My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedroneczka83 wrote:nio jestem musiałm troszke popisac jeszcze mi został przetarg do ogarniecia ale chyba mam dosc czuje mrowienie cyckach stanik mnie cisnie chce do domu
Biedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
za 10 min umawiam mojego na badanie nasienia
wrecze mu dzis karteczke o ktorej i gdzie ma sie stawic
ehh to takie romantyczneWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 12:53
Anuśka, Biedroneczka83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
marnut wrote:Lepiej idź z nim
. W samych szpilkach i płaszczu
.
zawsze mu wysylam mmska
jak jest na badaniu
Biedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:heheh
zawsze mu wysylam mmska
jak jest na badaniu
. Śmiejemy się z tego do dziś, a mój Małż uważa, że jest to jego największe życiowe poświęcenie
.
Anuśka - cyce z puszek? Chodzi o jakieś piersi z kurczaka w marynacie?
Ania84 - Tobie przynajmniej ma co dyndać!
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
marnut ja pamietam I badanie mojego ..masakra sama mu wspolczulam ;/
badanie bylo w kibelkuna korytaru ktor mial 2x2
wszytsko slychac wokol pary - kazdy facet wchodzil do tej lazienki jak na skazanie
marnut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:marnut ja pamietam I badanie mojego ..masakra sama mu wspolczulam ;/
badanie bylo w kibelkuna korytaru ktor mial 2x2
wszytsko slychac wokol pary - kazdy facet wchodzil do tej lazienki jak na skazanie
No, tu podobnie. Tyle, że nie w kibelku a w pokoju przechodnim wielofunkcyjnym - biurze/zabiegówce do pobierania wymazów. Nie muszę chyba mówić, jak się to badanie skończyło. Następnym razem poszliśmy już we 2 i było dużo lepiej, chociaż w dalszym ciągu jest to dla mnie zagadka - jakby ktoś mi kazał w takich warunkach mieć orgazm, to kwitłabym tam do dziś chyba
.
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja Wam powiem, że mam zagwozdkę. Będąc w sierpniu na wizycie u gin, która zna moją historię usłyszałam że mam brać luteinę od 16 dnia cyklu przez 10 dni potem odstawić po kilku dniach zrobić test i w razie 2 kresek szybko do lekarza po luteiny ciąg dalszy. Niestety pani doktor zwolniła się z pracy (bo jej sie nie opłacało pracować na nfz)a do innego nie zdązyłam i stało się jak się stało. Teraz poszłam do endokrynologa-ginekologa i usłyszałam żeby nic nie brać poczekać 2 -3 cykle i zrobic badania hormonów. Ale u mnie cykl potrafi trwać pół roku. I jako ze zbliża się 16 dc nie wiem co robić. Zaprzestać brania lutki a potem w razie czego wywoływać, czy brać luteinę.... Doradzicie?
-
marnut wrote:No, tu podobnie. Tyle, że nie w kibelku a w pokoju przechodnim wielofunkcyjnym - biurze/zabiegówce do pobierania wymazów. Nie muszę chyba mówić, jak się to badanie skończyło
. Następnym razem poszliśmy już we 2 i było dużo lepiej, chociaż w dalszym ciągu jest to dla mnie zagadka - jakby ktoś mi kazał w takich warunkach mieć orgazm, to kwitłabym tam do dziś chyba
.
-
Mona_M wrote:A ja Wam powiem, że mam zagwozdkę. Będąc w sierpniu na wizycie u gin, która zna moją historię usłyszałam że mam brać luteinę od 16 dnia cyklu przez 10 dni potem odstawić po kilku dniach zrobić test i w razie 2 kresek szybko do lekarza po luteiny ciąg dalszy. Niestety pani doktor zwolniła się z pracy (bo jej sie nie opłacało pracować na nfz)a do innego nie zdązyłam i stało się jak się stało. Teraz poszłam do endokrynologa-ginekologa i usłyszałam żeby nic nie brać poczekać 2 -3 cykle i zrobic badania hormonów. Ale u mnie cykl potrafi trwać pół roku. I jako ze zbliża się 16 dc nie wiem co robić. Zaprzestać brania lutki a potem w razie czego wywoływać, czy brać luteinę.... Doradzicie?
A tak poważnie to nie wiem co robić... Co lekarz to inna opinia i za cholerę nie wiadomo kogo słuchać
Mona_M lubi tę wiadomość