Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
wioleta4444 wrote:Melua z mężem bym poszła spać i zrzuciła z łóżka. Raz tak zrobiłam i się wkur a ja się śmiałam i powiedziałam że on ma w wannie spać ! Uspokoił się i przeprosił
Ale wiecie, coś wam powiem... Jak byłam nastolatką to tata mówił, że współczuje mojemu przyszłemu mężowi, bo ja taka wybredna, kapryśna i kłótliwa jestem (ha, córeczka tatusia, ale charakterek zadziorny po mamusi mam). Jak poznałam małża to go ostrzegał, że nie jestem łatwym charakterkiem. Ale z czasem to mi zaczął współczuć, bo małż ma jeszcze gorszy i bardziej uparty charakter, a ja złagodniałamWiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 13:24
Lena87, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
Może ja najpierw od początku
Mam PCOS, 4 miesiące nie miałam @ od odstawienia anty przepisane mi kiedyś na hormony. chodziłam po lekarzach ale byli głupi i nie byli zainteresowani. Teraz trafiłam na fajnego Gina. Przepisał Lutke (i inne leki) brałam ale @ się nie pojawiła, Jestem już po CLO i pierwszym monitoringu. Niestety nie mam pęcherzyków na jajnikach a endometrium wynosi 2,3 mmczekam na nastepny monitoring w poniedziałek. Jajniki nic się nie ruszyły i śpią sobie w najlepsze
Lena87 lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie :***
-
Melula wrote:he he he, to mamy problem bo to ja śpię na zewnątrz, a on przy ścianie... he he he
Ale wiecie, coś wam powiem... Jak byłam nastolatką to tata mówił, że współczuje mojemu przyszłemu mężowi, bo ja taka wybredna, kapryśna i kłótliwa jestem (ha, córeczka tatusia, ale charakterek zadziorny po mamusi mam). Jak poznałam małża to go ostrzegał, że nie jestem łatwym charakterkiem. Ale z czasem to mi zaczął współczuć, bo małż ma jeszcze gorszy i bardziej uparty charakter, a ja złagodniałamCzekamy na Ciebie :***
-
nick nieaktualnywioleta4444 wrote:Może ja najpierw od początku
Mam PCOS, 4 miesiące nie miałam @ od odstawienia anty przepisane mi kiedyś na hormony. chodziłam po lekarzach ale byli głupi i nie byli zainteresowani. Teraz trafiłam na fajnego Gina. Przepisał Lutke (i inne leki) brałam ale @ się nie pojawiła, Jestem już po CLO i pierwszym monitoringu. Niestety nie mam pęcherzyków na jajnikach a endometrium wynosi 2,3 mmczekam na nastepny monitoring w poniedziałek. Jajniki nic się nie ruszyły i śpią sobie w najlepsze
Skoro luteina nie pomogła to może coś mocniejszego ?
Nie mam pojęcia dlaczego podał Ci CLO skoro tak długo @ już nie masz ..
PCOS potwierdzone badaniami ? czy tylko powiedzieli że jest i finito ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMelula wrote:Ale wiecie, coś wam powiem... Jak byłam nastolatką to tata mówił, że współczuje mojemu przyszłemu mężowi, bo ja taka wybredna, kapryśna i kłótliwa jestem (ha, córeczka tatusia, ale charakterek zadziorny po mamusi mam). Jak poznałam małża to go ostrzegał, że nie jestem łatwym charakterkiem. Ale z czasem to mi zaczął współczuć, bo małż ma jeszcze gorszy i bardziej uparty charakter, a ja złagodniałam
Melula, na początku są łagodni jak baranki a dopiero z czasem wychodzi szydło z workai pokazują na co ich tak naprawdę stać
Anaaa:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej dziewczynki! Ja dzis mam śpiący dzień, podczytywałam Was ale nie miałam weny pisać więc teraz piszę żeby się chociaż przywitać
edit: dzisiejszy tekst mojego M. ja Ci wykasuje tego różowego facebookaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 13:37
przedszkolanka:), olka30, santoocha, Anaaa:), Kaśka28, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZłota, Ja praktycznie nic nie mam zdiagnozowane
Zaczynam praktycznie swoją drogę od początku
1 lipca podstawowe badania morfologia, ob, mocz itd itd , później wizyta u Endo i kolejne skierowanie na badania
Po badaniu nasienia, które będzie 4 lipca umówię się na wizytę w tej klinice
Trzeba w końcu zrobić jakiś milowy krok do przodu a nie cały czas stać w miejscu bądź cofać się -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatka098 wrote:Lena i bardzo dobrze, zdiagnozuj się i potem będzie łatwiej może jeden malutki problem jest typu tsh albo prolaktyna i szybciutko zbijesz i będzie dzidzia
TSH mam 3.34 - wiem że jest troszkę za wysokie ale to zapewne endo się tym już zajmie
Prolaktynę mam w Normie 17.09 -
wioleta4444 wrote:Jakie miałaś badania ?
TSH
FT3
FT4
testosteron
Progesteron
Estradiol
Krzywa cukrzycowa
Prolaktyna
Anty-CPO
USG w pewnym momencie co 2 tygodnie
Badanie USG Piersi
Cytologia
Morfologia
DHEA-S
Witamina D
i cos jeszcze tylko już nie pamiętam
Wszystko poza testosteronem w normie.
A jajniki nie pracują.
-
nick nieaktualny
-
Anaaa:) wrote:Santoocha, też uważam, że fakt, że zostanie ojcem, zmusił go do przemyśleń.
A jak się czujesz? Jak Synek?Chce siedzieć pół roku na rodzicielskim, martwi się że empatia jest mu obca, zaczął mnie częściej całować, przytulać- chyba trenuje
A Synek ok, kopie ładnie. Wczoraj całą drogę do domu dawał czadu, aż się zastanawiałam czy pas gdzieś tam go ciśnie, czy jak. A teściowa twierdzi, że cieszył się, że jedzie samochodem
Jeszcze wrócę do mojej stażystki- przyszła dziś, ani dzień dobry, ani nic. Siadła i mówi drżącym głosem: powiedzcie mi jaką ja maszynę zepsułam?
Dzwonili do niej dziś z UP i powiedzieli że dostali moje pismo i powiedzieli czym umotywowałam chęć przerwania jej stażu.
A ona robiąc badanie krwi wg rozpiski z kartki, gdzie jest napisane po kolei co robić, co naciskać, skasowała mi ustawienia maszyny na badanie mocznika we krwi. A ja męczyłam się miesiąc żeby to ustawić, bo nie mogłam znaleźć nikogo kto znałby się na programowaniu tego sprzętu.
I wyrzuciła nam, że przez nas ona nie będzie miała już szansy odbyć żadnego stażu!
O ale się wkurzyłam! Wcześniej łagodnie powiadomiliśmy ją dlaczego nie możemy jej zatrudnić, żeby nie mówić jej wprost że jest beznadziejna, ale teraz wszystko jej wysrałam.
Że się nie stara, że siedzi czyta książkę, zamiast coś sprzątnąć czy przejrzeć leki, nauczyć się dawek leków. Że od drugiego dnia stażu zaczęła mi mówić per TY. Leciałam ze wszystkim co mi się przypomniało. A ona naprawdę nie widzi ani odrobiny swojej winy. Tłumaczyła się tekstami: to trzeba było mi powiedzieć że mam pozamiatać, albo: to co, jak nie było klientów to zamiast czytać miałam stać na baczność?
Znów się przez nią zdenerwowałam, kompletnie nie ma pojęcia co to znaczy starać się wykazać, pokazać że jej zależy, ze chce się uczyć.
Jeśli ją dobrze zrozumiałam, to jest na stażu tylko do końca czerwca, raczej nie będę musiała trzymać jej jeszcze w lipcu w czasie okresu wypowiedzenia.
Jutro zadzwonię do UP upewnić się.
Lena87, Anaaa:), olka30, Kaśka28 lubią tę wiadomość
-
Boniu co za pustka z tej dziewuchy ;/
A ja na naszych targach świetorzyskich kupilam dzis czarnuszke , oraz kawe z zołędzi z dodatkiem zenszenia - na bazarku ekologicznym
http://darynatury.pl/Lena87 lubi tę wiadomość