My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
konwalianka wrote:cymcia - nieee.. biegnij po test.. nieee, co to za smutasy? uśmiech proszę i pozytywne myślenie!
biegiem dziewycznki po testy, aby nie było zaskoczenia..
ja widziałam I połowę meczu i mnie tak zmogło, że szok! ogólnie senna jestem okropnie, do tego te mdłości..
A ja po ślubie przytyłam owszem, ale ok 4kg.. generalnie wcześniej nie wiedziałam co to sport.. teraz mam mięśnie, więc to dobry bilans..
nie wiem czy powinnam Wam to pisać, ale zapisałam sie do dziewczyn "marcówek 2015" no i niestety nie mogę tego czytac.. każda z nas sie stresuje, ale tam dziewczyny ciągle piszą o poronieniach i problemach, analizują każde strzyknięcie.. czytając to wszystko czuję się negatywnie nakręcona i zdolowan, bo ja staram sie nie zwracac tak uwagi.. co o tym myślicie?
Miłego dnia..aa i u mnie w Chorwacji własnie przeszła nawałnica..
nie czytaj nie analizuj bo zwariujesz a tu jeszcze 8 miesięcy przed tobą
ja tez nie analizowałm szkoda nerwów wiadomo poczatek poczatkiem ale po co sie nakrecać -
mari było tyle pic?
Anuśka cholerka tak mi przykro z powodu testu.A wykres taki piękny, dający nadzieję.
konwalia nie czytaj tego, moim zdaniem sami sobie przywołujemy myślami różne rzeczy, więc lepiej myśleć pozytywnie. A czytanie o poronieniach niczemu dobremu nie służy.
Biedroneczka pierwszy raz w życiu mój wykres tak ładnie wygląda.marissith lubi tę wiadomość
-
dziendobry ;)_
Anuśka tulę mocno ;*
krokodylek rzeczywiscie ten wykresik piekny
biedroneczka nie zagladaj tam, powiem wam ze jak w poprzedniej ciazy o tym nawet nie myslalam a teraz zastanawialam sie czy wogule juz komus mowic bo jesli jednak cos sie stanie... to paranoja... w pewnym momencie powiedzialam ze co ma byc to bedzie i jesli ta dzidzia nie jest mi pisana nic nie poradze
i własnie za tydzien jade na prenatalne usg
kurde jakos tak szybko zleciało...
krokodylek dajesz mi nadzieje wiesz... rozmawialam z moja szwagierka... ona mowiła ze juz tempki nie mierzy bo z jej wykresu nie dało sie nic wywnioskowac... zastanowiło mnie to bo skoro niby wszystko prawie ok to czemu taki wykres... teraz tez bierze pierwszy cykl clo i miała zastrzyk z pregnylu
dwa piekne pecherzyki i moze beda blizniaki...Krokodylica, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:
konwalia nie czytaj tego, moim zdaniem sami sobie przywołujemy myślami różne rzeczy, więc lepiej myśleć pozytywnie. A czytanie o poronieniach niczemu dobremu nie służy.
Biedroneczka pierwszy raz w życiu mój wykres tak ładnie wygląda.oby
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
helenkq wrote:
krokodylek dajesz mi nadzieje wiesz... rozmawialam z moja szwagierka... ona mowiła ze juz tempki nie mierzy bo z jej wykresu nie dało sie nic wywnioskowac... zastanowiło mnie to bo skoro niby wszystko prawie ok to czemu taki wykres... teraz tez bierze pierwszy cykl clo i miała zastrzyk z pregnylu
dwa piekne pecherzyki i moze beda blizniaki...
Helenka sama wiesz jak wcześniej wyglądały moje wykresy. Na dobrą sprawę nie wiadomo, czy owulka była, czy nie była, a jeśli była to kiedy. Cykle 40 dni. No sorry, brazylijski serial. I niestety to zajebiście dołuje, jak wpisujesz kolejną tempkę i nic z tego nie wynika.
Dlatego cieszę się że nie posłuchałam lekarza i tupnęłam nogą, że chcę Clo. Sama nie mogę się nadziwić jak pięknie podziałał.
A najbardziej uspokoił mnie monitoring. Bo jak mam być szczera to mierzę te tempki dla zasady, ale w ogóle się nimi już nie przejmuję. Nisko, wysoko, nie ma znaczenia. Ja wiem na 100% że owulka była, wiem kiedy była i że się wtedy z małżem gziliśmy.Teraz tylko czekać.
A tempki? Totalny luz.
PS. Powiedz szwagierce że tu na forum jest taka babka jak ja z takim przypadkiem i że trzymam za nią mocno kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 08:40
-
nick nieaktualnyAnuśka, za wcześnie test zrobiłaś. Moim zdaniem nie ma sensu testować przed terminem @. Poczekaj jeszcze do niedzieli i wtedy zatestuj albo zrób betę, bo te sikacze też różnie wychodzą.
Konwalianka, ja od początku mówiłam, że na belly siedzą jakieś dziwne kobiety. Oczywiście nie wszystkie. Ale wchodzę tam czasami z ciekawości i podczytuję to widzę co się dzieje. Albo się wymądrzają albo straszą jakimiś chorobami i ronieniem. Dziwna atmosfera tam panuje i nie lubię tamtego forum.
Cymcia, co Ty tak zwlekasz? Na lipcóekach jesteś zapisana na testowanie 8 lipca. A dziś już 10. Kochana, w kulki se lecisz.
Biegaj po test i sikaj przy nas. Przyciśniemy Cię jak Nenę.Krokodylica, konwalianka, Katjaa lubią tę wiadomość
-
hehe wiem, i nie chodzi mi o tempki tylko fakt ze potwierdzaja owulke i wszystko wyglada ksiazkowo
kroko u ciebie teraz nie da sie nie zaskoczyc,
na tyle sexuujajko wyskoczyło a tam juz czeka cała armia
ona bedzie testowac w poniedzialek, kurde gdyby nie to ze mi troche glupio to bym chyba zaraz dzwoniła rano i pytała czy sie udało... ale nie chce jej dolowac jesli jednak nic z tego... sama powie...
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Acha - jak byłam na ostatniej wizycie u gina to przed usg powiedziałam mu, że dzień wcześniej prawdopodobnie miałam owulację, bo temperatura mi ładnie skoczyła. I jak zrobił usg to mówi, że była "piękna" owulacja i że nie każdemu temperatura pokaże owulację, i że jak mi tak wiarygodnie pokazała to bardzo dobrze i żebym mierzyła dalej.
Nasturcja, Katjaa lubią tę wiadomość
-
Tamka wrote:Nieukowa, ale Kropka ma niedoczynność, bo tsh jest ponad normę
Ale plama, faktycznie niedoczynność ;( Sorka, głupotę walnęłam! Oblaliby mnie za to na studiach
Doszłam do wniosku że świat stanął na głowie... mój mąż się doszukuje we mnie objawów ciąży których ja nie widzę ;/
On ma nadzieję że w tym miesiącu jednak nie zajdziemy, bo wymyśliliśmy sobie wejście na lodowiec na Kaukazie na ponad 4 tys metrów npm... no a wiadomo że w ciąży takich rzeczy nie wolno robić
Sprzęt kupiony, trasa wspinaczki obrana, teraz jeszcze tylko testujemy w niedzielę.Tamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry,
Kroko, ja się nigdy proporcji nie trzymam więc Ci ich nie podam, ale tego ciasta nie sposób zepsuć
Konwalia, uciekaj stamtąd gdzie pieprz rośnie! ciąża powinna być najpiękniejszym okresem w życiu kobiety, a przede wszystkim - najspokojniejszym, od kontrolnych spraw masz lekarza, forum ma Cię wspierać i dostarczać pozytywnych wrażeń, jak nasz wątek
Anuśka, jej, Nastka ma rację, chyba po prostu za wcześnie... trzymam kciuki nieustająco
odebrałam wyniki i dupa, tzn tsh ładne, co mnie cieszy: 1,39 ale progesteron dramat - 12,54 ng/ml
ostatnio miałam 26i poprzednio też 26 ...
konwalianka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
haha dobry pmysł ze 1000 strona
a mnie coraz bardziej ciągnie i kłuje tej jajcor jupii oby owocni dzis bedzie bzyk i jutro sobota u tesciów a tam hmm nie ma gdzie
kochane ja znam przypadek mojej kumpeli pierwsza ciąża ok poted druga niestety roniona wyszło jeje Hasimoto leki i bach druga dzidzia a teraz we wrzesniu bedzie trzeciaAsha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie wiem czy ktoś z was ogląda tenis, ale pare dni temu na Wimbledonie Djokovic walczył o puchar z Federerem. Ten Federer jest ze Szwajcarii. Ma żonę i dwa sety bliźniaków. Kurka, ale facet! Najpierw żonie strzelił bliźniaki kilka lat temu. Jednojajowe dziewczynki. Wyglądają tak samo i są śliczne. I jakiś rok temu znowu żonie strzelił bliźniaki. Tym razem dwóch chłopczyków. Siostra tego faceta też ma bliźniaki. Kurka, ale rodzinka
Normalnie facet strzela złotymi strzałami
Arienna, Tamka, Krokodylica lubią tę wiadomość