My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
no no dziewczyny widzę że tu już prawie hurtowo leci
U mnie w rodzinie też jest sporo bliźniaków i mogę mieć spore szanse.
Dziadek ma siostry bliźniaczki, babcia ma siostry bliźniaczki, ta sama babcia miała synków bliźniaków (od mamy strony). A od taty kuzynka ma bliźniaczki. -
nick nieaktualny
-
weronika86 wrote:u mnie w rodzinie nigdy sie bliznieta nie zdarzyly tez juz mam blizej niz dalej, 16 kwietnia 28 stuknie a starania nie daja rezlutatow
u mnie sa bliźniaki i mam nadzieje, ze sie udadza
a co do starań to też juz chwilke probujemy i nic...tyle, że ja nie robiłam badań jeszcze. Poczekam jeszcze ten cykl, jeśli nic ni wyjdzie to ide na badania techniczne -
Anastazjaaa wrote:Eh dziewczyny zaczynam sie stresowac, strasznie dużo dziewczyn ma problemynz szybkim zajściem w ciążę, nie interesowalam się tym do tej pory i jestem w strasznym szoku....
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnastazjaaa wrote:Eh dziewczyny zaczynam sie stresowac, strasznie dużo dziewczyn ma problemynz szybkim zajściem w ciążę, nie interesowalam się tym do tej pory i jestem w strasznym szoku....
Powiem tak - badania trzeba porobić ... my mysleliśmy że wsio u nas ok ... rok starań, u mnie wręcz - książkowo ... a tu się okazało że u męża jest problem z nasieniem ... w zeszłym roku poszedł do androloga , po 1,5miesięcznej kuracji zaszłam w ciążę ... ale niestety szczęście nie trwało długo (w przeddzień Wigilii łyżeczkowanie:( ) ...
W styczniu mąż robił badania - poprawa jest, dlatego mamy znów nadzieję ...
Ale co chcę napisać - badania warto zrobićbo czasem niewiele trzeba, żeby ''ruszyło''
-
My właśnie jesteśmy w trakcie badań męża. Myślę, że najtrudniejsze jest pogodzenie się z tym, że ma się problem... Kiedy dookoła wszystkie koleżanki, siostry, szwagierki zachodzą w ciążę myśli się - przecież to takie banalne, dlaczego akurat nam ma się nie udać od razu? No i to "od razu" trwa... kilka-kilkanaście miesięcy.
my doszliśmy do punktu w którym przyznaliśmy, że chyba niestety mamy jakiś problemi trzeba go znaleźć..
maximka84 lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny...
co u Was ?
widze, ze temat badan..u nas teraz 4 podejscie, jeśli sie nie uda to też idziemy cos porobić...i mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok, choć mam czarne myśli -
nick nieaktualny
-
A to że wszystkie w koło zachodza w ciążę ... echhh też jest to ''dołujące'' ...[/QUOTE]
oj jest bardzo.....i wszedzie Babki z brzuchami, wózkami a teraz jeszcze wiosna, to wszystko zacznie wychodzic na słońce...ahhhhhhhhhhmaximka84 lubi tę wiadomość