My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny,
nawiązując do pierwszych postów, to też jestem psychicznie zmęczona, chyba za bardzo na początku chciałam mieć i byłam przekonana że się uda. niestety....
poza tym dużo pracuje przez co jestem ciągle zmęczona, dodatkową mąż za granicą pracuje.
Iwka, Blysk_kotka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyracja, ale na razie musi tak być. co drugi cykl udaj nam się ze wypadaja płodne dni,takze działamy chociaż póki co nie wychodzi. ale teraz akurat:
1. mąż przyjedzie
2. akurat mam wtedy owulacje
3. mamy rocznicę ślubu
wiec musi sie udać
maximka84, Iwka, Makak, Anulka55, Modelka, AGA 30, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
I trzymam kciuki by się udało !!!Aniqa wrote:racja, ale na razie musi tak być. co drugi cykl udaj nam się ze wypadaja płodne dni,takze działamy chociaż póki co nie wychodzi. ale teraz akurat:
1. mąż przyjedzie
2. akurat mam wtedy owulacje
3. mamy rocznicę ślubu
wiec musi sie udać
A tym czasem uciekam Buziaki
Aniqa lubi tę wiadomość
17.07.2011[*] Zosia
Synuś 11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg -
nick nieaktualnyLat 31, zaczynam siwiec. Fasola, prosze mi sie tu grzecznie zagniezdzic i rosnac! Bo jak nie, to sie dzieci z Ciebie beda smialy, ze z babcia do przedszkola przychodzisz!
Makak, maximka84, MisiaMisia, Iwka, AGA 30, Andzia33, weronika86, Myszka-Minnie, anja83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMakak wrote:Jakby ci mężczyźni nie mogli być po prostu "wyprostowani" z natury. Zawsze się jakieś defekty muszą trafić ;)To prostuj, Kochana, prostuj, a potem szybciutko fasolkuj!
Oj rok już na ovu prawie i jak narazie same przeszkody u mnie (nas)!!!!!!!
Faceci to inne stworzenia a mawia sie że za kobietą człowiek nie nadąży!!!
Makak, Blysk_kotka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja bede miala czydzieścidwa w październiku. ale w życiu sie na tyle nie czuję. i w staraniach też nie. odpuszcza przy 40tce
Moja mama w moim wieku miała już 12 letniego syna i 5 letnią mnie. Hmmm. Jak to wszystko się zmienia, nie? Ja dopiero teraz dojrzałam do rodzicielstwa + sprzyjają mi dobre wiatry w postaci odpowiedzialnego mężczyzny i różanej przyszłości. Wcześniej niestety nic takiego poza pitokami chętnymi do bycia tatą nie było...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2013, 18:27
maximka84, MisiaMisia, Iwka, Andzia33, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybiedronka1982 wrote:Lat 31, zaczynam siwiec. Fasola, prosze mi sie tu grzecznie zagniezdzic i rosnac! Bo jak nie, to sie dzieci z Ciebie beda smialy, ze z babcia do przedszkola przychodzisz!
hihihih ... nio ...babcia do przedszkola ... niestety ... jak to się delikatnie mówi stare dup.... jesteśmy
stare ale jare
Ps. ja już siwieje od 18 roku zycia, więc spoko ... ale u mnie to genetyczne ...
Makak, agawa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykalitria wrote:ja bede miala czydzieścidwa w październiku. ale w życiu sie na tyle nie czuję. i w staraniach też nie. odpuszcza przy 40tce
Moja mama w moim wieku miała już 12 letniego syna i 5 letnią mnie. Hmmm. Jak to wszystko się zmienia, nie? Ja dopiero teraz dojrzałam do rodzicielstwa + sprzyjają mi dobre wiatry w postaci odpowiedzialnego mężczyzny i różanej przyszłości. Wcześniej niestety nic takiego poza pitokami chętnymi do bycia tatą nie było...
ano...pozmieniało się wszystko...kobiety znacznie później decyduja się na bycie MAMAMI ...
ale ja tez od razu po slubie nie chciałam mieć dziecka, nie czułam się do tego gotowa ... nawet nie rozumiałam (byłej) przyjaciółki, która tak bardzo się starała (lekarze, zabiegi w szpitalu, cuda na kiju) ... dla mnie to było jakieś nie do ogarnięcia ... no widać do czasu ... chociaż nie wiem czy jakbym miała iśc do szpitala na jakiś zabieg (a gin mówiła coś o laparoskopii) to czy bym się zdecydowała ... bo u mnie niby wsio książkowe, ale z męża nasieniem narazie pracujemy ... wyszły leukocyty i inne takie rzeczy wiec jego bierzemy na warsztat
...no zobaczymy... -
Witam Was koleżanki ja jestem już po 30 i rownież nie mamy żadnej pociechy . Pomyśle ze w moim wieku moja mama miła mnie , a ja jeszcze nic to jakos mi smutno. Choć dodam że poronilam już 3 razy o których nie miałam pojęcia.w tym było jedno lyżeczkowanie i potem jakoś poszło... Niestety miałam okres za każdym razem. Więc mam cicha nadzieje ze tu jakoś znajdę te właściwe chwile dla siebie które pomogą mi sie odnaleźć ... Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam i kciuki trzymam
maximka84, Blysk_kotka, Iwka, weronika86, gosik79 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnulka55 wrote:Witam Was koleżanki ja jestem już po 30 i rownież nie mamy żadnej pociechy . Pomyśle ze w moim wieku moja mama miła mnie , a ja jeszcze nic to jakos mi smutno. Choć dodam że poronilam już 3 razy o których nie miałam pojęcia.w tym było jedno lyżeczkowanie i potem jakoś poszło... Niestety miałam okres za każdym razem. Więc mam cicha nadzieje ze tu jakoś znajdę te właściwe chwile dla siebie które pomogą mi sie odnaleźć ... Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam i kciuki trzymam
Witamy :*****
Iwka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
