam się pod na początku października ale terminmama miała na koniec września. No i optymalnie byłoby wyrobić się z brzuchem przed latem
Ech, marzenia.
Dobra, nie przymulamZdam relację jaksię do ginkidostanę. "Bawcie się grzecznie" (jak mawiał mój ojciec jak mieszkaliśmy z rodzicami i zostawiał nas z mężem samych w chacie).
U mnie posucha z rekreacyjnym seksem, bo mąż zalicza teraz drzemki popołudniowo-wieczorne, czyli śpi po 14h na dobę dzień w dzień ;/
Wszystko przez to, że był w weekend na delegacji i mu się przestawił zegar dobowy w tym tygodniu ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 20:43
-
Lena83 wrote:Dziewczyny mam śluz wodnisty .... No nie lepki, nie kremowy ani zaden inny tylko wodnisty ....
Kiedy zaznaczam to na wykresie owu wariuje i z grubej krechy zaznaczajacej owulację robi przerywania.
Czy to ze mna cos nie hallo ze teraz śluz jest wodnisty?. OF może się to nie podobać, że śluz płodny pojawia się po owulce, ale prawda jest taka, że jest często objawem ciąży
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Zrobilam zupe dyniowa. I musze powiedziec, ze wyszla zajebista
Zrobilam jednak bez przepisu i costam z glowy poczarowalam. Pycha :9. Jestem z siebei dumna
A moj S powiedzial jak jadl, ze gdyby nie mial juz zony to by sie ozenil z emna. Poczym...poszedl spac. Wrocil dzisiaj z jakiegos spotkania w innym miescie wymeczony i z bolem glowy.
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
hey jestem na chwileczkę Biedrona ja ci mowie to jest to i jutro nam się tu zazieleni Czarna j zaraz tez tak poużywam i zycze żeby ten seks był owocny Neukowa dobra decyzja opinia innego gin może cos zmienić i pojdzie już jak spłatka*************Gang18+**************
w poszukiwaniu mojego maleńkiego szczęścia -
nick nieaktualnyAnuśka wrote:No i jak ten Dong działa? U mnie potop płodnego śluzu ale co do owulki to się nie odzywam jeszcze... Testy wychodzą negatywnie no ale jeszcze czas...
No czułam jajniki i to mocno ostatnie 2-3 dni. Dzisiaj też. I dużo śluzu mam. Zazwyczaj nie mam nic i mocno mocno musze suzkać, a teraz cacyi właśnie rozciągliwy
co mnie bardzo cieszy.
Już też czekam na owulkę :] mam nadzieję że zawita -
Johnam u mnie nie ma szans na zielone
Kurczę chciałabym taką normalną owulkę mieć... Z moich obliczeń wynika że miałam takową w kwietniu ostatnio gdy tempka stabilnie trzymała mi się na 36,9 przez 16dni. Później już tylko jakieś góry i wzniesienia chwilowe
-
nick nieaktualny
-
Angeika przykro mi też Kochana..
. Coś się ten wrzesień nie chce rozkręcić. Życzę szczęścia w nowym cyklu i oczywiście z działanością
A wróżbe zaraz zrobię !
Zredka Ty przodowniku pracy wyluzuj i to już!. Kwestiasmaku jest czadowa,ja tam jem oczami bo zdjęcia to majstersztyk
Biedrosia trzymam kciuki za jutro! Dawaj znać co i jak, a ja to pewnie przeczytam jutro wieczorem
Johnam - życzonka najlepsze dla męża
Spać idę, dobranoc wszytskim!********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Lena, Anastazja dzięki za pomysł ale zapomniałam dodać najważniejszego. Musi być bez wieprzowiny. Marmur co to jest ten gzik ?
Chyba skończy się na pieczonym kurczaku. Ehhhh ja uwielbiam gotować, ale lubię ugotować coś fajnego, ale rodzinka mojego męża to jada bardzo tradycyjnie.
Dobra to śpijcie dobrze i niech się zazieleni jutro**********************Gang 18+***********************
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChoco, wuj Google prawdę Ci powie
"Gzika, postna potrawa z Wielkopolski. Jest bardzo łatwy do przyrządzenia, tani w wykonaniu i pyszny w swej prostocie. Do wykonania nie potrzeba wielu produktów i przyrządza się go bardzo szybko.
Będą nam potrzebne (dla 2 osób): biały ser półtłusty lub tłusty – ok. 25 dkg, kwaśna śmietana 18% - ok. 150ml, 1 cebula lub pęczek szczypiorku, sól i pieprz do smaku.
Ser rozgniatamy widelcem bądź mielimy. Do niego dodajemy poszatkowana cebulę lub szczypiorek, zalewamy śmietaną, doprawiamy do smaku. Całość mieszamy. W ten sposób powstała nam baza – wersja podstawowa. Teraz już możemy według swojego gustu dodać np.: pokrojoną rzodkiewkę, koperek, czosnek, natkę pietruszki, rzeżuchę lub ugotowane jajko, albo zjadać w wersji podstawowej. Radzę wypróbować w kilku wersjach i zdecydować która jest najlepsza.
Najczęściej do gzika podaje się oczywiście pyry w mundurkach czyli ziemniaki ugotowane w łupinach. Takie ziemniaki (najlepiej mniejsze i bez skaz)najpierw myjemy, następnie gotujemy nie obrane w nieosolonej wodzie. Ugotowane, cieple ziemniaki kroimy na pół, kładziemy na talerzu i lekko solimy, można też położyć na pyry kawałek masła, obok ziemniaków nakładamy wielki kleks gzika. Przy podawaniu trzeba pamiętać o dodatkowym talerzyku na obierki. Pyry z gzikiem gotowe.
Gzika można też stosować jako pastę do kanapek lub grzanek.
Potrawa postna, ale bardzo sycąca. Smacznego!"konwalianka, choco lubią tę wiadomość