X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamamo, nie wiem, tu chyba jakąś komisję trzeba będzie powołać albo głosowanie przeprowadzić co do tego USG - w końcu to demokratyczny wątek :D. Ja tam w każdym razie mówię becie kategoryczne NIE! A USG jak najbardziej, w swoim czasie :).

    Ale skoro piszesz, że w ciąży testy Ci nie wychodziły a teraz wyszedł...to jak to interpretować zgodnie z teorią chaosu O.o?

    Lamama lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania ja cykle mam 27-28 dniowe. pierwszy cykl mam za sobą z owu i już widzę że mam krótką fazę lutealną. a to chyba nie za dobrze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    własnie czemu testy nie zawsze wychodzą. tzn. nie każda ciężarna jest ciężarna według tych testów. chyba mają cos tam zaniżone w siku

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani86 wrote:
    Dziewczyny, przyszłam się wyżalić. Stwierdziłam, że mi kompletnie już nie zależy na zajściu w ciążę.
    Czy coś jest ze mną nie tak?
    Nie. Jesteś na najlepszej drodze do zajścia w ciążę :).
    Może właśnie tego potrzebujesz teraz - odpoczynku, luzu, oderwania myśli, skupienia na sobie i na psach? Nie wiem. Ale wiem, że większe szanse na ciążę masz teraz, niż jak doszukiwałaś się cienia cienia z latarką.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania chyba się nerwowo rozstroiłaś. spokoju ci potrzeba i wyciszenia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie zreszta podobnie. odkąd się staram mam skape okresy, jakies takie dziwne. normalnie już się boję że przekwitac zaczęłam. i nie smiać sie tu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wistful wrote:
    własnie czemu testy nie zawsze wychodzą. tzn. nie każda ciężarna jest ciężarna według tych testów. chyba mają cos tam zaniżone w siku
    Eeee...chyba nie da się aż tak zaniżyć...
    To są normy hcG w moczu:
    3 tydzień: ok. 5 – 50 mIU/ml
    4 tydzień : ok. 5 – 426 mIU/ml
    5 tydzień: ok. 18 – 7340 mIU/ml
    6 tydzień: ok. 1080 – 56 500 mIU/ml
    7 – 8 tydzień: ok. 7 650 – 229 000 mIU/ml
    9 – 12 tydzień: ok. 25 700 – 288 000 mIU/ml
    13 – 16 tydzień: ok. 13 300 – 254 000 mIU/ml
    17 – 24 tydzień: ok. 4 060 – 165 400 mIU/ml
    25 – 40 tydzień: ok. 3 640 – 117 000 mIU/ml

    Standardowy test wykrywa stężenie 25. Więc o ile w 3,4 czy 5 tygodniu może się jeszcze mylić, to w 20tygodniu przy stężeniu 150.000 powinien już wyjść w miarę klarownie ;).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 23:10

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut przy 20 tygodniu to test będę maiła juz wbudowany hehe

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    idę kobiety spać. dobrej nocy wszystkim :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wistful, mnie ginekolog na Filipinach powiedział, że po 5-7 dniach od dnia spodziewanej miesiączki można testować i choć po 5 dniu od spodziewanej @ test niekoniecznie może wyjść pozytywny, tak po tygodniu/ półtora już wyjdzie. Oczywiście jeśli dana kobieta jest w ciąży.

    Marnutku, powiem Ci, że ta obojętność zrobiła mi się odkąd wróciliśmy dsdo Anglii. Tutaj bardzo dużo kobiet rodzi pierwsze dzieci w wieku około 35 lat i tak jakoś pomyślałam sobie, że co się będziemy zamartwiać! Ja 28, mąż 31 i w sumie patrząc na innych stwierdzam, że młodzi jeszcze jesteśmy. Poznałam dużo klientek u mnie w pracy, niektóre miały nawet po 38 lat i były po raz pierwszy w ciąży. Chyba właśnie to tak bardzo mnie zmieniło. Mąż ma tak samo. Też już kompletnie wszystko olał. Teraz liczy się tylko znalezienie dla niego pracy oraz uregulowanie jego poziomu cukru.

  • Lamama Autorytet
    Postów: 501 417

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra to z innej beczki....wg teorii chaosu. Beta 18 z groszem a test 25 czułość pokazał wyraźne kreski? Plamiłam. Czy test ciążowy płytkowy wykrył betę z cząsteczkach krwi zawartych w moczu ale i tak za słabe stężenie przecież. To mi wytłumaczcie, bo laborantki pukały się w głowę jak to widziały. Poleciałam do apteki, sik sik w toalecie u nich i jak to widziały to szczęki do podłogi.

    Sumując nie ma nic pewnego w tej całej niepewności. Dla mnie testowanie to raczej zabawa. Latarki nie używam, oko kaprawe i do tego w okularach więc marne szanse na wypatrzenie ( yyyyyyy....? yyyyy nowe pojęciu uleciało z głowy) po naszemu linii parowania np :-)

    Przez Was kusi mnie oglądanie w ultrafiolecie :-P

    hahahahah

    O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle :-)
  • Lamama Autorytet
    Postów: 501 417

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdy jest za wysokie stężenie hcg to testy nie wskazują ciąży ( info od lekarza )

    Jeden gin przed poronieniem nie widział ciąży u mnie w lutym a betę wysokości 26 nazwał błędem laboratoryjnym? Co Wy na to? Można zwariować, prawda? Do tego nie zauważył pęcherzyków na jajniku a mam pcos a drugi dzień później naliczył po kilkanaście na obu jajnikach. Nie zdążyły się wchłonąć. Jak ufać tym konowałom? Jak ufać testom i jak ufać swoim przeczuciom?





    O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle :-)
  • Lamama Autorytet
    Postów: 501 417

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Własnie Ami jesteś na bardzo dobrej drodze. Polać marnutowi! Dobrze prawi!

    O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle :-)
  • Lamama Autorytet
    Postów: 501 417

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i na dobranoc napiszę, że odczuwam pewien rodzaj kpiny w tej rozmowie ale pewnie to przez luteinę jestem przewrażliwiona. Dobranoc po raz ostatni tego wieczoru.

    O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamama testy to tylko urządzenie... Nie jest nieomylne. Widocznie bylaś tą 1% babką, która miała błędny wynik.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór !

    Lamama otwieram komp i co ja widzę o.O
    Ja miałam widmo cienia drugiej kreseczki we wtorek. Poszłam na bete i bo nie wiedziałam czy to nie jest błąd..w zasadzie też przez przypadek. Pomysłała, że zobacze co pierwsze podejedzie, czy mam dojechać do domu czy na badanie.
    Podjechalam na badanie i beta niweiele wyższa od Twojej bo 19,85
    Za dwa dni znów powtórzyłam test i jest dopiero cien cienia.

    Więc chyba wychwytuje te małe stężenie, ale faktycznie pod światło i odpowiednim kątem trzeba patrzeć

    Dobrej Nocy kochane!

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 4 stycznia 2015, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo ja Wam powiem cały ten proces zapłodnienia, rozwój ciąży i narodziny to jest CUD ;D I tym optymistycznym akcentem mówię Wam dobranoc :D

    Asiula86, Misi@, wistful, LaRa lubią tę wiadomość

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 4 stycznia 2015, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj widzę że zamykam i otwieram wątek :D
    A zatem dzień dobry wszystkim. Życzę wszystkim pięknego słonecznego dnia. U mnie wieje jakby się ktoś powiesił... Nie wiem skąd ludzie wzięli to powiedzenie i co ma wiatr do wisielców :) Nieważne :)
    Miłego członka :D

    Asiula86 lubi tę wiadomość

  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 4 stycznia 2015, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny....
    Wczoraj padlam... Dzis chyba troszkę lepszy humor... Wiec miłej niedzieli życze:-)

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry....

    Nie nie rodzę heheheh Kosia się rozmyśliła..
    Skurcze przepowiadające w ilości 27 razy były wczoraj, ale nic poza tym........
    Małż. Jutro wraca do pracy,a ja w strachu, bo zostaję sama, a on 100km dalej.....uhmmmmmm

    Lamama to zaprawdę dziwne rzeczy dzieją się w koło Ciebie. :-)
    Ale kciukam mocno za zieloność:-D :-D :-D

    Miłego dnia

    Pati Belgia, Anuśka lubią tę wiadomość

‹‹ 3331 3332 3333 3334 3335 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ