My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedroneczka83 wrote:tylko tak mysle czy jak jutro przyjda to moge je jeszcze pić??? jutro 14 dc teoret 16-17dc powinna byc owu
-
Malenq wrote:niektóre laski piszą:
"Aha i jeszcze zaczynamy od pierwszego dnia cyklu. Mozesz pić całe 3 cykle bez przerwy lub jesli wiesz kiedy jest owulacja to mozesz pić do owulacji wiecej cykli. Nie jest określone ile."
ale z drugiej strony większość kobitek pisze żeby od 1 dc do owulki...więc może zacznij z kolejnym cyklem????
ja ich kochanie nie piłam to nie wiem -
hej laseczki
na Betę nie idę (poziom progesteronu i morfologię zrobię przed wizyta u gina) bo nie ma sensu
spójrzcie:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5563f77557b6.jpg
małż chciał bym zrobiła test bo bardzo chciał zobaczyć kreski
Lamama kurcze przykro mi
Marnut - kwestia czasu i uzależnisz się ob FBBiedroneczka83, Malenq, Czarnula87, Asiula86, Nieukowa, Pati Belgia, konwalianka, choco, Lili83, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBiedroneczka83 wrote:ja w seduchu licze że nowego cyklu nie bedzie
Ja z jednej strony po cichu licze na zielone ale mocno wierze żę jednak @ będzie jak co cykl :] taki eprzecuzcie mam że jednak czerwono w tym cyklu
Wiec ani ta sennośc moja, ani te moje bolące cycki i mega drazniące sutki nei są dla mnie przesłanką na ciaże, a temperatua już tym bardziej :]Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 09:19
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ten po prawej ma czułość 20 ten po lewej 10, chciałam pokazać małżowi jaka jest różnica między jednym a drugim bo się pytał
Biedro- będzie u Ciebie druga kreska, w końcu Nieukowa rozwiązała wórAsiula86, Biedroneczka83 lubią tę wiadomość
-
Czarnula87 wrote:Malenqa mam to samo :] A od kilku dni godzina 17 to jest punkt krytyczny u mnie, ledwo żyjęw tedy i marzy mi się tylko poducha, ziewam jak hipopotam i oczy mi się same zamykają :]
Asiula86 lubi tę wiadomość
-
Biedroneczka83 wrote:nio zobaczymy oby małż chciał współpracować wczoraj mnie wkurzył bo grał 2h na kompie a potem padł
dziś zakaz siadania do kompa
Mój wczoraj bez kompa padł o 19 i spał do 23 na kanapie... a jak go budzę, żeby poszedł normalnie do łóżka spać, to się na mnie wścieka...
Ale dzisiaj muszę go wziąć w obroty, bo w sobotę idzie zbadać nasienie. A zalecenia są, żeby od 3 do 7 dni nie współżyć. My już mamy przerwę 7-dniową, więc dziś ostatni dzwonek, żeby na sobotę zmieścić się w terminieArienna lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
jej mpamietam jak moj padal co rusz nawet w srodku dnia ;/
teraz sam mowi ze nie wie jak on mogl tyle spac
wczoraj siadl z emna i powiedzial wiesz czuje ze te leki dzialaja bo czuje sie na perawde o wiele lepiejMalenq, Czarnula87 lubią tę wiadomość
-
spoko dziołszki mój przez ten cykl stosował pozycje na śpiocha ( bo przychodził spać tak późno że ja już spalam i mi się nie chciało i byłam zła że mnie budzi) i na dodatek serią szybkich numerków ( tak ze nawet rozgrzać się nie zdążyłam i byłam zła że tak na sucho mechanicznie i beznamiętnie)
więc wszystko się daMalenq lubi tę wiadomość
-
Biedronka, faktycznie, ten lekarz to jakiś rutyniarz.. nienawidze takiego podejscia.. ale głowa do góry najważniejsze że pęcherzyk jest i rośnie:)
Marmut - ja wiem wiem, to wszystko wiem.. ale wiesz jak to jest, kiedy jednak by się chciało nieco inaczejno nic, cieszymy się z tego co mamy, a mamy i tak dużo szczęścia i na pewno, każdy z chłopców nam go dostarczy jeszcze wiecej!
Asiula - mój mąż 3 dni był na "głodzie" ale szczerze to 7 dni to bez sensu, bo wówczas w nasieniu połowa plemników jest martwa, więc dla mnie te 3 dni tez są abstrakcją.. nie mam porównania z osobami, którym wynik wyszedł w super normie, ale u mojego, po 3 dniach miał niemal 50% plemników martwych ;/
Ariena - widać gołym okiem różnicę! super!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 09:54
marnut lubi tę wiadomość
-
Witam moje kochane:-)
U nas pogoda okropna, szaro, buro i zimno... Ja tez mialam dzis strszny sen, nawet nie chce o nim myslec a co dopiero mowic. Dzis razem z bratem sie leniuchujemy. Postanowalismy, ze dzis obejrzymy sobie film Kapitan Philips oczywiscie w lozeczku a potem kolejne odcinki Grimma:-) W szpitalu sie wciagnelismy. Mama dzis do 17 w pracy wiec mamy duzo czasu:-) jeszcze tylko obiadek swiezutki ugotuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 09:41
-
Asiula najlepiej jest miec 3 dni absytynencji..taka prawda nam nawet przed badaniem tak mowila babka
-
Cześć laseczki,
Lamama, znecasz sie i trzymasz nasz w niepewności
Asiula, Biedronko życzę owocnej współpracy z malzami
U mnie dzis cieplutko, suonko swieci.
Pózniej idę do mojej ginki po L4, a i mam do niej kilka pytań
Miłego....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykonwalianka wrote:Marmut - ja wiem wiem, to wszystko wiem.. ale wiesz jak to jest, kiedy jednak by się chciało nieco inaczej
Wiem, ja wyobrażałam sobie siebie jako matkę 3 chłopaków(no i ta wróżka, co mi wywróżyła syna -jednego, ale jednak). Obawiałam się, że nie będę miała w sobie wystarczająco dużo czułości, wrażliwości i delikatności, żeby wychować córkę (zresztą same widzicie, że jestem dość szorstka w obejściu). Mój Małż mnie wtedy rozczulił, kiedy podzieliłam się z nim tą obawą. Popatrzył i powiedział "Nie szkodzi, ja będę miał". Mimo to ciężko mi było to sobie wyobrazić i tak, myślę, że mogę powiedzieć, że czułam się nieco zawiedziona. Ale jak pomyślałam, że dziecko mogłoby być śmiertelnie chore, niepełnosprawne itp, to mi głupie myśli z głowy wyparowały.
konwalianka, momo1009 lubią tę wiadomość