My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
No przeszywająca historia karola84. Ja też bym walczyła! Życzę Ci dużo siły.
Ja właśnie jestem w trackie badań w kierunku hashimoto, ale przez endokrynologa, bo ginek twierdził, że nic mi nie jest opróćz wysokiej prolaktyny.
W ogóle widzę, że coraz lepiej z tymi doktorkami...
-
nick nieaktualnymaximka84 wrote:
Postanowiłam założyć taki wątek - staraczek przed i po 30'tce Pewnie sporo nas jest ... ja w przyszłym roku 30 ... starania o 1wsze dziecko od prawie 2 lat ...
Mili lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny, ja również do was dołączę. W tym roku skończę 29 lat. Zawsze uważałam że w wieku 25 lat będę mieć swoje pierwsze dziecko, ale życie się tak poukładało że dopiero teraz mogliśmy się zacząć starać. Na razie bez efektów ale zobaczymy co będzie dalej.
Robotka Twoje TSH jest zbyt wysokie, dla osób które się starają powinno być między 1 a 2 a najlepiej by było bliżej 1Mili lubi tę wiadomość
-
CHANELA ale to nie jest TSH tylko FSH:)
a ja chciałam mieć dziecko w wieku 22 lat i miałam...
w wieku 25 lat chciałąm wziąc ślub i wziełam....
ale z drugim dzieckiem już jest problem...
czasem sobie myślę że to dla mnie jakaś nauczka....że wszystko mi zbyt łątwo przychodzi w życiu i teraz mam pstryczek w nos.....
w ogóle zaczynam się przekonywać że kobieta jak przekroczy to magiczne 25 to już nie jest w takim kwiecie rozrodu (nazwijmy to tak;) jak po 20rż.....
oczywiście nie mówię o wszystkich bo wszędzie zdarzają się wyjątki;) -
ok Chanela, tak myślałam że sobie przeoczyłaś jedną literkę
ja też się nie nastawiam na łatwiznę, ale to mój pierwszy cykl ze wspomagaczami i pierwszy w jakim nie będę mogła doczekać się testowania...
chyba że w czwartek okaże się że się jajeczka nie wyprodukowały odpowiednie:( -
nick nieaktualny
-
Dziekuje dziewczyny za mile slowa,oczywiscie mialam i miec bede nadal nadzieje,ze w koncu bede mogla miec moja upragniona dzidzie....
Jestem tylko troche w szoku czy ta kuracja tabletkami na usuniecie miesniaka cos da,mam nadzieje,ze tak bo te tabletki sa strasznie drogie jedno opakowanie (28 tab. ) kosztuje 600-700 zlotych. a kuracja ma byc 3 miesieczna:)szkoda,ze lekarz nie moze mi zapewnic przynajmniej 60-70% (to wiecej niz pol)szansy ze ta kuracja sie powiedzie i bede mogla zajsc w ciaze to juz bym odzalowala te pieniadze,ale jak to nie pomoze to ja juz nie wiem sama co robic,powoli trace nadzieje i nerwy,moje zycie i tak tylko opiera sie na dziecku...sylwia32 -
Czy mogę troszkę wyrzucić z siebie?
Otóż właśnie się dowiedziałam, że 3 inne pary znajomych właśnie przeżywają cud oczekiwania na dzieciątko. Mój maż wiedział o 1 i nie chciał mi mówić... no już wiem dlaczego nie spotykaliśmy się od dawna... syn znajomej mojej mamy (młodszy o kilka lat) spodziewają się lada dzień. We wtorek spotkałam się w pracy z koleżanką ze studiów, ma 2 dzieci... dziwnie mi... a najlepsze na koniec. Otóż jakiś miesiąc temu widziałam na ulicy moją byłą uczennicę... z wózkiem..............