X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 15 marca 2014, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie - jak nie my, to kto! ;)

    ja męża mam stacjonarnie ale tak, jak pisze Nena, codzienne zmęczenie, stresy, praca, teraz zmiana mieszkania, treningi męża, miliony drobnych rzeczy powodują, że często nie ma się zwyczajnie siły...co jest przykre, bo przecież TO powinno być najważniejsze

    no ale - życie

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 15 marca 2014, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech dziewczynki, mnie ostatnio życie przerasta. :(

  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 16 marca 2014, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tam się dzieje Krokodylica? Mnie przerasta już od dawna ale jakoś dalej ciągnę ten wózek :) Nie smutaj się Kochana 0heart.gif

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2014, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylke ;) mnie również przerasta (ostatnio to płakałam pół dnia z wyżalaniem się, dlaczego nie mogę mieć problemów "normalnych" 30stek...czyli jaka torebka będzie pasowała, jakie buty, jakie ubronako dla dziecka itp. a tu zamiast tego leczenie, wiecznie psujący się "dom", czyli zawsze coś...chore zwierzaki, ten weekend jakąś wirusówkę złapałam), ale tak jak napisała Nenaa ciągnę również ten wózek, jak długo jeszcze - nie wiem, ale ciągnę...główka do góry słońce

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień doberek :)

    Też tak mam - wydaje mi sie że wiekszośc moich znajomych ma lepiej ... tez dużo rzeczy mnie przerasta ... ale ... chyba trzeba patrzec na pozytywy i kochac to co się ma - jeżeli nie polubic to zaakceptowac ... ;)

    wiem wiem łatwo powiedziec , ale ... ponoć kiedy Bóg drzwi zamyka to otwiera okno ...

    miłej niedzieli ;) ja czekam na @, bóle już typowo miesiączkowe od paru dni, dziś 28dc więc ... lada moment ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej Anastazja :) nowa łazienka - suuuper, my jesteśmy na etapie robienia kuchni :D

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 16 marca 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    No to ja zaczynam oficjalnie 2 cykl. No ja wiedziałam, ze nie mam aż takiego farta żeby w pierwszym zaskoczyć. Nie mogę się doczekać wyjazdu do Pl. Za kilka miesięcy, prawdopodobnie w czerwcu pobiegam po lekarzach w Ojczyźnie i zobaczymy czy tam u mnie wszystko ok. Póki co i tak się staram dalej.

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 16 marca 2014, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh, dziewczyny, ta wanna po nocach mi się śni! w nowym domku będę ją miała także nie mogę się doczekać!

    co do smutków życia, staram się zawsze tłumaczyć sobie, że są osoby, które mają gorzej, poza tym jak na swoje 30 lat trochę za sobą mam - konizacja szyjki macicy, usunięcie guza piersi w wieku 16 lat, straszenie mnie rakiem i tego typu sympatyczne kwestie więc teraz sobie tłumaczę, że nie jest źle, wręcz całkiem nieźle ;)

    a temperatura jak na złość mi dzisiaj... spadła! o co chodzi??

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 16 marca 2014, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I nie wiem co z tym duphastonem - gin powiedziała, żeby brać od 16 do 25 dnia cyklu ale wyczytałam, że należy zacząć PO owulacji... a jej nie było więc nie wzięłam jeszcze dupka... ale czy dobrze robię?

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 16 marca 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochana, takie przejścia chyba dają trochę dystansu i uświadamiają, że życie samo w sobie jest największą wartością, a jeśli masz z kim je dzielić to już w ogóle jest raj na ziemi ;-)

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 marca 2014, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech dziewczynki ja wiem, każda ma swoje problemy, ale póki człowiek ma siły to jakoś płynie dalej pod prąd. A mnie siły opuściły całkowicie. Już dwa tygodnie mam jakąś okropną wysypkę na calutkim ciele :( Pomijając że wyglądam jak cyborg to wysypka BARDZO swędzi. Non stop, bez przerwy swędzi. Najgorsze jest to, że nie daje mi to spać w nocy, bo co zasnę to swędzenie mnie wybudza. Byłam u dermatologa ale obawiam się że ma marne pojęcie o tym co mówi. Zlecił mi jakąś maść do smarowania która w ogóle nie pomaga. Teraz mam dużo pracy, zapieprzam od rana do nocy, a w nocy nawet nie mogę wypocząć. :( I przez to czuję jak by mnie wszystkie siły opuściły. :( W nadchodzącym tygodniu spróbuję dostać się do innego dermatologa.
    Najgorsze to że ślub coraz bliżej a ja wyglądam jak trędowata. :( Załamka. Po prostu chciała bym się teraz spokojnie i porządnie wyspać. :(

  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 16 marca 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moze podejdz tez do lekarza pierwszego kontaktu? Nie wiem jaki jest Twoj, ale moja lekarka jest swietna i zawsze patrzy na pelen obraz sytuacji zdrowotnej, lacznie ze stanem psychicznym

    Wapno pilas? Sprobuj codziennie takie musujace wypic. Zmienilas plyn po prania/ balsam/ diete/ leki?

    I nie łam sie, pomysl ze idzie wiosna, wychodzisz za maz, przed Toba wspanialy czas! Pociesze Cie, ze mnie przed slubem potwornie wypadly wlosy! Zostala mi chyba polowa ;-) fryzure slubna szlag trafil ;-) a moja swiadkowa spadla ze schodow i miala cala noge fioletowa, a sukienke krotka bo wczesniej kupila ;-) to chyba prawo murphyego dziala ;-)

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 marca 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam u lekarza pierwszego kontaktu, ale powiedział że to żadna różyczka ani nic takiego i wysłał do dermatologa. Idę w nadchodzącym tygodniu do innego dermatologa, bo tamten to mnie nie przekonał.
    Wapno piję codziennie, maksymalną dozwoloną dawkę, mam wrażenie że tylko to mi w jakikolwiek, minimalny sposób pomaga.
    Też się zastanawiałam czy to nie od jakiś kosmetyków itd. Jedyne co ostatnio zmieniałam to proszek do prania i balsam do ciała. Proszek jutro kupię sobie taki dla dzieci, delikatny. A balsam już odstawiłam. I niestety to raczej nie to bo żadnych zmian.

  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 16 marca 2014, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to jak dla mnie to proszek jest winowajcą, może być w połączeniu z balsamem, takie zmiany długo schodzą później niestety

    ale, jak to się mówi, do wesela się zagoi ;) natomiast warto na pewno jeszcze skonsultować z tym drugim dermatologiem

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 17 marca 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczynki

    miłego dnia Wam życzę

    możecie zerknąć na mój wykres i powiedzieć mi o co tu kurczę chodzi :/

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 17 marca 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dla mnie Tynka owulacji nie miałaś..

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 17 marca 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Jak dla mnie Tynka owulacji nie miałaś..
    no właśnie, nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło, zupełnie nie wiem, co o tym myśleć... i czy brać duphaston czy nie..

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • justta Autorytet
    Postów: 3185 3564

    Wysłany: 17 marca 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Tamka ja nie pomogę bo nie mam pojęcia, u mnie też jakoś dziwnie, ale ten cykl i tak mam odpuszczony

    Igusia *+ 26.11.2012
    259v26j.png
    ht1npi6.png
    PL*Gang 18+
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 17 marca 2014, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tamka wrote:
    no właśnie, nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło, zupełnie nie wiem, co o tym myśleć... i czy brać duphaston czy nie..


    Zdarza sie i najlepszym :P. Czasem sa poprostu cykle bezowulacyjne.

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 17 marca 2014, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie plasko jak na stole prawie z tymi tempkami:/

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
‹‹ 94 95 96 97 98 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ