My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
oj małpiszonki kochane
udzielam się ale słaboi to od tygodnia tyle tylko żeby nie laski panikowały, mówiąc im że żyję i wszystko ok
a mnie wciągnęła sesja, poprawki oblanego egzaminu i nauka neurobiologii non stop i cały czasdziś dostałam wyniki
udało mi się poprawić wiec wracam do żywych
,
ogólnie u mnie ok, za tydzień mam pierwsze USG więc nie mogę się doczekać, męczą mnie delikatne mdłości a raczej takie mulenie w żołądku, ale nie haftam na szczęście i nie mam apetytu, odrzuciło mnie od słodkiego (dzięki niebiosom bo może nie przytyje za mocno
)przyjmuję tylko owoce i kwaśne rzeczy
i nie zapomnialam o Was
Anuśka, Mona_M, Katjaa, ara, choco lubią tę wiadomość
-
Falami radiowymi mówisz...a bolesne to? Bo ja bym właśnie sie mimicznych chciała pozbyć (głownie lwiej bruzdy- chyba tak sie mówi). Już w akcie desperacji pomyslałam o botoksie (tja wiem;)), ale na racie wystarczy wizyta u chirurga plastycznego
Co do wrednych bab w kolejkach, to w listopadzie byłam z mała na pobranie krwi (miała wtedy 4 msce), niestety słabo leciała, wiec musieliśmy wyjsć i ja nakarmić, po nakarmieniu mieliśmy wejść, bo mała marudziła, a tu jakaś kretynka w kolejce, ze my tu nie staliśmy, etc., mowię babie, ze to tylko sekunda, s mała strasznie niespokojna, a ona, ze sie nie upiera...ale jak pielęgniarka otworzyła drzwi od zabiegowego, to tak wyrwała, ze aż sie kurzyło;) masakra, nie wymagam specjalnego traktowania, no, ale do cholery, trochę empatii nie zaszkodzi;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 12:23
-
Summerka wrote:Falami radiowymi mówisz...a bolesne to? Bo ja bym właśnie sie mimicznych chciała pozbyć (głownie lwiej bruzdy- chyba tak sie mówi). Już w akcie desperacji pomyslałam o botoksie (tja wiem;)), ale na racie wystarczy wizyta u chirurga plastycznego
Co do wrednych bab w kolejkach, to w listopadzie byłam z mała na pobranie krwi (miała wtedy 4 msce), niestety słabo leciała, wiec musieliśmy wyjsć i ja nakarmić, po nakarmieniu mieliśmy wejść, bo mała marudziła, a tu jakaś kretynka w kolejce, ze my tu nie staliśmy, etc., mowię babie, ze to tylko sekunda, s mała strasznie niespokojna, a ona, ze sie nie upiera...ale jak pielęgniarka otworzyła drzwi od zabiegowego, to tak wyrwała, ze aż sie kurzyło;) masakra, nie wymagam specjalnego traktowania, no, ale do cholery, trochę empatii nie zaszkodzi;)
Nic nie boliBardzo przyjemne
A baby w kolejkach są straszne, zwłaszcza te starsze... -
Tak, sapią i patrzą na ciebie wzrokiem mówiącym "tylko spróbuj", ach, kocham takie wyzwania (chyba ze mnue kłótliwa baba)
moze skuszę sie na ten zabieg, bo już zle sie czuje sama ze sobą i w końcu maz mnie porzuci (hihi)...a tak apropos zabiegów, znacie moze kogoś, kto powiększył se usta i jest happy;)?
-
nick nieaktualnySummerka witaj!
Ja bylam na botoksie lwiej zmarszczki i jestem mega zadowolona. Bylam w lipcu i nadal sie trzyma, a podobno po pierwszym razie szybko wiotczeje i dopiero za drugim czy trzecim dluzej sie trzyma nawet rok
Teraz jestem w ciazy wiec i tak bym nie poszla, ale polecam! Po ciazy znow pojde do tego cudotworcy
Mam tez jedna zmarszczke mimiczna przy ustach, ale lekarz stwierdzil, ze narazie wyglada naturalnie i bym tak to zostawila
Efekt byl taki ze znajomi byli zachwyceni i zastanawiali sie co to jest. Fakt poszlam tez do fryzjera po i skrocilam wlosy, wiec efekt byl mega!
Ciekawe czy te fale radiowe sa mozliwe w ciazy?
Lama wspolczuje poranka! Oby teraz bylo z kazda godzina tylkomlepiej
Ja sie przestraszylam, ze za szybko tyje, ale okazalo sie, ze jak udalo mi sie zalatwic po tygodniu (w koncu) i 1,5 kg mniej:p masakra ...ktoby pomyslal
Mam nadzieje Aniu ze sprawy Wam sie szybko rozwiaza to koszmar. Moi rodzice walcza tez o spadek i to juz tyle lat sie ciagnie..ech...
Dziewczyny mam nadzieje, ze dzis w pracy bedzie lepiej.
Do studni Anuskowej z nimi i nie wyciagac ich....Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 12:40
-
nick nieaktualnySummerka wrote:Tak, sapią i patrzą na ciebie wzrokiem mówiącym "tylko spróbuj", ach, kocham takie wyzwania (chyba ze mnue kłótliwa baba)
moze skuszę sie na ten zabieg, bo już zle sie czuje sama ze sobą i w końcu maz mnie porzuci (hihi)...a tak apropos zabiegów, znacie moze kogoś, kto powiększył se usta i jest happy;)?
Choc uwazam, ze ta znajoma to juz jest uzalezniona od botoksu i kwasu ;p
Wyglada jak Krupa tylko ma ciemne wlosy.
Ale ona nie wyobraza sobie teraz zycia bez tych powiekszonych ust i zastrzykow w twarz. Lekarz juz jej odradza, ale ona sie upieraWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 12:39
-
Ja leję zawsze jak staruszki godzinami na plotach pod blokiem stoją, a w autobusie albo w kolejce do lekarza już postać nie mogą, bo trzeba im miejsce zrobić. Na litość boską jak tak można.Jak kiedyś taki młody wyrwał z takim tekstem, jechał po nocce do domu, to jak baba się wkurzyła, zaczęła mówić, że młodzi to teraz są niewychowani i w ogóle. Poparłam młodego człowieka, bo jak siedziałam na przystanku to od tych jej plot miałam aż gorące policzki, wiedziałam o każdym jej sąsiedzie coś niepochlebnego, dobrze, że nie wiedziałam gdzie mieszka. Bo jak bym wiedziała, to nie wiem czy nie poszłabym w to miejsce i powiedziała jej sąsiadom, że mają na nią uważać. Ach aż mnie trzęsie.Jestem wychowana w duchu szacunku do starszych ale Ci starsi też już się zmienili.
Mona_M, Blondik lubią tę wiadomość
-
Dobra idę pracować. Mam uczucie gorączki, zimno mi i trudno się skupić na czymkolwiek więc byle do 15-tej a później do łóżeczka idę poczytać książkę. Oczy mam takie jakby piekły i lekko bolały, poliki czerwone, aż bordo. Jak zamykam oczy to łzawią, normalnie jak w gorączce. Ale nie mam. Idę...zieew
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 12:43
patusiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLamama ja bym przywaliła z grubej rury takim babsztylom....ale w Pl to raczej normalka, mnie w ciąży nikt nie przepuścił, a wręcz wpychano się w kolejki...
zawsze wtedy wiązanka leciała z mojej strony...
Groszku proszę mi tak nie znikać...!!!!!!!co bym zawału nie dostała....
Anuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No własnie, też czekałam na powrót Anuśki. Już jestem spokojna
Malenq to prawda, dzis stwierdziłam, że ludzie są brutalni a jak Ty nie jesteś to stoisz pośrodku nich i patrzysz z szeroko otwartymi oczyma. Ja tak dziś miałam do pewnego momentu. Ale spoko. Nie zepsuły mi nastroju tylko było mi tam bardzo gorąco.
Misi@, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:
Groszku proszę mi tak nie znikać...!!!!!!!co bym zawału nie dostała....
Już nie będę obiecujęJeszcze tylko na weekend w góry skoczę i nie wiem czy będę miała czas pisać, więc od razu uprzedzam
Ale od przyszłego tyg będę stacjonarnie w domu
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak [email protected] z Szumisia wyjęty...maskotka nie potrzebna...tylko mechanizm:)
Misi@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalenq wrote:Tak [email protected] z Szumisia wyjęty...maskotka nie potrzebna...tylko mechanizm:)
i faktycznie to dziala?
-
nick nieaktualnyMarlenq - aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa śliczna ta Twoja Kosia
a chrzanie zarzucam ostatni cykl z tabletkami i działam bo chce takiego małego Misia(żartuje już wydałam 35 zł to już je zjem)
Lama - a miodem te baby stare, a jak skończysz z tamtymi dawaj do mnie do roboty.Misi@, Malenq lubią tę wiadomość
-
Blondik mąż ma Cię w dupie a Ty mu jeszcze kanapeczki? Niedoczekanie hehe.
smarta trzymam kciuki!!! Mam nadzieję, że coś się jeszcze u Ciebie wykluje mimo tego testu.
Misia hahaha pocieszna ta Twoja teściowa. Zabiła bym ją śmiechem na Twoim miejscu. A najbardziej spodobało mi się że ona "chce wnuczkę". Buahahhaha. To kur*a niech idzie na targ i sobie kupi. Dobre, dobre.
W ogóle teściowe to temat rzeka.
Moja nie jest taka tragiczna, ale też ma swoje zagrywki, jak wtedy kiedy powiedziałam jej że u nas będzie dziewczynka a ona na to "to trudno".
Tyle że ja jestem pyskata to zawsze powiem co myślę.
Misi@ lubi tę wiadomość