X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    To ja, Pani od Pmsa :)
    Wczorajsze samopoczucie jak najbardziej ok, nie muliło już tak bardzo. Ufff, oby dzisiaj było podobnie ;)
    Widzę, że nastroje różniaste przy poniedziałku :)
    Idę niedługo do rodzinnego, ciekawe co powie i jak mną pokieruje. Kurde jak ja nie lubię z lekarzami gadać w nie swoim języku. Nie ma tej swobody wypowiedzi jednak ;)
    A co do chłopów to muszę zgodzić się z opinią Mariss i Ashy.
    Miłego dnia :)

    Tamka lubi tę wiadomość

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nena ;)
    już skończyłaś wróżyć z lustra wody? :P

    Tamka lubi tę wiadomość

  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tamciu, Nenuś to był kłębek nerwów jak się starał :) O niczym innym nie myślał, stresował się łokrutnie. Serio serio ;) Więc to wyluzuj a zajdziesz do Nenka nie przemawia :)

    Tamka, Nasturcja lubią tę wiadomość

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • Asha Autorytet
    Postów: 30167 21728

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiscie , ze sie stresuje ale mimo to moge, o to mi wlasnie chodzi, ze pomimo tego stresu nadal jestem w stanie

    135f715c72957d8fe22ac1293c05f629.png
  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marissith wrote:
    Nena ;)
    już skończyłaś wróżyć z lustra wody? :P
    Marisa, ja nie haftuję na szczęście, tylko nudności miewam :)

    marissith lubi tę wiadomość

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam szczerze, że zawsze się stresowałam kilka dni przed @. Serce mi dygotało jak szalone, doszukiwałam się każdego objawu, którego zaraz sobie googlowałam i czytałam, i się nakręcałam... Ze stresu aż było mi niedobrze.
    Na Ovu jestem od końca cyklu w kwietniu. Pełne pomiary temperatury prowadzę dopiero od dwóch cykli. W zeszłym cyklu byłam bardzo zdenerwowana a jeszcze jak doszedł mój test ciążowy z jakimś tam cieniem a potem drugi test z kolejnym cieniem, to myślałam, że oszaleję. Nadejście @ jednak postawiło mnie na nogi. Przyznam się, że w tym cyklu jestem o wiele spokojniejsza. Był stres ze względu na wyniki, to fakt. Ale po wizycie u lekarza stres minął. Cieszę się, że udało mi się tak wyluzować. Może nie na 100% wyluzować, ale czuję, że to mój szczyt relaksacji odkąd się staramy.
    Nie zamierzam testować w tym cyklu. Jeśli @ spóźni mi się minimum 5 dni, wtedy zatestuję. I mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowieniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 10:12

    Ania_84, beszka, justta lubią tę wiadomość

  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Kotka, matko, przerażasz mnie.
    Ma się stawić na wezwanie? Dziewczyno, po co Ty mu w ogóle mówisz, o tych dzieciach, o owulacjach, o testach owu.
    Weź się ubierz w seks-bieliznę i bierz się za niego a na pewno nie odmówi. :) Po co mu o tym w ogóle gadać.
    Ja mojemu mówię że jak chce dziecko to mamy się grać. To wszystko.

    No bo kurcze, wiesz co juz te pare kluczowych dni to moglby sie zebrac w sobie i zakapowac ze jak jest owulacja w poblizu to nie ma ze on sobei film pooglada.
    Ostatnim razem mialam plodne jak on byl na wyjezdzie z pracy, To powiedzial ze gdyby wczesniej wiedzial to by nie pojechal i ze nastepnym razem nie pojedzie w takich przypadkach. No to ja juz go nie rozumiem.
    Po co mu mowie o owulacji? Bo ostatnim razem jak mu nie powiedzialam ze to ten dzien byl, to byl zly ze nei wiedzial, ze gdyby wiedzial to by sie postaral...My nie mamy jakiegos libido z kosmosu i nei sypiamy ze soba co dziennie. Zdaza sie ze caly tydzien do niczego miedzy nami nei dochodzi. Winna jest praca i zmeczenie. Dlatego musze wiedziec i on musi wiedziec kiedy jest ten okres mozliwego poczecia dziecka bo inaczej to ja nigdy w ciaze nei zajde.
    A on sam juz mowi ze sie troche stresuje ze jeszcze dzieci nei mamy, ze znajomi juz maja itd. No to niche je kurde ze mna robi a nie marudzi ze zmeczony! Sama sie nei zaplodnie!
    Seks bielizna na niego nie dziala. On nei lubi koronek ani zadnych przebieranek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 10:17

    Asha, Nenaaa lubią tę wiadomość

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eee tam, ja pozostaję przy swoim zdaniu

    nic na siłę - to moje motto, którego trzymam się całe życie

    być może dlatego marudzę tu już 5 cykl ;) bezowocnie ... ale cóż, życie ;)

    ale ale - niech każda "robi" po swojemu :P

    niemniej, Kotka, nie wierzę, że istnieje facet, który nie lubi koronek i przebieranek, nie nie nie, może się co najwyżej do tego nie przyznawać ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 10:20

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotkaPsotka wrote:
    No bo kurcze, wiesz co juz te pare kluczowych dni to moglby sie zebrac w sobie i zakapowac ze jak jest owulacja w poblizu to nie ma ze on sobei film pooglada.
    Ostatnim razem mialam plodne jak on byl na wyjezdzie z pracy, To powiedzial ze gdyby wczesniej wiedzial to by nie pojechal i ze nastepnym razem nie pojedzie w takich przypadkach. No to ja juz go nie rozumiem.
    Po co mu mowie o owulacji? Bo ostatnim razem jak mu nie powiedzialam ze to ten dzien byl, to byl zly ze nei wiedzial, ze gdyby wiedzial to by sie postaral...My nie mamy jakiegos libido z kosmosu i nei sypiamy ze soba co dziennie. Zdaza sie ze caly tydzien do niczego miedzy nami nei dochodzi. Winna jest praca i zmeczenie. Dlatego musze wiedziec i on musi wiedziec kiedy jest ten okres mozliwego poczecia dziecka bo inaczej to ja nigdy w ciaze nei zajde.
    A on sam juz mowi ze sie troche stresuje ze jeszcze dzieci nei mamy, ze znajomi juz maja itd. No to niche je kurde ze mna robi a nie marudzi ze zmeczony! Sama sie nei zaplodnie!
    Seks bielizna na niego nie dziala. On nei lubi koronek ani zadnych przebieranek.
    Doskonale rozumiem Twoją frustrację i wspieram Kotka ;)

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nena, nie wierzę, że nadszedł ten dzień, w którym mamy inne zdanie! toż Ty mój bliźniak z innej matki! :P

    Nenaaa lubi tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tamka wrote:
    eee tam, ja pozostaję przy swoim zdaniu

    nic na siłę - to moje motto, którego trzymam się całe życie

    być może dlatego marudzę tu już 5 cykl ;) bezowocnie ... ale cóż, życie ;)

    ale ale - niech każda "robi" po swojemu :P

    niemniej, Kotka, nie wierzę, że istnieje facet, który nie lubi koronek i przebieranek, nie nie nie, może się co najwyżej do tego nie przyznawać ;)

    Moj lubi sportowa bielizne. najlepiej gatki takie jak on sam ma;). Stringow nie lubi bardzo (nosze prawie zawsze bo nei lubie gacioszkow;). Przebieranek w zadnym wypadku. mowi ze ja mu si enie znudzilam i nie chce z inna kobieta isc do lozka. Poza tym wszystko ze mnei sciaga od razu wiec bez sensu nawet tkie przebieranie :D

    Tamka lubi tę wiadomość

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka to ściągnij następnym razem sama wszystko i stań przed nim na golasa i zobaczysz co wybierze, Ciebie czy serial, bo jestem pewna że Ciebie. :)

    Ja rozumiem, że jesteś wkurzona, rozumiem też dlaczego, tylko po prostu moim zdaniem nie tędy droga. ;)

    Tamka lubi tę wiadomość

  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tamka wrote:
    Nena, nie wierzę, że nadszedł ten dzień, w którym mamy inne zdanie! toż Ty mój bliźniak z innej matki! :P
    Tamuś, to taki malutki wyjatęczek potwierdzający regułę, ze jednak przeważnie się zgadzamy ;)

    Tamka, Katjaa lubią tę wiadomość

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Kotka to ściągnij następnym razem sama wszystko i stań przed nim na golasa i zobaczysz co wybierze, Ciebie czy serial, bo jestem pewna że Ciebie. :)

    Ja rozumiem, że jesteś wkurzona, rozumiem też dlaczego, tylko po prostu moim zdaniem nie tędy droga. ;)

    Ja wiem ze nie tedy droga. Ale czasem juz sie nei wytrzymuje i peka.
    ufff dobra sie wygadalam to mi troche lepiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 10:26

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do stresu i tego co pisze Nastka, ja widzę też po sobie, przez cały cykl bardzo się denerwowałam tym wszystkim, pomiarami itd. I co? Mój wykres wyglądał beznadziejnie. A jak już sobie odpuściłam ten cykl, czekałam tylko na @ to tempki zaczęły rosnąć i nawet owulkę mi wyznaczyło. Moim zdaniem te nerwy nic dobrego nie robią, i tak jak pisałam czasami lepiej nie wiedzieć. :)

  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    A co do stresu i tego co pisze Nastka, ja widzę też po sobie, przez cały cykl bardzo się denerwowałam tym wszystkim, pomiarami itd. I co? Mój wykres wyglądał beznadziejnie. A jak już sobie odpuściłam ten cykl, czekałam tylko na @ to tempki zaczęły rosnąć i nawet owulkę mi wyznaczyło. Moim zdaniem te nerwy nic dobrego nie robią, i tak jak pisałam czasami lepiej nie wiedzieć. :)

    Ja to juz sie budze przed budzikiem na mierzenie. Nastawiam budzik na 7:30 a budzie si ena przyklad 7:20.

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka, sportowa bielizna, to też bielizna i potrafi być bardzo kusząca :P a jak on taki sportowiec to zrób przed nim kilka przysiadów i skłonów w samych bokserkach :P nie wierzę, że nie wyłączy serialu!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 10:31

    Krokodylica, Katjaa lubią tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po pierwsze dziewczynki stras, nerwy moga opoznic owulacje.. juz nie raz rtak mialam ze wyczekiwalam owulacji a tu dupa i w momencie keidy powiedzialam sobei mam cie w dupie ty cipowata owulacjo to ona sie pojawiala :P
    niestety facet nie od konca rozumie czym my sie wlasciwie stresujemy.. ale oni na swoj sposob to przechodza..
    zadajcie sobie pytanie ile razy bylyscie zle ze test owulacyjny wychodzi a wasz maz/patrter nie chce bo jest zmeczony :)

    niestety my kobiety samy stwarzamy dodatkowe problemy .. ja teraz to wiem.. przezczas kiedy myslelismy z ejest ok.o bylam do tego stiopnia zla na mojego meza ze akurat dzis nie chce <3 ze ryczalam :P teraz odkad wiemy ze no coz naturalnie to nicci z tego i moj maz ma wiekszy poped i ja :)

    dwa trzeba wziasc pod uwage ze wszytskie nasze pomiary testy nie sa niezawodne i tak naprawde wazne jest to ze probujecie .. i <3 w okresach plodnych.. ni eraz wysatrczy serducho 5 dni przed owulacja i co udaje sie :) tak naparwde wposlzycie w dniu owulacji daje najmniejsze szanse zaplodnienia..

    facieci to tak naparwde delikatesy :) dlaczego facet z temp jest gorszy niz dziecko z temp :P
    wiadomo my tez potrzebujemy wsparcia..ale mysle ze wsparcie wzjamen powinno tu funkcjonowac..i szczera rozmowa..
    ja tam nie mam juz z tym problemu jak widze ze mojemu niekoniecznie to sie go pytam co łotrze nie masz ochoty a ten mowi noo tak nie bardzo no to mu mowie a to przytul sie do mnie przynjamneij :) efekt.. nie wiem dlaczego zaraz po przytuleniu mu sie zachciewa :D hehe ;)

    Krokodylica, Tamka, Nasturcja, konwalianka, Katjaa lubią tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Asha Autorytet
    Postów: 30167 21728

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam, ze jak sie stosowalismy do metody co drugi dzien to bylo beznadziejnie bo musialo byc jak w zegarku a teraz jest codziennie , o ktorej nam sie zechce i dzieki temu chce nam sie wiecej :-)

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    135f715c72957d8fe22ac1293c05f629.png
  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka nie ma uniwersalnego sposobu na faceta. Każda zna swojego i musi na niego znaleźć sposób. Mój też jakiś dziwny i nie rusza go seksi bielizna. Dla tego jak woli oglądać Tv zamiast iść do łóżka to zrzucam stanik i zasłaniaj mu ekran biustem, a moje nagie piersi działają lepiej niż koronki. A jak jest bardzo zmęczony to daje mu sie wyspać parę godzinek i nad ranem budzę go pocałunkami. Seks o 4-5 smakuje najlepiej.

    Asha, Ania_84, Tamka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    **********************Gang 18+***********************
‹‹ 477 478 479 480 481 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ