X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona_M wrote:
    Babcia się wymigała dziecko wraca do domu.
    Z imprezy nici.
    buu, chcą sami świętować swoje święto?
    kurcze, też się nastawiałam na Twoją impre

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    choco wrote:
    Też miałam kiedyś problem z wrastającymi paznokciami, ale nigdy nie dałam sobie zdjąć. Później nauczyła się je odpowiednio obcinać/wycinać. Na razie mam spokój.

    Dziewczyny postanowiłam przechytrzyć system :-D zawsze @ przychodziła w dniu wyznaczonym przez OF, nawet jak moje obliczenia mówiły co innego. W tym miesiącu nie wykupiłam abonamentu więc OF nie wyznaczył mi terminu @ :-)
    Niestety się nie udało bo moje plaminiki są akurat hospitalizowane :-/ a bez sexu podobno nie da rady.
    No patrz to ci przyjaciel.... Nie zapłacisz to nie wyznaczy eh do studni z nim ;)

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc wrote:
    Ja dzisiaj pierwszy raz w życiu wzięłam urlop na żadanie :)
    Obudziłam się rano z bólem brzucha- jak zwykle podczas @ i tak sobie pomyślałam, że znowu "naćpam się" Ketonalem i będę ledwo przytomna męczyć się w pracy. Bez sensu...
    To i napisałam SMS do mojego szefa ( o 5:30 rano) żeby mnie się dzisiaj nie spodziewać w pracy :) Choć mam nadzieję, że to ostatni raz kiedy muszę brać wolne z powodu @... :)

    Miłego członka :)

    Te, które mogą- pamiętajcie, że dzisiaj czwartek :)
    Współczuję miałam takie same @ przed ciążą z tiago, ketonal był moim jedynym przyjacielem w te dni i on czasem nie pomagał

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katjaa wrote:
    Oficjalnie zaczynam nowy cykl! Luty należy do mnie!!!
    Lama to Misi@ pisała.. tak 3x1 przez 7 dni....
    Przykro mi i zaciskam kciuki za luty

    Katjaa lubi tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Lili Autorytet
    Postów: 495 692

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczęta uważajcie z tym dongiem. Ja brałam rok temu 1x1 od @ do owulacji. Cieszyłam się, bo wreszcie czułam jajniki, ale po pewnym czasie zaczęły mnie strasznie boleć, a @ to masakra jakaś była. Zapytałam ginkę, a ona mi na to, ze pewnie mam endometriozę i dong mi ją powiększył, bo to jest czysty estrogen. Przeraziłam się, zapisałam się na laparo i okazało się, ze mam tam wszystko zrośnięte, ogólnie koszmarna endometrioza, która, jak stwierdził chirurg w szalonym tempie w ostatnim czasie musiała się pojawić, bo miałam takie białe narośle (co najwyraźniej świadczy, że świeże). Także trzeba to z umiarem stosować (ja brałam dwa cykle), szczególnie, jak ma się bolesne @, bo to moze wskazywać na endo.

    A tak ogólnie to miłego dnia! :)

    vanessa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buziaki skarby.................:)

    Misi@, 6lama9, Katjaa, Blondik lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wpadajcie. Młody wcześnie chodzi spać.

    Krokodylica, Katjaa lubią tę wiadomość

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona ja już 11 miesięcy próbuje wpaść.... I jakoś nie wuchodzi :/

    Katjaa lubi tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • 6lama9 Autorytet
    Postów: 407 418

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z dongiem trzeba ostrożnie, fitoestrogeny wpasowywują się w miejsce dziur estrogenowych w naszym organizmie ale nie w każdym typie np PCOS jest estrogen potrzebny. Są dwie odmiany PCOS insulinozależne i nieinsulinozależne. Zależy jaki typ posiadamy taką suplementację zastosujemy. Nadmiar estrogenów podnosi ryzyko nowotworów estrogenozależnych. U mnie dong powodował wzrost wagi. No i nie działał, bo jajniki tak czy siak insuliną uśpione, że tak to w skrócie i potocznie ujmę. W lnianym siemieniu mamy tez fitoestrogeny, choć w mniejszej ilości.

    Mam donga w domu i może kiedyś jeszcze spróbuję ale póki co się z niego wyleczyłam. Maca jest zdrowsza chyba. Myślę, że u zdrowych dziewczyn może on podkręcić endo i wspomóc dojrzewanie pęcherzyków, u tych z kłopotami już trudniej.

    Katjaa lubi tę wiadomość

  • 6lama9 Autorytet
    Postów: 407 418

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W temacie o wycieku nasienia :-)

    "Ja od 3lat tamowalam lecialam zapalic i wracalam do lozka, w październiku mialam operacyjnie usuwana ciaze jajowodowa lekarz mowil ze 3miesiace i sie uda nie wierzylam mu i zaczelam lezec z chusteczka a na boku to nie radze dziewczyny gdyz właśnie ja wtedy usypialam na lewym i lewy jajowod wlasnie byl zaciazony a jak wiadono macica jest na srodku a nie po bokach zycze wam wytrwalosci w staraniach i 3mam kciuki"



    - chyba nie będę spacerować po ovu hahahhahh

    konwalianka, Blondik, Katjaa, cati, Nieukowa lubią tę wiadomość

  • 6lama9 Autorytet
    Postów: 407 418

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżę i kwiczę- aż oplułam monitor i chciałam się z Wami powodem podzielić :-) Miłego wieczoru :-) Chyba zrobię jakiś spacer wieczorny , tylko kogo na wędrowanie po dzielni namówić :-) :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogę tego zrozumieć, jak można w takie bzdury wierzyć...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    6lama9 wrote:
    W temacie o wycieku nasienia :-)

    "Ja od 3lat tamowalam lecialam zapalic i wracalam do lozka, w październiku mialam operacyjnie usuwana ciaze jajowodowa lekarz mowil ze 3miesiace i sie uda nie wierzylam mu i zaczelam lezec z chusteczka a na boku to nie radze dziewczyny gdyz właśnie ja wtedy usypialam na lewym i lewy jajowod wlasnie byl zaciazony a jak wiadono macica jest na srodku a nie po bokach zycze wam wytrwalosci w staraniach i 3mam kciuki"



    - chyba nie będę spacerować po ovu hahahhahh
    yyyyyyyyyyyyyyyy
    mr2qzm.jpg

    6lama9, cati lubią tę wiadomość

  • bąbel Autorytet
    Postów: 543 556

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane,
    dawno nie pisałam. Dzisiaj odebrałam betę po drugiej inseminacji ... niestety znowu się nie udało :-(. Nie wiem co robić dalej, czy iść za ciosem, czy odpocząć trochę ... dół na maksa.

    20101016580117.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o matko;) a ja spie tylko na boku;)

    jak mówicie, że moje jajo pęknie, to Wam wierzę, ale póxniej Wam się oberwie za torbiel jakby co, hehe;)

    jutro mamy kolejna imprezkę z okazji urodzin męża;) bedzie tort supermen i 22 osoby...na naszym małym M o wielkości 34m2... extra co;)

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bąbel nie poddawaj sie! a co lekarz doradza

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • 6lama9 Autorytet
    Postów: 407 418

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może Babelku odpocząć, bo czasem to lepiej zadziała niż stres i napięcie. Ale nie znam Twojej historii i nie wiem dlaczego inseminacja więc więcej nie pomogę.

  • bąbel Autorytet
    Postów: 543 556

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik do 4 razy IUI, później in vitro. Teraz czekam na @, a 3 dc monitoring. Tylko skąd wziąć siłę na to wszystko ...

    20101016580117.png
  • 6lama9 Autorytet
    Postów: 407 418

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś szukał obiektu do badań, do pracy nad ludkiem udzielającym innym porad psychologicznych? Może ja, na to wychodzi :-D Proponuję ćwiczenia, i inne techniki pracy nad sobą hahhahahah no to się kwalifikuję a co :-D
    Oczywiście żartuje ale na to wychodzi, że każda z nas jak sobie wzajemnie pomagamy w różny sposób może być brana pod uwagę w Twojej pracy:-) <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbelku współczuję. Ale nie doradzę bo nie wiem co bym zrobiła na twoim miejscu.
    Czasami odpoczynek pomaga.
    Blondik u Ciebie to impreza za imprezą, ale powiem ci że ja mam 63 m kw a jak przyjdzie co do czego to jest ciasno.

‹‹ 3439 3440 3441 3442 3443 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ