My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
No i wybuchłam. Pojechałam po całości. Popłakałam się, nawrzeszczałam znowu za chwilę i znów popłakałam sobie. Jestem bezsilna w sprawie wychowania mojego nastolatka. Za dużo luzu miał i od dziecka chciałam by miał własne zdanie, teraz się stawia i patrzy mi w oczy z twarzą bez emocji. Zaczynam się bać. Jak nie ma mojego męża, to młody tak mnie wyprowadza z równowagi, że hej. Teraz będę z nim tylko rozmawiać przy mężu, bo maż uważa, że na młodego za dużo krzyczę. Ale jak tu nie podnieść głosu gdy ze stoickim spokojem dziecko mówi Ci, że nie poprawi przykładu z matmy, bo od tego jest nauczyciel i najwyżej nauczyciel mu poprawi błąd. No i przy okazji obniży ocenę ale to ja wiem i mnie to przeraża a młody ma to w nosie.
Wczoraj zabrałam mu kompa, po latach obiecywania, że to kiedyś zrobię.
-
nick nieaktualny
-
Blondik u nas zaczęło być odwrotnie a ja się nie zorientowałam zbyt szybko. Zawsze byliśmy jak kumple.
Zobaczymy co da rozmowa z m.
Kurcze ja zaliczyłamna dwa dni od razu, z 10/ 11.02- wieczorem może mizianko jakieś będzie. Nie dość, że środek tygodnia to święto, to jeszcze do tego dzień loda
Koniecznie musimy to uczcić
DZIEŃ DOBRY DZIEWCZYNY! MIŁEGO DNIA! Zajrzę później.konwalianka, Katjaa lubią tę wiadomość
-
Blondik.. od 6 rano? bosz.. współczuję.. i dzieciom i Tobie.. pomyśl, że one też muszą wstać skoro świt.. buuu
lama, współczuję.. moja siostra ma podobny problem z młodszym synem (13lat), tyle, że Szymon, to inteligentny, cwany lis.. ale już w krytycznych sytuacjach zabierała kompa, bo sie uzależnił, był agresywny, a oceny leciały na łeb na szyję.. szymon ma dryg do kwestii komputerowych i metamtycznych, ale leń okropny, nigdy się nie uczy, bo nie umie.. tyle, że moja siostra tez jest sama, mąż przyjeżdza co 2 m-ce, zatem ona musi jakoś pilnować chłopaków.. swoją drogą pokazuje to,jak dzieci mogą być różne.. starszy - ambitny, konsekwentny ma cel w życiu od dawna, doskonały uczeń, mistrz tańca polski w swojej kategorii, ma 16 lat i indeksy wszystkich AWFów w Polsce, a on się uczy na medycynę, świetnie rysuje i bardzo uczynny..a Szymek - ech.. mam nadzieję, że we mnie się nie wdał (a mówią, że po chrzestnych), bo ja byłam bardzo obowiązkowa i ambitna
dziewczyny.. nadal mam białko w moczu i zero innych dolegliwości.. co mam robić?
MIlego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 07:16
-
Konwalianko jakbym czytała o moim synu, cwany, zaradny jak trzeba to sam sobie monitor zbuduje jak mu zabierałam, uzależnił się chyba od minecrafta. Jest również obcykany w komputerach. Zdolniacha. Średnia co prawda tylko 5 ale wcale się nie uczy, zamówiłam techniki uczenia się w poradni. Dostawał ale on chce po swojemu. Szkoda go, bo jak się tak stawia to traci.
Pozwalam na kółko filmowe ma sukcesy, pozwalam na sks-y ostatnio, bo chce chodzić, pozwalam na to, by był szkolnym akustykiem i jak są próby do szkolnych imprez to traci zajęcia.
Normalnie mój m. ma rację. NIE BYŁAM KONSEKWENTNA. Tylko czy da się wychować 14-latka? Wierzę, że tak.
Jadę do labo.
Pa.
-
no niestety Lamuś wynika z tegoo, że właśnie takie cwane "bestie" to już na porządku dziennym.. teraz nieco późno na konsekwencję, ale cóż..lepiej późno niż wcale.. musi wiedzieć, ile traci i co jeszcze może stracić.. tak naprawdę możesz go pozbawić znacznie więcej przywilejów niż komp.. dasz radę!
hmm.. smarta.. a może jednak taka wczesna? wiesz, że organizm potrafi spłatać figla -
nick nieaktualnyDzień dobry Dziewuszki!!!
Kuzwa jakie ja sny miałam... Najpierw ze wpadam do jakiegoś opuszczonego budynku a tam mój był królem a obok niego harem jego kobieti o to rano mu 5 słów za dużo powiedzialam i zły poszedł do pracy...
Ale to nic!!!!!!! Śniło mi się że szynszyl tak mnie ugryzl że z połowy ręki wisiała skóra i kości było widać i szłam do szpitala pieszo bo ktoś w mieście tym wielkim zurawiem Kradł beton. No i ja z tą wisząca rana postanowiłam odkryć kto to... I teraz akcja... ci bandyci jak się dowiedzieli o mnie to naslali na mnie Godzille!!! Burzyla całe miasto w poszukiwaniu mnie... A ja schowalam się z kolegą w dziurze... Niestety Godzilla to widziała ale nie udało jej się mnie wyciągnąć ale mój kolega poświęcił swoje życie żebym ja mogła bardziej się schować w tym dole... ta sucz/suczek godzilla pilnowala mnie 6 dni w tym dole. Rana zagoila się sama bo odkryłam w sobie moc samouzdrawiania! Rano po tych 6 dniach obudziła mnie wyjaca syrena a godzilli już nie było... I budzik zadzwonił...
Jednak mam coś z tą głową!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 08:02
Anuśka, 6lama9, Misi@, Blondik lubią tę wiadomość
-
Dybry..
Ugodziłam się dzisiaj termometrem w samego wrażliwego sutkaAż prawie zawyłam
To jest dopiero pobudka
Lama do nastolatków konieczna jest konsekwencja, jak mu powiesz, że nogi z dupy powyrywasz to nie ma zmiłuj, trza kulosy urwaćŻartuję, ale serio kilka konsekwentnych szlabanów działa cuda
Ja mam w domu 18latka i 11latkę i bez szlabanów na kompa czy nawet telefon niewiele bym zdziałała
Smarta ja miałam kiedyś owulkę w 9dc i nie wiem jakim cudem bo zawsze mam późną ok 20dcWięc bądź czujna
Konwalianka a gadałaś o tym z lekarzem? Coś mówił na ten temat? Ja pamiętam że pod koniec ciąży też miałam nieznaczną ilość białka w moczu i gin mówił że to ciąża jest takim wysiłkiem dla organizmu, że nerki są przeciążone czy jakoś tak, nie pamiętam dokładnie. Ale robili mi badania wykluczające zatrucie ciążowe. Bo to też może być przyczyna pojawienia się białka w moczu. Ale jeśli ogólnie dobrze się czujesz i nie puchniesz to wydaje mi się że masz tak samo jak ja miałam. Ale do gina koniecznie z wynikami biegnijNiech to potwierdzi
Katja Jezusie niebieski... Zmień prochyAlbo bierz pół
Ty albo nie,mam lepszy pomysł, podziel się z nami
Miłego członka laseczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 08:05
Summerka, ara, 6lama9, Katjaa, Blondik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Katjaa wrote:Dzień dobry Dziewuszki!!!
Kuzwa jakie ja sny miałam... Najpierw ze wpadam do jakiegoś opuszczonego budynku a tam mój był królem a obok niego harem jego kobieti o to rano mu 5 słów za dużo powiedzialam i zły poszedł do pracy...
Ale to nic!!!!!!! Śniło mi się że szynszyl tak mnie ugryzl że z połowy ręki wisiała skóra i kości było widać i szłam do szpitala pieszo bo ktoś w mieście tym wielkim zurawiem Kradł beton. No i ja z tą wisząca rana postanowiłam odkryć kto to... I teraz akcja... ci bandyci jak się dowiedzieli o mnie to naslali na mnie Godzille!!! Burzyla całe miasto w poszukiwaniu mnie... A ja schowalam się z kolegą w dziurze... Niestety Godzilla to widziała ale nie udało jej się mnie wyciągnąć ale mój kolega poświęcił swoje życie żebym ja mogła bardziej się schować w tym dole... ta sucz/suczek godzilla pilnowala mnie 6 dni w tym dole. Rana zagoila się sama bo odkryłam w sobie moc samouzdrawiania! Rano po tych 6 dniach obudziła mnie wyjaca syrena a godzilli już nie było... I budzik zadzwonił...
Jednak mam coś z tą głową!!!
No to rzeczywiście wariactwo;)
-
nick nieaktualnyAnuśka wrote:Mona a Ty jak zwykle piękna z rana
Miło zobaczyć uśmiechnięte pyszczysko
I ten seksi wzrok
Ogólnie wczoraj zmieniłam wygląd bo pomalowałam włosy na kolor "Malinowa czerń" więc czerwień aż błyszczy buhahaha dobrze że nie z oczu.
Summerka - ty sie nie obraziłaś mam nadzieję "bliźniaczko Ty moja"
Lamka - hmm co za fryzKatjaa, Anuśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySmoczyca1 wrote:Dzień doberek laski! Uwaga ogłaszam NENA W NOCY URODZIŁA
Blondaska 3820g o imieniu prawdopodobnie Diego:*
Smoczyca1 lubi tę wiadomość