X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasturcja wrote:
    No widzisz Nena? Wszystko będzie ok. A tak się denerwowałaś. Teraz już na spokojnie będą Ci prowadzić ciążę. :)
    A jak dogadujesz się tam z ludźmi? Po hiszpańsku?
    Ja słyszałam, że Hiszpanie po angielsku cieniutko. ;)
    Po hiszpańsku Nastka, z angielskim u nich faktycznie kiepściutko ;) Oni tylko swój język kochają, hehe, nie mają ciągotek do poznawania innych języków ;)

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenaa ale fajnie:) cieszę się, że pozytywne wieści...i zazdroszczę Ci tego mierzenia, ważenia, broszur...ja mimo, że jestem prywatnie, to tylko ciśnienie mi mierzono, a na wagę i wzrost to na słowo uwierzyli...nie mówiąc o "broszurach"....
    a 2 tyg. szybko zlecą...;)

    Nenaaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Włosi są identyczni...swój język kochają i jak jesteś u nich to dla nich oczywiste, że znasz włoski, bo po jaki kurek znać angielski, jak turysta do nich przyjeżdża, a nie Oni do turysty hehehehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 11:53

    Nenaaa lubi tę wiadomość

  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nencia, to super, dobrze, że na fajną babkę trafiłaś, a co do wieku to już rozmawiałyśmy przecież, że ze swoim 30+ jesteś w odpowiednim kraju ;)

    Nastka, nawet do tego sklepu nie zaglądałam i nie zamierzam ;) pomijając już fakt, że na razie nie mam po co

    Nenaaa lubi tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Asha Autorytet
    Postów: 30167 21728

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenaaa wrote:
    Hej,
    Ja już po wizycie :) Położona fajna babka póki co ;) Wywiad, mierzenie ciśnienia, ważenie, dostałam jakieś fajne witaminki, broszurki, książeczki, skierowanie na wszystkie badania krwi na poniedziałek. Następna wizyta już za tydzień z wynikami i wtedy założy mi kartę ciąży :) Pierwsze USG prawdopodobnie w 10 tc, więc za około dwa tygodnie, może jakoś wytrzymam ;)
    Gadałam w poczekalni z ciężarówkami i jakoś zeszło na wiek, no i mówi jedna babeczka, że ma 38 lat, 11 tydzień pierwszej ciąży, dodała, że kobieta, która właśnie weszła do gabinetu ma z kolei 42 l. Pocieszyło mnie to trochę :) Położna też mojego 30+ i pierwszej ciąży nie skomentowała :)
    Troche otuchy to dodaje musze przyznac, ja co prawde nie z pierwszym ale juz swoje lata mam, dziekuje Nenaaa,ze mnie na duchu podnioslas

    Nenaaa lubi tę wiadomość

    135f715c72957d8fe22ac1293c05f629.png
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asha, ale Nena w Hiszpanii mieszka :P a tak inne standardy wiekowe panują

    Nenaaa lubi tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mysle ze pobieranei oplat nie jest tak calkiem zle. W koncu to nie strona charatatywna. Ja nie kupuje abonamentu bo mi nie potrzebny. To znaczy brakuje mi na przyklad przegladu cykli, a bez reszty sie obywam.

    Nasturcja lubi tę wiadomość

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam wykupiony do lutego 2015 hehehe, czyli całą ciążę będę WAS tutaj zamęczać hehehe

    Nasturcja, Tamka lubią tę wiadomość

  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie tak pogadać z tubylcami w ciąży, bo one obeznane, kumate, Hiszpanki, więc zawsze trochę więcej wiedzą ;) Już mnie poinstruowały, co, gdzie, jak...;) Kto fajny, kto mniej fajny, do kogo chodzić, kogo unikać ;) Jedyne na co jest "cięta" ta położna, to na zbyt duży przyrost wagi...jak będę bardzo tyć, to będzie zjebka :D

    Nasturcja, Malenq, Tamka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenaaa wrote:
    Po hiszpańsku Nastka, z angielskim u nich faktycznie kiepściutko ;) Oni tylko swój język kochają, hehe, nie mają ciągotek do poznawania innych języków ;)
    Tak samo jak Francuzi. Oni też po angielsku nic a nic :P
    Ja mam słabość do j.francuskiego. Nie umiem, ale kocham ten język, ich akcent. No boski i taki seksowny :P
    Hiszpański też jest fajny i tak sobie sądzę, że chyba dość łatwy do nauczenia? ;)
    Ja wiele słówek podchwyciłam oglądając kiedyś latynoskie telenowele :)

    Malenq lubi tę wiadomość

  • Asha Autorytet
    Postów: 30167 21728

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tamka wrote:
    Asha, ale Nena w Hiszpanii mieszka :P a tak inne standardy wiekowe panują
    . Wiem Tamka, ale i tak mi to humor poprawia

    Tamka lubi tę wiadomość

    135f715c72957d8fe22ac1293c05f629.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jak pracowałam we Włoszech to z bajek uczyłam się języka, a później właśnie z telenoweli...

  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasturcja wrote:
    Tak samo jak Francuzi. Oni też po angielsku nic a nic :P
    Ja mam słabość do j.francuskiego. Nie umiem, ale kocham ten język, ich akcent. No boski i taki seksowny :P
    Hiszpański też jest fajny i tak sobie sądzę, że chyba dość łatwy do nauczenia? ;)
    Ja wiele słówek podchwyciłam oglądając kiedyś latynoskie telenowele :)

    Ja zaczelam sie uczyc w tamtym roku. Mialam kontynuowac ale jakos mi czasu brakuje. Wkurzam sie sama na siebie. Musze sie zebrac w sobie i powtorzyc a potem isc na lekcje. uczyla mnie Meksykanka, czyli troche inny hiszpanski. Ja wole ten hiszpanski hiszpanski z taka fajna wymowa bo Meksykanie mowia bardzo wyraznie.

    Nenaaa lubi tę wiadomość

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasturcja wrote:
    Tak samo jak Francuzi. Oni też po angielsku nic a nic :P
    Ja mam słabość do j.francuskiego. Nie umiem, ale kocham ten język, ich akcent. No boski i taki seksowny :P
    Hiszpański też jest fajny i tak sobie sądzę, że chyba dość łatwy do nauczenia? ;)
    Ja wiele słówek podchwyciłam oglądając kiedyś latynoskie telenowele :)
    Nie jest trudny, w pisaniu, w wymowie faktycznie łatwy :) Na pewno łatwiejszy niż francuski ;)

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie znoszę języka francuskiego i Francuzów , nie wiem - mam alergię na jedno i drugie

    dla mnie najpiękniejszy jest język włoski i... hiszpański z Argentyny :P uwielbiam to "sziii" ;)

    Nenaaa, Malenq, Krokodylica lubią tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenaaa wrote:
    Nie jest trudny, w pisaniu, w wymowie faktycznie łatwy :) Na pewno łatwiejszy niż francuski ;)

    Nena, por favor, a subjuntivo?! dramat mojego życia zawodowego :/ szczególnie maili kierowanych do kadry najwyższego szczebla, ekhem...

    chociaż w sumie Ty po tylu latach to nawet pewnie nie zauważasz tego problemu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 12:14

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mogłabym słuchać i słuchać francuskiego w nieskończoność. Ale to bardzo trudny język. Miałam go w liceum. Masakra. Nic nie pamiętam z tego. Ale może kiedyś się zbiorę w sobie i nauczę się chociaż komunikatywnie.
    A z takich nietypowych języków podoba mi się arabski, ale tylko z ust kobiety.
    Swego czasu sporo latałam arabskimi liniami lotniczymi, np.Emirates i komunikaty w samolocie były najpierw po arabsku a potem po angielsku no i właśnie wtedy spodobał mi się ten język. Potem trochę usłyszałam w Dubaju na lotnisku i naprawdę pięknie i nietypowo brzmi, ale tak jak wspomniałam, tylko z ust kobiet.

  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zauważam dużo problemów jeszcze Tamciu ;) Ja jestem z tych co woleli nic nie mówić niż coś źle powiedzieć ;) Oni mi zawsze powtarzali, mów cokolwiek, może być Kali jeść, Kali pić, bylebyś coś powiedziała, zrozumiemy Cię ;) A ja tak się zawsze biedna wstydziłam i nadal wstydzę jak czegoś nie jestem pewna itp. :)

    Tamka lubi tę wiadomość

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa i tutaj u mnie rozmawia się głównie językiem Valenciano! Ja nim nie gadam, rozumiem tam niby sporo ale mówię tylko Castellano ;)

    Tamka lubi tę wiadomość

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 18 czerwca 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenaaa wrote:
    Aaaa i tutaj u mnie rozmawia się głównie językiem Valenciano! Ja nim nie gadam, rozumiem tam niby sporo ale mówię tylko Castellano ;)
    jak dzwonię do kogoś z firmy, to TYLKO w oddziale w Madrycie odbierają telefon po hiszpańsku, w Bilbao - po ichniemu co w ogóle jest dla mnie abstrakcją, w Barcelonie - po katalońsku, rozumiem ale nie odpowiem ;)

    a - i co ciekawe, jak ktoś dzwoni do mnie, to wali na dzień dobry po hiszpańsku ;) bez żadnej krępacji, nawet dzwoniąc na główny numer, a nie mój osobisty, przecież każdy wie, że CAŁY świat mówi po espaniolsku ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 12:32

    Nenaaa, Malenq lubią tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
‹‹ 499 500 501 502 503 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ