X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wypadało by mi sie z wami czesciej witac.... ale maly pochlania wiekszosc mojego wolnego czasu , a jak spi to mam okazje wziasc prysznic itd. ;D

    Duzo duzo wirsukow sle ...

    Ania_84, zizia_a lubią tę wiadomość

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • zizia_a Autorytet
    Postów: 1685 1268

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwi współczuje :(

    Cati gratulacje...

    bry..witam z pracy...druga kawa i dalej mi sie chce spac;/

    qdkk6iyebj2b3j6g.png
    n59yk6nl5kbmpqtr.png

    8zw0xqpkiuw2sxx1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania - to się nazywa Oc w życiu prywatnym. PZU ma na 100 % bo czytałam, chyba pójde i sie dowiem o koszt.

    Katjaa - mnie niestety pół osiedla slyszy jak Fifi cos przeskrobie. Mam potem mega wyrzuty sumienia, że jestem złą matką.

    Ania_84, Summerka lubią tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona własnie widziałąm :)

    z tego co widze w wiekszosc gdzie jest OC ogólnie czy to na mieszkanie mozna rozszerzyc o takie :)
    u nas sa życiówki więc nie ma :)

    Ziza ja jedn poki co :D


    hahaha wy mówicie o dzieciach to ja dre morde na kotełka jak cos spsoci :P

    zizia_a lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • zizia_a Autorytet
    Postów: 1685 1268

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja sie "drę" na mojego M. jak cos przeskrobie :P

    Ania_84, Izoleccc lubią tę wiadomość

    qdkk6iyebj2b3j6g.png
    n59yk6nl5kbmpqtr.png

    8zw0xqpkiuw2sxx1.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zizia_a wrote:
    a ja sie "drę" na mojego M. jak cos przeskrobie :P
    aaa to to juz norma :D

    zizia_a lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, my też mamy takie oc, sąsiedzi też..ale nie obejmuje to szkody wyrządzonej przez swoje dziecko na własnym mieniu, sąsiedzi zgłosili i im pokryją.. Liczyliśmy się z ew. "wypadkami" ale nie sądziliśmy, że to się zdarzy..

    niestety jeśli chodzi o krzyk, to też mi się zdarza.. a jak już mam dość, to wysyłam go do pokoju, aby zszedł mi z oczu, wolę to niż inną karę

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny:D

    jesli chodzi o bicie dzieci to tez oczywiscie za tym nie jestem...ale dupa nie szklanka nie zbije sie...tylko kara cielesna (klaps) musi byc stosowana w ostatecznosci, kiedy rozmowy i inne kary juz zawodza a zachowanie ciagle sie powtarza...
    jesli chodzi o zarysowanie auta - jesli sie to zdazylo ierwszy raz oczywiscie nakrzyczalabym dala kare (mysle ze te co dalas sa odpowiednie) ale bym nie bila. Znajac zycie dostalby d ojca.
    Moj brat wychowuje twardo dzieci ale z miloscia- kiedys mi sie to bardzo nie podobalo-ale powiem wam teraz ma naprawde grzeczne dzieci oczyiscie zdarza sie ze psoca ale ogolnie sa grzeczne a wiem ze sa szczesliwe i kochaja zarowno jego jak i swoja mame:D tula sie do nich spedzaja fajnie czs razem ale maja posluch w rodzicach, wiedza ze jak mocno preskrobia to bedzie kara a czasami nawet i klaps:D

    Ja dziei nie mam ale jesten przedszkolanka...jak widze jak dziecko bije i pluje mame w szatni bo nie chce sie ubierac to az mnie reka swierzbi ale najpierw dostalby rodzic - bo zero reakcji...kiedys mi sie zdarzylo ze zabronilam malej dziewczynce wspinac sie na drzewo na podwórku - dostalam od malej z liscia (jakbym nie zlpala jej za reke dostalabym 2 razy) Przytrzymalam ja za raczki mala zaczela plakac a ja do niej spokojnie ze jak mnie przeprosi to pojdzie a na w ryk - stalysmy tak chyba z 1,5 godziny ale nie poscilam jej dopoki mnie nie przeprosila oczywiscie caly czas od niej mowilam ze jest mi przykro ze mnie to bolalo i tlumaczylam dlaczego nie wolno wspinac sie na drzewa-uparta sztuka ale wieej mnie nie uderzyla a mame leje czesto

    sorki za wywody ale jakos tak chcialam sie podzielic swoimi przezyciami

    Summerka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Młodego nie biję, bo uważam, że mnie to by bardziej bolało niż jego, ja jak już się wydrę (niestety) to wysyłam go do pokoju, bądź podniesionym głosem informuję go, że ma się tam udać i to działa.
    Posiedzi, przemyśli (a on wtedy dużo myśli) i przychodzi i przeprasza.
    A ja mam wtedy meeega duże wyrzuty sumienia, że krzyczałam. Ale on niestety się mnie nie boi bo wie bestia, że bardzo go kocham.

    Kaśka - to co napisałaś jest straszne, tzn to jak rodzice wychowali takie potforki (pisownia celowa). Ja bym nie mogła byc przedszkolanką, bo ja bym nerwowo nie wytrzymała i w TVN w uwadze by mnie pokazywali.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 15:09

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona ja mam tak samo i też mam wyrzuty sumienia ale dziecko musi mieć respekt przed rodzicem, bo kiedy trzeba jest się przyjacielem opoka dziecka a kiedy trzeba skarcic to trzeba.

    Kaśka ja też czasem jak widzę jak dzieci plują, kopią matki a one "kochanie uspokoj się" nosz kuzwa dziecko ma prawo pomiatac rodzicem a rodzic ę, ą itp. Bezsensu

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do plucia no cóz moj M został opluty przez córke kolezanki . bawił sie z nia i na chwile zaczał gadac z nami .. a ta najpierw go kopneła a pozniej opluła .. rodzice tylko powiedzieli kochanie nie wolno tak robić .. a moj M wstał a ze jest duzy to mała od razu sie wystraszyła . po czym wział ja za reke i postawił do kata :P powiedział że on juz zakończył z nia zabawe bo bawi się tylko z grzycznymi dziećmi a ona była bardzo niegrzeczna mała oczywiscie sie poryczała . rodzice oburzyli :P a Michał popatrzył na mnie a tez wstałam i powiedzielismy ze idziemy do domu .. mała wybiegła za M i przeprazała ..na co on podpowiedział jej ze dobrze ze przeprosiła ale on juz idzie i niech to potraktuje za kare ze nie bedzie miała z kim sie bawic :P

    po czym powiedziała m mi że az go swierzbiła reka żeby jej prypaprać w dupe i zczerze mówiac mnie tez

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 15:16

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,

    Aniu, wbrew temu co sadzi mój maz, nie planuje 3.;)

    Mona, wiem, ale podobno lepiej nosić dziecko dopiero jak siedzi, ale to juz niedługo.

    Co do wychowania, to zgadzam sie z Katjaa, uważam, ze pomimo wsparcia, etc., jakie trzeba dawać dziecku, to rodzic jest rodzicem, a dziecko dzieckiem ;) mi zdarza sie krzyknąć na zuze (niestety), ale uważam, ze generalnie od czasu do czasu klapsa (nie mowię tu o regularnym biciu- wiadomo), mozna dać. Mój mauz za to nie krzyczy, ake wystarczy, ze powie cos bardziej stanowczo, to Zuzka słucha, ja moge gadać, prosić, a dopiero jak sie wydrę, to na chwile pomoze - bo wie, ze ze mnie miękka parowa;) a, no i mnie tez dopadają notorycznie wyrzuty sumienia, ze matka ze mnid do doopy.


    Aniu, postawa rodzicow - szok. Ja tez niestety pozwalam Zuzce na duzo, ale bez przesady (czasem mała uderzy, np. moja mamę, która nie reaguje, a mnie az trzęsie i od razu kategorycznie jej "mowię", ze tak absolutnie nie wolno!)


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 16:57

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja :)
    Czytam wasze dzisiejsze dyskusje o wychowaniu i karceniu dzieciaków i uważam, ze dzieciom do pewnego wieku nie można ufać. One po prostu kiedy dorastają nie od razu rozumieją ze coś ma przyczynę i skutek. Muszą się tego nauczyć na własnej skórze. I jedno dziecko wcześniej zalapie ta logikę A inne później.
    A przy swoim dzieciaku dopóki nie poczułam,ze mogę mu ufać to nie spuszczalam raczej z oka.
    A co do krzyku na młodego to jeśli ja podnoszę głos na niego to on też zachowuje się podobnie w stosunku do innych, np. Do rówieśników. Ja tego nie popieram. To samo można powiedzieć spokojnie Ale stanowczo. Kiedyś myślałam inaczej. Ale czas pokazał ze skutki podnoszenia glosu są zle.
    Nie zawsze jest łatwo,ale jak to się mówi ratuje nas spokój.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 18:37

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summi: mam podobne poglądy, przy czym jestem nerwus i boję się, że czasem trzepne małą, albo potrzasne, jak mama mną jak byłam mała, wtedy zresztą nie lubiłam jakoś mamy, wolalam tatę..

    Aniu: pytalas jak się czuję, już tylko odczuwam zmęczenie, bo ten brzuch jest tak duży, jak w pierwszej na końcu, a tu ponad 2 miesiące zostały ;(
    No i wazę tonę, ale liczę, że spadnie, choć na pewno nie będę miała siły na fitness, a raczej cżasu ;(

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda jeszcze śpi :D
    To zostawiam ciasto do kawy
    blueberry-coffee-cake.jpg

    Anulkaa, Katjaa, zizia_a, Kaśka28, cati, Izoleccc lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry!

    Co do karania dzieci, to ja niestety nie mam w tym temacie doswiadczenia, ale mam znajoma, ktora zwyczajnie obawia sie dac klapsa swoim urwisom. Obawia sie, ze powiedza w szkole, nawet nie tyle, ze naskarza, tylko niechcacy sie wygadaja, a ona bedzie miala problemy, jako rodzic, ktory bije dzieci.
    Tu w Anglii ludzie sa przewrazliwieni na tego typu tematy.

    Ja i moje rodzenstwo dostawalismy klapsy, ale tylko wtedy jak cos naprawde przeskrobalismy. Czulismy respekt przed rodzicami, ale jednoczesnie czulismy sie bardzo kochani i zawsze rozumielismy, ze to jest kara za to co zrobilismy.
    I wyroslismy na ludzi (przynajmniej chce tak myslec) :)

    zizia_a, Summerka lubią tę wiadomość

  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,

    Ja dziś zombie, bo moje młodsze dziecko chciało o 3 konwersować...;)

    Syf w domu, powinnam posprzątać, ale mi sie nie chce. A w ogole wyglądam jak kupa, musze sie za siebie wziąć...

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • zizia_a Autorytet
    Postów: 1685 1268

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulkaa wrote:
    Ja i moje rodzenstwo dostawalismy klapsy, ale tylko wtedy jak cos naprawde przeskrobalismy. Czulismy respekt przed rodzicami, ale jednoczesnie czulismy sie bardzo kochani i zawsze rozumielismy, ze to jest kara za to co zrobilismy.
    I wyroslismy na ludzi (przynajmniej chce tak myslec) :)

    tez nie mam dziedzi wiec i nie mam doswiadczenia w wychowaniu ich ale uwazam jak Anulka..u mnie tez tak było, i wcale nie uważam ze było to złe..pozdrawiam znad kawuni...

    Kaśka28 lubi tę wiadomość

    qdkk6iyebj2b3j6g.png
    n59yk6nl5kbmpqtr.png

    8zw0xqpkiuw2sxx1.png
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć..

    wiecie.. mnie nieraz świerzbi ręka..ale mam siłę aby się powstrzymać, dwa razy dostał po rękach, ale to jak był młodszy i zagrażało to jego zdrowiu..czasami z mężem się wymieniamy, na ogół jest tak, że jedno z nas ma gorszy okres i szybciej wychodzi z siebie, to wtedy on się nie wtrąca. Staram się mówić stanowczo, choć widzę, że to mąż ma większy posłuch, rzadziej jest z Tymkiem, bo tylko godzinkę przed snem, i młody zabiega o jego względy i przyjaźń.. ja staram się mówić stanowczym głosem, nie krzyczeć..staram się.. do tej pory można było ufać Tymkowi, od 2 lat pozwalaliśmy mu biegać w grupie rówieśników.. Jest bardzo wrażliwy ale i mocno wymagającym dzieckiem.. w złości próbuje kogoś uderzyć, a nagminnie słyszę, że mnie nie kocha już, no nic..

    no nic, trzeba to jakoś przełknąć i przyłożyć sie do wychowania.

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kobitki!
    Temat wychowywania dalej na tapecie :)
    Anulka mam podobnie jak Twoja znajoma.
    Boję się ukarać młodego klapsem, dzisiaj można narobić sobie nieodwracalnych kłopotów stosując przemoc wobec dzieciaka. Tym bardziej za granicą. Niedawno głośno było o polskiej rodzinie,której odebrano troje dzieci. To się dzieje naprawdę. I chociaż ja sama czasem tracę cierpliwość to wiem,ze kary cielesne nie są niczym dobrym.
    Osobiście staram się stosować metodę wzmacniania dobrych zachowań a wyciszenia złych.
    Pozdrawiam
    Miłego dnia, zaraz zabieram się za pizzę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 15:40

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
‹‹ 4722 4723 4724 4725 4726 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ