My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane nie wiem czy powinnam się śmiać czy płakać, właśnie kolejna koleżanka przesłała mi zdjęcie swojego usg oznajmiając że jest w ciąży ciesze się, ale presja coraz większa zaraz sfixuje Ciekawe jak się czuje nasza Malenq
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 19:14
-
nick nieaktualny
-
Alfetka cieszmy się bo to znaczy, że jednak się da, nie wyginiemy jeszcze! Bo ja już zaczęłam myśleć, że ciąża to jak 6 w totka, rzadko i tylko wybranym jest dana
Lemurek, poruszałaś kosteczkami i świat od razu lepiej wygląda Muszę i ja
Ale Tamka mówi, że ja już po 50tce, to nie wiem czy dla mnie jeszcze takie wygibasyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 19:55
Tamka, Alfetka lubią tę wiadomość
-
Nena Ty na bujanym fotelu powinnaś romanse czytać
Malenq, jak się czujesz? co słychać? mów szybko!!
jakoś mi smutno... staram się z reguły nie dawać takim nastrojom ale dzisiaj znowu czuję, że lipa i o kant tyłka wszystko rozbić... i smutno miNenaaa, Alfetka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej no, nie zwiewam, ale dzisiaj po lekarzach jeździłam, a że kurka wodna mam 100km to mi się zeszło....poza tym beta była, ale jutro dopiero wynik...
dzisiaj mdłości brak (wczoraj to miałam odjazd)...ale dzisiaj mówię do "mróffki" siedź cicho, nie dawaj mamusi powodów do mdłości, bo babcia nie może się domyślić, jeszcze nie teraz...proszę Cię maleńka (raz mówię maleńka, raz maleńki, taki mały obojniaczek hehehe)....i wiecie co, dzisiaj jak tylko wyjechałam, czułam się fantastycznie:-) żadnych bólów głowy, mdłości i zawrotów głowy....
jutro powtórka bo mam gina umówionego, coby zerknął czy mróffka zagnieździła się tam gdzie trzeba:p
Tamka, Nenaaa, Alfetka lubią tę wiadomość
-
Ania mnie dzisiaj sen zmógł i przed chwilą się obudziłam, też spałam z moim koteczkiem.
Afetka witaj , mnie też dobijają takie wiadomości niestety, ale w końcu i nam będzie dane
Helenkq ja piję kawkę, wręcz uwielbiam
Nenaa ty nie wyjeżdżaj z tą 50, bo my wszystkie w podobnym wieku jesteśmy i zaraz Tamka będzie ten wątek zakładaćTamka, Alfetka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjutro biorę ze sobą lapka..żeby na tak długo Was nie opuszczać...
Tamuś żadna tam dupa, poczekamy zobaczymy...nie ma że boli, pierś do przodu (oczywiście jak bimbolki nie bolą hehe - moje dają czadu od owulacji), głowa do góry i będziemy walczyć....tak MY - bo TU nie jesteś sama..wszystkie walczymy i ja się z RÓŻOWEJ strony nigdzie nie ruszam..Tamka, Alfetka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witaj Malenq to grzeczna ta twoja mróffka mamusi słucha już od maleńkości
Tamka, a ty się nie łam, wszystkie jedziemy na jednym wózku i wszystkie będziemy już niedługo pchać te wózki więc tak jak Malenq mówi, PIERŚ DO PRZODU !!!
Malneq trzymam kciuki za jutrzejszą wizytęWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 20:06
Malenq, Tamka, Nenaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tamka, moja ciocia tak tuż przed przekwitaniem miała. No wypisz, wymaluj takie same dołki A tak serio to nie dołuj się proszę bo mnie pociągniesz za sobą. U mnie dół zawsze w pogotowiu i chętny na jakiś bodziec Głowa do góry Tamka, Ty w ciąży nie możesz się tak stresować
Malenq, czekamy na wynik bety, dobrze, że jest dobrzeTamka, Alfetka lubią tę wiadomość
-
Gratulacje Malenq ;D
kochane mam pytanko i nurtuje mnie to strasznie... sorka że tak wyskoczyłam z tym...
moja szwagierka stara się o pierwsze dziecko jakis czas, problemy hormonalne i u jej meża słaba jakość nasienia... wiem jak reaguje na pytania czy to już a kiedy itp...
nie chce jej zasmucać tylko wspierać ale widze że zamyka się w sobie, już właściwie staram się unikać tego tematu i sama juz nie wiem czy lepiej rozmawiac czy nie... sama zresztą też nie mówiłam że bede się starać... zresztą ja już swoje fasolki mam spore, niektórzy kręcą głową że w dzisiejszych czasch ktoś chce mieć czwórkę....Malenq lubi tę wiadomość
-
kochane jesteście dziewczyny, można na Was liczyć w chwilach słabości
czekam na ten wózek z niecierpliwością!
Malenq, to chyba standard - cycuchy i jajcor, oczywiście czysto teoretycznie się wypowiadam
Nena, no kurde, nie mogę wiecznie z bananem na gębie chodzić bo mnie do czubków zamkną! a przekwitanie sobie wkręciłam w poprzednim 23 dniowym cyklu więc wiesz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 20:12
-
nick nieaktualny