My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Arienna wrote:hej laseczki
tempka wróciła do siebiei dziś już nie przepuszczę małżowi
zaczynamy robić dzidzię
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:Mona - wez zmien lekarza
No właśnie zmieniłam na tą, o której dyskusja była wczoraj. Pójde na usg i w środę znowu na wizytę i zobaczę co i jak.
Powiem Wam, że to że pojawił się Filip to był chyba cud. Jako, ze jestem pesymistką od urodzenia, to nie wierzę w to że będe miała drugie dziecko.
-
nick nieaktualnyMona oj tam oj tam.........teraz po prostu musisz się bardziej i dłużej starać...
drugi bobas przed aniołami ucieka, coby na zimną Ziemię szybko nie trafić, ale jak Go złapią to szybciutko załadują fasolkę w Twoim brzuszku....Ania_84, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Mona uda sie
tak jak pisze Malenq
ps moja fasolina chyba jest bardzo szybka bo spierdzial tym aniolkom jak tylko sie da -
nick nieaktualnyPowiem Wam, ze jak byłam wczoraj na podbraniu krwi to była para z noworodkiem na kontroli żółtaczki. To aż się popłakałam, jak słyszałam jak to dziecko mruczy w wózku.
Mąż mnie unika, przychodzi do sypialni jak myśli, że śpię po czym w tempie błyskawicy usypia, rano wstaje przede mną i widzimy się dopiero w kuchni.
A ja bym chciała, żeby mnie przytulił poprostu. -
Mona_M wrote:Powiem Wam, ze jak byłam wczoraj na podbraniu krwi to była para z noworodkiem na kontroli żółtaczki. To aż się popłakałam, jak słyszałam jak to dziecko mruczy w wózku.
Mąż mnie unika, przychodzi do sypialni jak myśli, że śpię po czym w tempie błyskawicy usypia, rano wstaje przede mną i widzimy się dopiero w kuchni.
A ja bym chciała, żeby mnie przytulił poprostu.
ja tak robie jak potrzebuje meza to bez niczego po porstu ide wtulam sie w niego obejmuja mega mocno aon wtedy juz rozumie przytula mnie i caluje w czolo i pyta sie co sie stalo mycho ??Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMona kurczę, to powiedz mu to....
mój się schował "do swojej skorupki" bo się boi co dalej z Kosią...
a Ty nie wiesz do końca co w Twoim siedzi....może pogadajcie?
Aniu, abo to będzie "szybka błyskawica" nawet nie zauważysz kiedy w brzuszku Ci się pojawi i jeszcze szybciej wywróci Wasz świat:) -
dokladnie faceci tez sie boja tyle ze nie okazuja tego ..
wiadomo milo jest jak to on ci przytuli ale poki z nim nie pogadasz nei poweisz .. to on nie uwaza tego jako cos potrzebnego ..
-
Dzień dobry wszystkim
Widzę, że nowe szanse na kropeczki! Czekam z Wami na dobre wieści.
U mnie tymczasem tempka na razie oscyluje wyżej, ale kurcze czuję się już tak bardzo okresowoBrzuch mocno doskwiera. Nic to, jak zawsze poczekamy i zobaczymy.
Ja dziś zjeżdżam z fotela, najchętniej zaszyłabym się w domu
Dobrego dnia dla Was! -
nick nieaktualnyNo z moim A nawet tak nie wyjdzie, bo on czasami ma fazy gruboskórności. Myślę, że on się boi, że to przez niego nie możemy mieć dziecka. No i zamyka się w sobie. No i ni cholery z niego niczego nie wyciągniesz, choćbyś prosiła albo na kole łamała.
Całe szczęście mam Filipa od przytulania. -
nick nieaktualnyMona_M wrote:No z moim A nawet tak nie wyjdzie, bo on czasami ma fazy gruboskórności. Myślę, że on się boi, że to przez niego nie możemy mieć dziecka. No i zamyka się w sobie. No i ni cholery z niego niczego nie wyciągniesz, choćbyś prosiła albo na kole łamała.
Całe szczęście mam Filipa od przytulania.
Kropuś co tam?? jak to z fotela? ciśnienie niskie? spaćku się chce? i oby ta tempka już pozostała na tym poziomie skarbie:) -
Kropcia trzymam kciuki niech tempa pzostanie na tym poziomie
Mona .. ja bymsama podeszla i sie przytulila.. ja mojego jak chce rozczuli to podchodze wtulam sie i mowie mu wiesz ze barzo cie kocham ...
a ze wie ze jestem przylepa to zawsze cos odmruknieprzytuli pocaluje
a ostatnio mi sie przyzynal ze wlasnie to ze tak podchodze przytulamsie to jego podbudowje,, i sklania do tego zeby pogadacKropka_1, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Malenq no właśnie dziś akurat nieśmiało próbuję zobaczyć w moim wykresie 'ten wykres'
co do samopoczucia to pewnie ciśnienie, paskudna pogoda, trochę pewnie niewyspania (choć zasnęłam 23.00 a budzik miałam na 7.30 więc halo!)
od jakiegoś czasu nie mogę po prostu dobudzić się i rano wstać.. to jakiś koszmar! i nie wiem czemu (w sumie o niedo + hashi już dbam więc powinno iść ku lepszemu).
Od 1,5 tyg. jesteśmy na diecie bezglutenowej, bezmlecznej, może odkryję niebawem nową jakość życiaMisi@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNormalnie dziewczyny zapomniałam, że trzeba wziąć się za II śniadanie ...to mi się nigdy nie zdarza..Zawsze jem przed 11 max o 11 owoc a tu z tych nerwów nie dość, że zapomniałam zjeść to głowa zaczeła boleć
Mąż już mnie przeprosił..powiedziałam mu, że jak widzi, że chodzę napięta i smutna to ma odpuszczać..no a on tego nie potrafi..ja zawsze wiem kiedy jest podminowany i wtedy nie drażnie go..ech do studni...
-
nick nieaktualny
-
Ania_84 wrote:Mona uda sie
tak jak pisze Malenq
ps moja fasolina chyba jest bardzo szybka bo spierdzial tym aniolkom jak tylko sie da
Ale spoko Ania, podobno anioły dostaly nowe turbo skrzydla, to szybciej dogonią tego twojego brzdącaMona twojego też, tylko zacznij wierzyć że się uda. Ja już dwa lata wierze i nie przestaje mimo niepowodzeń.
Malenq, Ania_84 lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
proste cholerka to nie jest
ale zawsze początki najtrudniejsze więc zobaczymy
Na razie cel restrykcyjnej diety jest na miesiąc. W Święta trochę pofolgujemy pewnie...
ale np. ostatnio upiekłam tartę z jabłkami z mąki bezglutenowej i była naprawdę bardzo dobra, niewiele różniła się od normalnej
Malenq wrote:Kropka: "Od 1,5 tyg. jesteśmy na diecie bezglutenowej, bezmlecznej, może odkryję niebawem nową jakość życia"
Wielki pokłon i 3mam kciuki........
GROSZKU a jak tam Twoja waga i wizyta u dietetyczki???? -
Dzień dobry wszystkim
Ania_84 lubi tę wiadomość
Starania od 2009,
AMH 1,0; LUF, insulinooporność, endometrioza IV, adenomioza
2001 naturalny Cud, Aniołek 22tc [*]
Novum
INVICTA:
3 pełne procedury IVF - 9 strat
11.05. - FET 4.1.2 cykl naturalny - walcz Kruszynko🍀❤
5dpt ⏸
21 dpt pęcherzyk ciążowy
31 dpt mamy ❤
4.01 urodził się nasz Cud 🥰
❄❄