My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Siema, Dziolchy!
Katja,mój młody przyszedł na świat pamiętnego 28 grudnia 2006 roku. Jeśli nie udało się teraz to i tak mam jeszczectroche czasu. Ty rodzisz gdzieś w lutym? Wiec nawet kilka miesięcy mogę się starać i Cię dogodnie. Ja myślę, ze jak dobrze się czujesz w tej sukience to jaki problem. Wkladaj i baw się dobrze.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Witajcie! Trzymam za wszystkie kciuki!
Do zobaczenia za tydzień! Lecę wypoczywać
Paaaaa!
Nita - wiesz, że ja nie zapomniałamMona_M, Biedroneczka83, choco, Krokodylica, zizia_a, Izoleccc lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5 -
nick nieaktualny
-
Asa wypoczywaj, seksij się i opalaj
Nita, dosłownie 2-3 dni temu zastanawiałam się co u Ciebie.
Gdzie teraz mieszkacie i jak idą starania?
Miłego piąteczku dziewczynyKrokodylica lubi tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
Asiula, no Ciebie nie wliczam, bo Ty znajoma z fejsa no
Udanego wypoczynku. A potem wracaj do domu i wiesz co
Cześć czekoladka. Ja też jakiś czas temu myślałam o Tobie. Jak widać po moim suwaku jestem już w 3 trymestrze, rodzę w połowie grudnia. Spodziewam się synka My nadal mieszkamy w Londynie, a tak poza ciążą nic się u nas nie zmieniło. Byłam z mężem niedawno w Polsce u mamy trochę odpocząć, aż 6 tygodni, ale trzeba było wracać do szarej rzeczywistości. Mamy nowego pieska, również pinczerka rudego, wygląda tak samo jak poprzedni Fifi. Jest kochany, śliczny, lubi się przytulać no i cóż dużo mówić - jestem w nim zakochana
Udzielam się trochę na belly, ale średnio tam jest. Konto mam głównie tylko, żeby sprawdzać kalendarz.
Wypadałoby, żebyś i Ty w końcu zaciążyła, no!Krokodylica, choco lubią tę wiadomość
-
Hej kochane
Asiula udanej zabawy mega dużo relaxu
Nita Gratulacje
Mona i jak ??
później przekleje liste
My dalej ćwiczymy małżu uczy sie mojej roboty wczoraj pohodził w okoliach domu i jest dumny jak paw że wreszcie chodzi o własnych siłach zreszta ja też się ciesze jak małe dzieckoKrokodylica, choco lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:Hej kochane
Asiula udanej zabawy mega dużo relaxu
Nita Gratulacje
Mona i jak ??
później przekleje liste
My dalej ćwiczymy małżu uczy sie mojej roboty wczoraj pohodził w okoliach domu i jest dumny jak paw że wreszcie chodzi o własnych siłach zreszta ja też się ciesze jak małe dziecko -
Katja gin mówił że owulki nie będzie bo pecherzyk zamiast rosnąć to zmalał.
Ale na kolejnej wizycie się namyslil i jednak urósł.
Mój chce sie gzic i się gzi. faktycznie nie chciał się zarazić bo ma dużo pracy i nie może teraz się rozłożyć.
Biedra ale super, dzialajcie nad trzecim.Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ojej, tak to jest z forum na telefonie, słabo widać suwaczki. GRATULACJE Nita.
Ja się już zasiedziałam na tym różu i jakoś słabo widzę przeprowadzkę na fiolet no ale jeszcze jedno podejście do In Vitro nam zostało, zobaczymy jak to będzie.
Kroko, czyli wszystko idzie w dobrym kierunku
Ania super że mąż w coraz lepszej kondycji.Krokodylica, Nita lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
Ania_84 wrote:Kroko pęcherzyk sie namyślił maz chce się gzic i dobrze jak Zuza ??
A lepiej, nadal ma katar (już ponad tydzień) ale już nie taki straszny jak wcześniej.
W nocy się budzi wiele razy z płaczem, nie wiem czy zęby, czy pełnia czy jedno i drugie. -
Kroko a dziś jak? Jajeczko uwolnione?
Asiula, tylko wiesz, foty obowiązkowe, odpoczywajcie
Mona i tak chyba za późno się zorientowałam
Katjaa, jak dobrze się w niej czujesz to dlaczego masz nie założyć? Ładne nogi masz to możez pokazywać
Zdechnięta coś jestem, Kroko dokładnie jak Ty, może faktycznie to przesilenie, chociaż mnie gardło pobolewa, nie mocno, ale coś drapie, będę się kurować malinami póki są na krzaczkuKrokodylica lubi tę wiadomość