My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nytusia dokladnie ja bym wziela dupka zeby wywolac i zaczac jak najszybciej nowy cykl
Anuskano to pieknie trzymam kciuki
i na jutrzejsze II
Nytusia84 lubi tę wiadomość
-
konwalianka wrote:dzień dobry, ja dziś mam mega wysyp, do tego wyrzuciło mi węzły chłonne i weszło na prawe ucho - boziu, teraz jak to przechodzę, to dziwię się synkowi, że dawał radę i się nie drapał..
konwalianka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnychoco wrote:Konwalianka dzieci podobno przechodzą ospę i itp. choroby dużo łagodniej.
Dziewczyny mój mąż też ma cukrzyce, od 5 lat na insulinie, w dodatku brak woli zadbania o dietę. U niego oboje rodziców cukrzykami, a z 5 rodzeństwa tylko on ma. Trochę się boje ze jak nam się dzidzia uda to też będzie mieć predyspozycje do cukrzycy.
Kochana nic się nie martw. Dziecko odziedzicza cukrzycę po matce.
Mój mąż odziedziczył po swojej mamie, ale nie jest cukrzykiem od urodzenia. U niego w rodzinie mama zaczęła chorować po 30.roku życia. Jego babcia też była cukrzykiem i prababcia także... Mąż zdiagnozowany jako cukrzyk od listopada 2012 roku. Jego mama już bierze insulinę. Poza tym niezbyt przestrzega diety i ma już spore problemy z oczami. Mój mąż jedzie na tabletkach. Staram się jak mogę kontrolować go, ale widzę czasem jak ukradkiem sięga po Coca Cole z lodówki. Trochę schudł, ale nadal jakieś 15 kg jest do zrzucenia.
Dbajcie o swoich małżów dziewczyny, bo cukrzyca to nie żarty. To cichy zabójca, który po cichu niszczy człowieka. Ale z kontrolowaną cukrzycą można żyć długo i szczęśliwie. Codzienne spacery, dieta, dbanie o oczy i o stopy, masaż nóg... Tego trzeba najbardziej przestrzegać. Pozdrawiam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mam w tym cyklu bardzo podobny wykres do Krokodylci. Chyba u mnie szykuje się bezowulacyjny. Zła jestem na lekarza, że nie zaproponował mi monitoringu, tylko jakieś głupie oglądanie paprotek pod mikroskopem. Przecież moje paprotki w sluzie nie świadczą o tym, że owulacja nadejdzie. Chyba zmienię lekarza. Zresztą i tak nie znajdę żadnego dobrego w tym kraju, bo tutaj dobrych lekarzy nie ma. Mogę najwyżej znaleźć lekarza, który jako tako coś tam wie. Będzie ciężko.
Anuśka, trzymam kciuki za Ciebie.Anuśka lubi tę wiadomość
-
Ewik o 22:15 miałam już mocne postanowienie zatłuczenia tego psa i jak wstałam z łóżka to pies... przestał szczekać. Chyba wyczuł moje zamiary i się zląkł.
Anuśka w sumie nieważne jaką wpiszesz tempkę, i tak jesteś w ciąży.
Może fatycznie daj na nią ignora i tyle, zobaczysz co jutro wskaże termometr.
konwalianka współczuję, ja ospę przechodziłam jak byłam mała - i na szczęście, bo mój jeszcze wtedy chłopak przechodził ospę 2 lata temu i mnie nie zaraził.
A mnie dalej swędzi prawy cycek. :PPPAnia_84, Anuśka lubią tę wiadomość
-
Nasturcja jaki bezowulacyjny jak dla mne moglas miec wczoraj owulke
Dzien dobry KatjaKatjaa lubi tę wiadomość
-
Nasturcja wrote:Ja mam w tym cyklu bardzo podobny wykres do Krokodylci. Chyba u mnie szykuje się bezowulacyjny. Zła jestem na lekarza, że nie zaproponował mi monitoringu, tylko jakieś głupie oglądanie paprotek pod mikroskopem. Przecież moje paprotki w sluzie nie świadczą o tym, że owulacja nadejdzie. Chyba zmienię lekarza. Zresztą i tak nie znajdę żadnego dobrego w tym kraju, bo tutaj dobrych lekarzy nie ma. Mogę najwyżej znaleźć lekarza, który jako tako coś tam wie. Będzie ciężko.
Anuśka, trzymam kciuki za Ciebie.
U mnie chyba owulka będzie ale opóźniona, ale nic nie mówię co by nie zapeszyć.
Poza tym mam pewne podejrzenia co do tego mojego cyklu, że owulka była już wcześniej, ale pewności nie mam. -
nick nieaktualny
-
po pierwsze mialas pozytywny owulacyjny - ktory wskazuje ze owulacja moze nastapic w ciagu 36h
na drugi dzien mialas spadek tempki a teraz piekny skok
jelsi masz z miare krotkie cykle okolo 26-28 dni o calkiem mozliwe ze wczoraj albo dzis nad ranem byla
jak 3 dni bedziesz miala podobna tempke albo wyzsza od tej o dzis to podejrzewm ze nawet program ci ja wyznaczy -
nick nieaktualnyNawet jeśli ta owulka była wczoraj to i tak nic z tego, bo jak widać, z mężem zaprzestaliśny serduszkowania ze względów czysto fizjologicznych
Ania a jeśli w 21 dc zbadam progesteron, bo jeszcze to mi pozostało do sprawdzenia, to jaki wynik progesteronu może sugerować, że owulacji nie było? To wyjdzie w krwi? Np.bardzo niski progesteron w fazie lutealnej to znak, że cykl był bezowulacyjny?Ania_84 lubi tę wiadomość
-
wtedy wskazuje ze owulki moglo nie byc.. moglo bo trzeba pamietac ze progesteron wydzielany jest pulsacyjnie
mi np wyszlo w 22 dc prog 0,58 5 dni pozniej tempka wskoczyla i mialam jak nic owulke
ale z reguly jesli jest nizszy niz 1 to przyjmuje sie ze owulacji do tej p ory nie bylo
dwa dni przez owulka tez luzik
amietaj ze wystarczy jedno serduch nawet nie raz na 5 dni przed owulka jest sluz plodny ktoy pomaga plemnioromWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 10:22
Nasturcja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniu u mnie owulka najpóźniej zawsze była w 13 dc. Ja mam cykle krótkie tzn.26-28 dniowe. Nie ma mowy, żebym miała owulację np.w 17dc albo jeszcze później. Absolutnie wykluczone. Także jeśli ta cholerna owulacja była, to tak jak mówisz wczoraj albo i jeszcze wcześniej, bo 4 dni temu u gina już widziałam paprotki pod mikroskopem.
I nie oszukujmy się kobietki: Na taki złoty strzał dwa dni przed owulacją to trzeba mieć naprawdę dobre i silne żołnierzykiW bajki nie wierzę.
Ale przeglądałam inne wykresy i znalazłam dość dużo wykresów z takimi właśnie skokami i niby bezowulacyjne, bo OF nie wyznaczył żadnej linii. A na końcu takich wykresów były ciąże.Anuśka lubi tę wiadomość
-
Nasturcja wrote:Nawet jeśli ta owulka była wczoraj to i tak nic z tego, bo jak widać, z mężem zaprzestaliśny serduszkowania
Więc trzymam kciuki żeby się udało
Nasturcja, Katjaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny