X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 26 września 2014, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie mierzyłam w @, traktowałam to, jako "wolne" :)

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2014, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konwalianka wrote:
    marnut, prawda jest taka, że nigdy nie jesteś w stanie przewidzieć jak się zachowasz..


    Wiem, jak się zachowuję przy wbiciu wenflonu :D. Wiem również, jak się zachowuję w sytuacji stresowej, kiedy mam obok siebie mnóstwo "cioć i wujów dobrych rad" ;). W takich sytuacjach reaguję agresją i nie sądzę, żeby poród miał tu być wyjątkiem. Wystarczy, że widziałam jak po urodzeniu Duśki obudziła się we mnie krwiożercza lwica, która słowa sobie nie da powiedzieć na temat dziecka, jego pielęgnacji, wychowania itp... Zrugałam nawet pielęgniarki na oddziale, które mi dziecko przegrzewały, bo ośmieliły się stwierdzić, że "jej tak dobrze" (i nie wnikam, czy było jej dobrze czy nie - chodzi o samą moją reakcję). Przy Eryku było jeszcze gorzej, bo byłam już bogatsza o doświadczenie. Obawiam się, że przy kolejnej cesarce każę wyjść anestazjologowi, twierdząc że sama wkłuję się lepiej ;D...

    Trzymam kciuki za Tymusia!

    konwalianka, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 26 września 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marnut a tak w ogole to ile mozna miec cesarek?

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 26 września 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie ma takiej historii jak u Konwalii :).
    Całą ciążę miałam zagrożoną i w szpitalu byłam prawie zameldowana ;) Umówiłam się z lekarzem na 20 stycznia bo termin miałam na 21. Mój lekarz mnie przyjął i tyle go widziałam. Nie pojawił się ani podczas porodu ani później :) 21 rano podłączyli mnie pod oksytocynę i od 9 rano leżałam i wsysyałam kroplówę. Ok 10 przyjechał mój małż i masował mi plecki jak skurcze były coraz silniejsze... A silniejsze zaczęły się ok11tej. Jedyny problem jaki wystąpił to nie było rozwarcia a skurcze coraz silniejsze i parcie się zaczynało. Więc jedna położna wsadziła mi tam łapkę i masowała szyjkę żeby się rozwarła... Paskudne uczucie :/ Jak już nie mogłam wytrzymać z bólu to podali mi coś fajnego i zobaczyłam moją mamusię (nie żyła już wtedy :) ) i odpadłam. Obudził mnie mega skurcz i krzyki położnej że nie śpimy - rodzimy :) Podczas parcia okazało się że nie mogę wypchnąć Zuzi, więc dwie położne złapały się nade mną za ręce i łokciami wypchnęły pryszcza :) Cały poród trwał prawie 4 godz. ale najfajniejsze było jak mnie szyli. Nacięcia tak jak Konwalianka nie poczułam :) Przyszedł lekarz z tacką i igłami i jedną igłę wziął, zrobił szew a później wziął tą igłę w zęby a drugą, wziętą z tacki zrobił drugi szew. Do tej pory się zastanawiam czemu nie odłożył tej igły na tackę o.O

    konwalianka lubi tę wiadomość

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 26 września 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam ....
    Kupiłam gruszki na placek co jest juz w piekarniku.
    Kurczaka na niedziele - bedzie na ostro.
    Brokuły na jutro na krem ...

    Test ciazowy szt 1 na jutro rano zgodnie z planem jak @ nie doczekam.
    I trzy Desperadosy na zalanie sie ze mnie @ zalewa jutro wieczorem.

    MANIEK, marnut, Malenq, Krokodylica, angeika, Johnam lubią tę wiadomość

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pieknie opisane konwalianko :)
    Ja mialam swoj porod dwa w jednym. Niby 6 godzin ale tez wiecznosc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    Marnut a tak w ogole to ile mozna miec cesarek?

    Rekordzistka w USA miała 11 ;).
    Zależy od indywidualnych kwestii - stopnia regeneracji, grubości mięśnia macicy, grubości w miejscu cięcia itd.
    Generalnie wychodzą z założenia, że 4 cesarka już jest niezalecana - po 3 cesarkach proponują podwiązanie jajników i ja z tej opcji na pewno skorzystam.
    Ale bez liku forum, na których piszą dziewczyny i po 4 i po 5 cesarkach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2014, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka wrote:
    Przyszedł lekarz z tacką i igłami i jedną igłę wziął, zrobił szew a później wziął tą igłę w zęby a drugą, wziętą z tacki zrobił drugi szew. Do tej pory się zastanawiam czemu nie odłożył tej igły na tackę o.O


    Wampiry są wśród nas ;)...

    Anuśka, Malenq lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2014, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:

    Test ciazowy szt 1 na jutro rano zgodnie z planem jak @ nie doczekam.
    I trzy Desperadosy na zalanie sie ze mnie @ zalewa jutro wieczorem.


    I to rozumiem :D! Jako wirtualny Małż służę wirtualnym ramieniem i wspólnym sączeniem, tudzież wirtualnie będę nosić Cię na rękach. Anuśka skombinuje pewnie jaką kolię ;D.

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 26 września 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    I to rozumiem :D! Jako wirtualny Małż służę wirtualnym ramieniem i wspólnym sączeniem, tudzież wirtualnie będę nosić Cię na rękach. Anuśka skombinuje pewnie jaką kolię ;D.


    Pomogę jej ....
    RTEmagicC_a52f6849ca.png.png

    Anuśka, Johnam lubią tę wiadomość

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 26 września 2014, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    I to rozumiem :D! Jako wirtualny Małż służę wirtualnym ramieniem i wspólnym sączeniem, tudzież wirtualnie będę nosić Cię na rękach. Anuśka skombinuje pewnie jaką kolię ;D.
    Leży i czeka na dwie kreski ;)

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 26 września 2014, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    Pomogę jej ....
    RTEmagicC_a52f6849ca.png.png
    To ja powiem jak prawdziwy samiec...
    Kobieto po co Ci taka duża obroża w kuchni ;D

    Malenq, Krokodylica, Johnam lubią tę wiadomość

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 26 września 2014, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to ta kolia na II kreski ???


    Sie nie bawię ......

    Foh!!!!!!!

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 26 września 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka wrote:
    To ja powiem jak prawdziwy samiec...
    Kobieto po co Ci taka duża obroża w kuchni ;D

    Aaaaaaa rozwód !!!!!!!

    Johnam lubi tę wiadomość

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 26 września 2014, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    Aaaaaaa rozwód !!!!!!!
    No dobra dobra... nie fochaj bez kreski też :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2014, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    A to ta kolia na II kreski ???


    Sie nie bawię ......

    Foh!!!!!!!


    No wiesz co? To Ty taka interesowna? Anuśka tu Ci jakiś drobiażdżek świadczący wyłącznie o uczuciu zapewniła, a Ty tylko więcej i więcej :D! Zapytaj Mańka, może ona zaproponuje więcej za 2 kreski :D?

    Malenq lubi tę wiadomość

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 26 września 2014, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phiiii .......

    (Wyszla trzaskając drzwiami ;))

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2014, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, Anuśka, mamy prawdziwą kobietę w domu :D...

  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 26 września 2014, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena napisz jaki to przepis na ciasto z gruszkami, bo właśnie poszukuję na necie mmmm

    zjadłam obiad, ale za duży, muszę moje porcje zmniejszyć, bo lepiej być nieco głodnym niż przeżartym, wtedy czuję się okropnie ze 3-4h

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 26 września 2014, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    Oj tak, Anuśka, mamy prawdziwą kobietę w domu :D...
    Oj tak... Nie będzie łatwo :/

‹‹ 2197 2198 2199 2200 2201 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ