My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Pati Belgia wrote:A wogole to zapomnialam Wam,sie kochane pochwalic, ze przyszly wyniki pobrania szpiku i wyniki sa bardzo dobrze. Czyli pierwsza chemia zadzialala tak jak chciala pani profesor wiec nastepna nie musi byc mocniejsza

Rewelacja Pati, to są świetne wiadomości
Anuśka ma rację, dzięki mierzeniu tempki można dobrze poznać swój organizm, w szczególności zbliżającą się @
Witam Was również serdecznie!
U nas szaro, ponuro i chłodno. Oby tylko nie padało...
Pati Belgia lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Asiula86 wrote:Anuśka ma rację, dzięki mierzeniu tempki można dobrze poznać swój organizm, w szczególności zbliżającą się @

No statystycznie tak ale ja np jestem odchyleniem od normy bo temperatura spada mi dopiero w 3 dniu @. Czyli u mnie nie można przewidzieć @ na podstawie temperatury.
Wyniki początku cyklu mam specjalnie na wykresie wpisane niższe bo inaczej owu nie wyznaczyłby mi owu.
Poza tym np po drugim sokoku temperatury można przewidzieć ciążę a ja takie mam i ciężarna nie jestem
.
Oczywiście nie namawiam nikogo, żeby przestał mierzyć bo mierzenie to świetna sprawa. Można poznać siebie, zauwazyć nieprawidłowości itd.
Jednak za pewnik nic brać nie mozna.
Ja u siebie nie widzę sensu mierzenia u mnie w II fazie cyklu bo owu potwierdził mi już ginekolog a utrzymujaca się wysoka temperatura u mnie nie oznacza ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 09:16
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Lena, generalnie jestem sceptyczna do tej metody. Wręcz nawet uważałam, że jej nigdy nie będę stosowała (w szczególności jako antykoncepcji). Ale pewne tendencje można u siebie zauważyć. W moim przypadku spadek temperatury akurat zwiastuje @.
Druga strona medalu mierzenia temperatury - nakręcanie się... Tak jak piszesz, wysoka temp w II fazie i już większa nadzieja na ciążę. Także trzeba podejść do tego z umiarem, ale swojego ciała można się trochę nauczyć
Lena83 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
Jak ja w zeszłym m-cu skończyłam mierzyć temp zaraz po owu, to nikt się nie orientował w jakiej fazie cyklu jestem (bo nikt nie patrzył na daty)
.
Ale w tym m-cu mam zamiar powtórzyć numer a nawet pójść krok dalej - zacznę mierzyć temp jak zauważę śluz płodny i kończę po skoku. Po prostu nie widzę większego sensu (w moim przypadku) codziennego mierzenia.
U mnie też pogodowa masakra, dobrze że moja mama przyjechała, trochę mi dzieciaki z głowy zdejmie
.
Lena83 lubi tę wiadomość
-
Cześć,
Pati. - świetna wiadomość, bardzo sie ciesze!!! A jak z bliźniakiem genetycznym? Wyraził zgodę????
Co do mierzenia tempki, to w finalnym cyklu, powiedziałam sobie ze nie mierze bo mnie to stresuje. Mierzyłam jak mi sie przypomniało i nie o właściwej godzinie. W dniu testowania moja temp miała 35,8 ( mierzona w ustach), wiec sama nie wierzyłam, widząc idealne wykresy dziewczyn, które zaciążyły przedemna.
Miłej soboty
U mnie dzis sprzątanie w mieszkaniu i na ogrodzie. Dobrze ze nie leje
I ostatni grillll w tym roku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 09:51
Pati Belgia lubi tę wiadomość
-
Anusia jeszcze dokładnej daty nie znamy. Sebastian musi najpierw zakończyć kuracje z chemioterapia czyli jeszcze około 2-3 miesięcy. Dopiero wtedy będzie przeszczep.Anuśka wrote:No to świetnie
Idzie ku lepszemu
A kiedy przeszczep? Wiecie już?
LaRa, Lena83 lubią tę wiadomość
-
Lara jeszcze nic nie wiemy. Bank ma sie skontaktować z jednym z nich, a jeśli ten pierwszy nie wyrazi zgody to skontaktują sie z drugim. Bliżej będziemy coś wiedzieć około 27 października, kiedy wrócimy do szpitala na druga kuracje chemia.LaRa wrote:Cześć,
Pati. - świetna wiadomość, bardzo sie ciesze!!! A jak z bliźniakiem genetycznym? Wyraził zgodę????
Co do mierzenia tempki, to w finalnym cyklu, powiedziałam sobie ze nie mierze bo mnie to stresuje. Mierzyłam jak mi sie przypomniało i nie o właściwej godzinie. W dniu testowania moja temp miała 35,8 ( mierzona w ustach), wiec sama nie wierzyłam, widząc idealne wykresy dziewczyn, które zaciążyły przedemna.
Miłej soboty
U mnie dzis sprzątanie w mieszkaniu i na ogrodzie. Dobrze ze nie leje
I ostatni grillll w tym roku
LaRa, Lena83 lubią tę wiadomość
-
Kochanie dzisiaj sobotaPati Belgia wrote:Dzięki Lara.
OK. Spadam do kina z moim Marcelkiem. Odezwę sie jak wrócę. Miłej niedzieli kochane moje.
U Ciebie chyba też ten sam kalendarz
Hi hi 
Miałyśmy tu koleżankę, która nam dzień wcześniej potrafiła poradę przeczytać na kolejny dzień ale ona na Filipinach wtedy mieszkała
Cały czas się zastanawiam co u Nasturcji
Pewnie już w GB siedzi
Lena83, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
Witajcie, nadrobilam
agawera gratuluję..cudne wieści.
Pati trzymam kciuki super ze jest coraz lepiej.
Ania weź te gacie spal, fajna dupa z Ciebie kobieca a Ty chcesz ukrywać się za jakimiś sciskajacymi gaciami...
A ja się słuchajcie nastawilam bojowo a tu na ślubie teść poplakal się ze wzruszenia bo synuś najmłodszy się zenil.. Piękny widok... I tak później mi walnął co z tymi wnukami... Za 20 razem podeszłam do niego i powiedziałam ze to nie jest takie proste na początku niby się obsmial i mówi czy my nie wiemy jak to się robi..
Odpowiedźialam ze wiemy ale to nie wszystko trzeba żeby on trzymał kciuki.. Zrobił poważna minę chyba zaskoczył ze mu dałam światełko nadziei i powiedział ze on trzyma.juz 3 lata ale teraz to będzie jeszcze bardziej
..no i narazie będę mieć spokój
...
Aa i zapomniałam termometru
także.... Wolność jutro powinna być @ wg of i giga długiego cyklu...
Płakać mi się dziś chce ze wszystkiego...
Miłego weekendu
konwalianka, Pati Belgia lubią tę wiadomość
Maniek


-
Siedzę w tej pracy i zimno mi jak nie wiem co..
Nie to, żeby zimno w biurze było ale jesień się zaczeła= cały czas mi bedzie zimno, nawet w dwóch swetrach przy +22 w pomieszczeniu.
Głoda jestem, zła jestem ...
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
to może jak tak mocno teść będzie trzymał kciuki to @ się jednak jutro nie zjawi
i przez kolejne 9 miesięcy też jej nie będzie. Trzymam kciuki.
Lena83, MANIEK, Asiula86, konwalianka lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
Tez sobie tak pomyślałam.. No ze jak nam teść kibicuje tak to w końcu się uda...
Powiem wam że cudnie mi tu u rodziców... Poryczalam się jak się położyłam i poczułam zapach pościeli.
To jakbym cofnela się 15 lat.. I tata jeszcze śniadanie zrobił
..sielsko 
I wielkiego gatsbiego oglądam na HBOWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 10:37
Asiula86, Anuśka, konwalianka lubią tę wiadomość
Maniek


-
witam, u mnie sluz rozciagliwy drugi dzien...zobaczymy..pomimo tego,ze niby mamy jezszcze czekac..chyba zaczniemy dzialac..uwazam,ze te badania genetyczne chyba nic nie wniosa...bo Z.Turnera nie jest dziedziczny...
Alusia ma już postawiony nagrobek..w kształcie serduszka;( -
Lara ni miałam ale później of przesunął mi @ na.jutro i przed terminem nie chciałam.. A że wczoraj temp spadła trochę to już w sumie chyba nie ma po co.. Jak do pon nie przyjdzie to zatestuje może we wtorek lub w środę...
Bardzo proszę nie naciskać bo się zamknę w sobie... Jestem u rodziców nie mam termometru
ani testów... Poczekam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 11:14
Maniek


Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH



[/url]




