Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Ja w domu. Wypuścili mnie z betą 1055 czy jakoś tak. To beta z wczoraj a w środę była 940. Powiedzieli że to była ciąża pozamaciczna i bajo. Serio była? Bo w czas przeszły jakoś nie wierzę.
    Mam przyjść na betę 2.11 a 3.11 na usg. Cieszę się że jestem w domu, ale w głowie strach, że to nie koniec bo beta nie spada przecież. Tu po sobie nie pokazuję, ale się boję. W karcie informacyjnej ciazy pozamacicznej mi nie wpisali.
    Czuję się hmmm jakby wisiał nade mną jakiś wyrok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 15:03

  • ara Autorytet
    Postów: 1345 1605

    Wysłany: 28 października 2016, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona fajnie, że już w domu! niefajnie, że dalej w takiej niepewności :/ kontroluj sytuację bo widać jak sama nie zadbasz o siebie to nikt nie zadba... trzymaj się!

    Miłego weekendu wszystkim, ja spadam do 3city na urodzinki do bratanka - roczniaka :) ostatnie urodziny w najbliższym czasie uff! nie pamiętam kiedy na weekend byłam we własnym mieszkaniu... masakra :/

    jak wrócę mam nadzieję, że zaświeci słońce na naszym wątku

    Mona_M lubi tę wiadomość

  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 29 października 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona, wreszcie Cię wypuścili. Ale z ta betą to dziwne. Bardzo długo spada. Czy nie? Kiedy jedziecie do Aquaparku?

    Dzisiaj cichutko się tu zrobiło. dziewczynki opowiadajcie co porabialyscie cały dzień.
    Dzisiaj zmiana czasu. Jutro godzinkę dłużej śpimy. :)

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 29 października 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :)

    MOna kurcze niech to juz jakoś się dla Ciebie wyjasni bo faktycznie wymeczy cię to wszytsko :(

    Ara imprezowiczko ..ale my ostatnio tez ciagle w biegu a to jakies odwiedzinki a to urodzinki :)

    Kuba kurcze faktycznie :D

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizia nie wiem co ci napisać :( jest mi tak strasznie przykro za każdym razem kiedy u którejś z was idzie coś nie tak. Jakby to się działo którejś z moich sióstr. Życie jest niesprawiedliwe. Ale to już wszystkie wiemy.

    Przepraszam że się wcześniej nie odzywałam ale wymienialiśmy w domu okna dachowe. A duży remont w małym mieszkaniu oznacza Armagedon. Dopiero powoli kończymy sprzątać.
    Mona jak się czujesz? Na ile w całej sytuacji orientuje się twój synek? Wie co się stało?
    Ara, Ania bawcie się dobrze ;)

  • zizia_a Autorytet
    Postów: 1685 1268

    Wysłany: 31 października 2016, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izo nic nie pisz..jakos będzie..boli i będzie bolalo długo ale co zrobić...

    Mona jak tam?

    Cicho jest bo pewnie kazda sie krząta i ogarnia wszystko..mi tez ciężko pisać jak mąż jest w domu..jakos się skupić nie mogę wtedy ;) jeszcze mam tydzień l4i musze w tym czasie wymyśleć temat pracy licencjackiej do napisania z zasobów ludzkich...glowa pusta, pomysłów brak..moze któraś podpowie :) :) :) miłego dnia wszystkim!!

    qdkk6iyebj2b3j6g.png
    n59yk6nl5kbmpqtr.png

    8zw0xqpkiuw2sxx1.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 31 października 2016, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry

    Asiula trzymam kciuki :)
    Mona jak tam ??

    Zizia hmm z zasobow lidzkich powiadasz ..loo matulu ja to fizyk wiec troche inny temat :D

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10376 9337

    Wysłany: 31 października 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie udało się, beta <1,2 :(

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 31 października 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Nie udało się, beta <1,2 :(
    :(

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10376 9337

    Wysłany: 31 października 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, dziękuję za całe Twoje wsparcie! Nie wiem, co bym bez Ciebie zrobiła :*

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10376 9337

    Wysłany: 31 października 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A! Aniu, możesz mnie wypisać z testowania ;)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
  • zizia_a Autorytet
    Postów: 1685 1268

    Wysłany: 31 października 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :(

    qdkk6iyebj2b3j6g.png
    n59yk6nl5kbmpqtr.png

    8zw0xqpkiuw2sxx1.png
  • Katjaaa Przyjaciółka
    Postów: 65 74

    Wysłany: 31 października 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japierdol*** tak mi przykro Asiu :(
    Nie obrazcie się Asia i Zizia ale czy nie ma jakichś innych sposobów by się udało? Co jest prawdziwym powodem ze się nie udaje? Nasienie czy u was? Wczoraj oglądałam program ze kobiety miały problem z zajściem i inne kobiety oddały im jajeczka swoje i udało im się zajść. Nie zlosccie się że to napisałam po prostu tak bym chciała by Wam się udało :(

    f2w3rjjg6pyc7txh.png
    f2wlmg7yzuaizjpz.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10376 9337

    Wysłany: 31 października 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katjaaa, sorki, ale, żebym ja wiedziała co konkretnie jest przyczyną, to już bym była w ciąży ;)
    Nie każdy się zdecyduje na obce komórki jajowe, czy nasienie. W naszym przypadku to raczej nie pomoże, skoro jak widać zarodki nie chcą się u mnie zagnieździć.
    Wydałam już 53 tys. na leczenie i diagnostykę od września 2014, jestem przebadana wzdłuż i wszerz, tak samo mój mąż.
    Gdybym wiedziała, że pomoże stanie na głowie, to bym stanęła. Ale tego nie wie nikt!

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 31 października 2016, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak bardzo bym chciała, żeby Wam się udało. Co pisać, co mówić, jak żyć. Ma takie pytania nie znam odpowiedzi.po prostu bardzo mi przykro.

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula tak bardzo mi przykro. :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja żyję.
    Asia <3

    Iza - syna tym razem nie wtajemniczalismy. Wie tyle, że mimo że wszyscy bardzo chcieliśmy rodzeństwa miał nie będzie i że jest moim jedynym kochanym synkiem. A jak podrosnie może dostanie psa do towarzystwa. Teraz taka przylepa się z niego zrobiła i dzięki niemu się trzymam. Gdyby go nie było. ....
    A ja w środę idę na kolejną betę, a później jak nie spadła a nie daj Boże urosła zastanowię się co dalej.

    Zaraz idę chłopakom robić obiadek. Będą pieczone roladki schabowe w sosie pomidorowym z ziemniaczkami.

    A do aquaparku póki co nie pojedziemy bo zakupy ubrań zimowych dla całej rodziny pożarły nasze oszczędności i kawał mojej wypłaty, ale co się odwieczne. .... a jeszcze mężu ma urodziny i jakiś prezent musze wykombinować.

    Kuba12 lubi tę wiadomość

  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 31 października 2016, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona, fajnie ze jakoś dajesz radę. Ach, te wydatki.
    A do mnie tez ostatnio dotarło,ze mój syn też raczej rodzeństwa mieć nie będzie. On póki co nie wie i ma nadzieję. A ja znowu trafiłam na jakiegoś durnego gina, któremu nie ufam ani nie wierzę. jeszcze nie minęło kilka dobrych cykli A on już mi o invitro wspomina. Póki co nie wybiorę się do niemieckiego lekarza bo z językiem u mnie jeszcze nie jest najlepiej. A tak byłoby najlepiej. Wszyscy tak doradzają bo podobno tutaj polscy lekarze nie mają dobrej renomy. Najpierw muszę skończyć kurs. A na invitro jeszcze nas nie stać. Ja nie pracuje A z meczowej pensji nie jesteśmy w stanie tyle odłożyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 16:54

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 1 listopada 2016, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. Dodałam wczoraj długi post i ... mi go zjadło :-( ehhh w starym telefonie nie miałam tego problemu. Teraz piszę z komputera :-)

    Asia bardzo mi przykro :-( ale jak dobrze pamiętam jeszcze jeden zarodeczek wam został.
    Zizia, ja miałam taką sytuację jak ty w obu procedurach, ani jednego zarodka. I tylko dzięki temu, że pracowałam i nie poszłam na L4 jakoś w miarę szybko wróciłam do pionu. Ale oczywiście każdy jest inny. Przytulam mocno.

    Katja, jak się podchodzi do in vitro, to najczęściej ostatnia deska ratunku i nie ma innego sposobu na zajście.

    Kuba, a jak z językiem u twojego męża? Może mógłby iść z tobą jako tłumacz. W czasie samego badania nie musi być obecny, ale w gabinecie może mógłby tłumaczyć, ewentualnie inna zaufana osoba.

    Mona trzymam kciuki, żeby beta spadła. Masz wspaniałego syna i na nim się teraz skup przede wszystkim. A jak nabierzesz sił, to wracaj do starań.

    Mona_M lubi tę wiadomość

    **********************Gang 18+***********************
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 1 listopada 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choco, mąż lepiej zna niemiecki. W sumie to i ja uczę się intensywnie bo codziennie mam 5 godzin zajęć. I jeśli kilka cykli nic nie wyjdzie to znajdę niemieckiego i bardziej kompetentnego lekarza.
    Choco,a co u Ciebie?
    Miłego dnia mimo smutnego święta :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 18:49

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
‹‹ 4853 4854 4855 4856 4857 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ